Ulubione sceny filmowe

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
antygratis
zaufany użytkownik
Posty: 8405
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Ulubione sceny filmowe

Post autor: antygratis »

Truposz - ....ktoś się rodzi dla światłości, ktoś się rodzi dla ciemności...

wspaniała scena, wspaniały, poetycki film

Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
antygratis
zaufany użytkownik
Posty: 8405
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: antygratis »

Kolejna rzecz w czerni i bieli:

z filmu "Wojaczek" - spowiedź


piękny ten wiersz, bardzo
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Gosa
zaufany użytkownik
Posty: 637
Rejestracja: sob kwie 16, 2011 6:03 pm
płeć: mężczyzna

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: Gosa »

Większość scen z "Pulp fiction" Tarantino, a najbardziej mnie rozbawia jak Willis wchodzi z japońskim mieczem do tego pokoju, w którym dymany jest Czarny M. Walles przez Zeda i on się tak na niego spogląda z tą piłką w ustach, a Bruce robi tym mieczem porządek :lol: .
Awatar użytkownika
antygratis
zaufany użytkownik
Posty: 8405
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: antygratis »

"Pulp Fiction" jest złożony z samych "ulubionych" scen filmowych i każdy o tym wie. ;) Postarałbyś się bardziej goslavg. :P
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: Kamil Kończak »

No nie wiem czy każdy.Lubię ten film ale bez jakichś specjalnych sentymentów.Dla mnie jedną z najlepszych scen w światowym kinie jest ta z Undergroundu Kustoricy.Do tego ta muzyka przeszywająca na wskroś.Genialna scena.





Ta scena to też dla mnie geniusz.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
antygratis
zaufany użytkownik
Posty: 8405
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: antygratis »

Magnolia - pharmacy scene ;)


Scena - moc, Magnolia - moc. Polecam. :)
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
antygratis
zaufany użytkownik
Posty: 8405
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: antygratis »

Najlepsza scena z Full Metal Jacket


- What is that button on your body armor?
- A peace symbol, sir.
- Where did you get it? - I don't remember, sir.
- What is written on your helmet?
- "Born to Kill", sir.
- You put "Born to Kill" on your helmet and wear a peace button.
- Is that some kind of sick joke?
- Well, what does it mean?
- I don't know, sir.- You don't know very much.
- Get your head and your ass wired together or I will shit on you! Answer my question or you'll stand tall before the Man.
- I was referring to the duality of man, sir.
- The duality of man. The Jungian thing, sir.
- Whose side are you on? - Our side, sir.
- Don't you love your country? - Yes, sir.
- Then get with the program. Jump on the team and come in for the big win.
- I ask that my Marines obey my orders as they would the word of God.
- We are helping the Vietnamese, because inside every gook......is an American trying to get out


:D
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
antygratis
zaufany użytkownik
Posty: 8405
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: antygratis »

Raport mniejszości - Commercials (ten Filip to miał wizję, ciekawe czy jego przewidywania się kiedyś sprawdzą...)
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
antygratis
zaufany użytkownik
Posty: 8405
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: antygratis »

Fantastyczna scena z fantastycznego filmu "Happy go lucky":


Żeby załapać kontekst, lepiej jednak obejrzeć cały film (bo to nie jest ani scena najlepsza, ani najważniejsza). Polecam.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: Kamil Kończak »

Pewnie mnie tylko zachwyca ta scena.Konkretniej od 6.20 do 11.00 tak mniej więcej.Bariera Jerzego Skolimowskiego z Janem Nowickim.Do tego cudowna muzyka Komedy.


Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
ocean
zaufany użytkownik
Posty: 1284
Rejestracja: ndz gru 07, 2008 11:13 pm

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: ocean »

...
Ostatnio zmieniony wt cze 17, 2014 1:31 pm przez ocean, łącznie zmieniany 1 raz.
ocean
zaufany użytkownik
Posty: 1284
Rejestracja: ndz gru 07, 2008 11:13 pm

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: ocean »

...
Ostatnio zmieniony wt cze 17, 2014 1:31 pm przez ocean, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
asthar
zaufany użytkownik
Posty: 1241
Rejestracja: pn mar 14, 2011 4:34 pm
Lokalizacja: dno oceanu
Kontakt:

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: asthar »

przeglosowany pisze:Najlepsza scena z Full Metal Jacket

ta scena to hardcore:
http://www.youtube.com/watch?v=1OZS6wem ... re=related
Awatar użytkownika
asthar
zaufany użytkownik
Posty: 1241
Rejestracja: pn mar 14, 2011 4:34 pm
Lokalizacja: dno oceanu
Kontakt:

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: asthar »

ocean
zaufany użytkownik
Posty: 1284
Rejestracja: ndz gru 07, 2008 11:13 pm

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: ocean »

...
Ostatnio zmieniony wt cze 17, 2014 1:32 pm przez ocean, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: Kamil Kończak »

ocean pisze:
scena z 'Popiół i diament', jak piją podpaloną wódkę przy barze...
Świetna scena jak i cały film.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
antygratis
zaufany użytkownik
Posty: 8405
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: antygratis »

no to "druga strona" Majka czyli
Naked
tu

i dokończenie sceny tu
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: Kamil Kończak »



Hydrozagadka,uwielbiam abstrakcję tego filmu.



"Moc jest z nami" :lol: Genialny Gajos w Żółtym Szaliku
Ostatnio zmieniony ndz lut 05, 2012 4:19 am przez Kamil Kończak, łącznie zmieniany 1 raz.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
antygratis
zaufany użytkownik
Posty: 8405
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: antygratis »

Jest fajny remiks też


I tak wolę to
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
antygratis
zaufany użytkownik
Posty: 8405
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Ulubione sceny filmowe

Post autor: antygratis »

A z Żółtego szalika

oczywiście
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
ODPOWIEDZ

Wróć do „filmy”