peak oil

[piotr 84]

jak myślicie kiedy nastąpi a może już nastąpił ?

[piotr 84]

Wstawiam link do tematu powyżej jakby ktoś nie wiedział o co chodzi


http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&
cd=1&ved=0CCMQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.peakoil.pl%2F&ei=FqXfTY3WFMGcOqLipOcJ&usg=AFQjCNGEK6MXcPsPJfXKmAqfgc6BXu5nOw

[zalew]

Peak oil jest bez znaczenia ponieważ istnieja alternatywne źródła energii. Niestety są one w tej chwili zakazane ponieważ tak chca tzw elity.

[piotr 84]

tak tyle że te alternatywne źródła energii nie są tak ekonomiczne jak ropa naftowa a poza tym nie skonstruowano jeszcze silnika do samolotu na inne paliwa

[zalew]

Chodzi mi o free energy, potencjalnie bardzo tanie źródla energii wykorzystujące np wlasciwosci magnesow - to niesamowite ze magnesy potrafia odpychac przedmioty i nie musza być zasilane energią - chodzi o wykorzystanie tej niesamowitej wlasciwości.

[piotr 84]

żeby tak pięknie było na świecie że free energia byłaby opłacalna w zastosowaniu to takie kraje jak Japonia która jest praktycznie pozbawiona surowców energetycznych to na pewno jej naukowcy na pewno by to wykorzystali i nie byłoby wojen o ropę

[dan]

Są opłacalne. Przynajmniej w sensie ogólnym - dla ludzkości a nawet środowiska. Po prostu w tej chwili, póki jeszcze jest ropa, to ona przynosi większy zysk tym, którzy roszczą sobie do niego prawo. Jeśli skończy się ropa, to te same osoby zechcą nadal czerpać zysk i sprawować faktyczną władzę. Taki np. Kulczyk w Polsce już inwestuje w stacje ładowania samochodów zasilanych energią elektryczną. Wiem też, że już jest możliwa produkcja technologii zasilania silników wodą (jej produktem po zużyciu jest wydzielana z wydechu para wodna, którą można by wykorzystać zresztą wtórnie). To wszystko jest dla pewnych osób nieopłacalne, bo kto by chciał płacić za wodę? Generalnie światowa gospodarka polega na tym, żeby uzależnić od danego produktu jak największą grupę ludzi. To też dlatego np. w papierosach są dokładane substancje mające za cel wyłącznie spowodować silniejsze uzależnienie a kampanie marketingowe uparcie wmawiają nam, korzystając z wszelkich możliwych środków komunikacji (na czele z manipulacją), że bez ich produktu nie można żyć/być szczęśliwym/żonatym/zaręczonym/wolnym/najedzonym/ogrzanym/schłodzonym itd. :-)

To nie jest żadna teoria spiskowa. Nie bardziej, niż teoria, że przedsiębiorca zakłada i prowadzi firmę, aby czerpać z niej korzyści. Tyle, że na większą skalę.

P.S.
Przychód tych amerykańskich banków, które spowodowały ostatni światowy kryzys w jego wyniku zwiększył się. Zajmuje się tym już prokuratura. Nie spodziewam się, żeby komukolwiek, cokolwiek udowodniono - nie przy tych pieniądzach, których dotyczy ta sprawa. Tak to działa.

[______X]

.,

[piotr 84]

piszesz Dan że są opłacalne przynajmniej w " sensie ogólnym " rozumiem to tak że do tej energii nie trzeba dokładać by ją wyprodukować a jednak w Newsweek-u jest czarno na białym że Niemcy i inne kraje zachodniej europy bawiły się w ekologiczno energie stawiając np wiatraki montując solary na dachach a teraz kryzys zweryfikował to pro ekologiczno polityke energetyczno i suma sumarum okazało się że jest to dużo bardziej mniej efektywna metoda pozyskiwania energii w stosunku do węgla ropy gazu jak będę miał czas to poszukam tego Newsweek-a i ci zacytuje

[piotr 84]

Zbyszek ty jesteś fizykiem jak to jest z tą energią ? z ciekawości pytam

[zbyszek]

Moim zdaniem rzeczywiście jest presja na uzależnienie od ropy naftowej, bo za tym stoją olbrzymie pieniądze. Koncerny naftowe kontrolują rynki energetyczne. Jeśli nawet będziesz miał pomysł na perperum mobile nie ominiesz ich jeśli będą Ci potrzebne pieniądze na rozkręcenie interesu. Powiesz wtedy - panowie mam wspaniałe źródło taniej energii dla całej ludzkości, trzeba w to zainwestować. A odpowiedź będzie - No dobrze pomysł jest, ale po co w niego inwestować ? Przecież na ropie zarabiamy najwięcej !
W tym sensie może istnieć sporo pomysłów, które choć wspaniałe nigdy się nie przebiją. Aby zapobiec tej sytuacji, a także z kilku innych powodów mnie najbardziej podobają się rozwiązania decentralne tj. takie, gdzie energia jest wytwarzana tam, gdzie jest użytkowana. Duże znaczenie ma także oszczędzanie energii. Według mnie te wiele rozwiązań, jakie w Zach. Europie wprowadzono pod naciskiem Zielonych, jak wiatraki, fotowoltaika, etc. mają duże znaczenie, lecz nie jest to rozwiązanie głównego problemu. Oczywiście nie ma moim zdaniem żadnej teleportacji, ani energii z magnesów. Zieloni dość dogmatycznie podchodzą do energii jądrowej. Rozwiązaniem byłaby oczywiście fuzja jądrowa. Wygląda na to, że kiedyś tu wygramy, ale kiedy ?
Dla Polski wspaniały pomysł to geotermia. Rzeczywiście można ogrzać nią pół Polski w zimie. To wołająca o pomstę do nieba niegodziwość, dlaczego nie jest ona rozwijana ani wspomagana przez państwo, a jest wręcz tępiona (vide Radio Maryja) . Odpowiedź jest ta sama, co powyżej - No, dobrze, fajnie, ale po co ? Przecież tym odpowiedzialnym ludziom to nie jest wcale do niczego potrzebne ! Jaki "normalny" rząd miałby poprzeć rozpoczęcie projektów geotermicznych, skoro sukcesem mieliby chwalić się ich następcy ?

[eN]

Mój pomysł jest banalny w swej prostocie i sprowadza się do: zabronić zabraniania. Wystarczy uwolnić rynek energii, a rozwiązanie znajdą sami zainteresowani. Pomyślcie tylko jak wyglądałoby nasze życie, gdyby dawniej lobby dorożkarskie powstrzymało rozwój automobili...

[marek-sportowiec]

Ropa zaraz się skończy i silniki spalinowe pójdą na przetop, a auta zostaną zezłomowane! Rower i piechota pozostanie ludziom!

[dan]

To całkiem optymistyczna wizja świata

[marek-sportowiec]

Ropa zaraz się kończy! Auta będą złomowane, a silniki spalinowe przetapiane w hutach!