Poradźcie!

[Zakochana w Sch]

Wybranek mojego serca jest chory na schizofrenię paranoidalną.Kocham go ale boję się, że ta choroba mi go odbierze! Jestem bezradna, nie wiem jak reagować na jego nastroje, czasem trudno mi go zrozumieć. Nie umiem go pocieszyć. I nie wiem na ile opowieści z jego życia są prawdą a na ile urojeniem. Poza tym zachowuje się nieodpowiedzialnie. Boję się o atak agresji z jego strony, choć zapewnia, że mnie nie skrzywdzi. Proszę poradźcie coś, bo bardzo bym chciała z nim być. Już nie wiem co gorsze: żyć z nim-pełna niepewności czy cierpieć i żyć bez niego?

[tajemniczy ogród]

a co takeigo robi, że twoim zdaniem zachowuje się nieodpowiedzialnie?? I dlaczego się zastanawiasz czy to co mówi jest prawdą czy urojeniem?? co nie pasuje tobie w tym co mówi??

[Kosmo]

Hmmmm to jest ciężka sprawa, chyba powinnaś poczytać jak najwięcej o tej chorobie... tymczasem ja wykorzystam troche twój problem i zapytam Ciebie: Czy wolała byś aby chłopak rzucił Cię nie tłumacząc Ci, że jest chory i zaoszczędził tej niepewności i tego co teraz przeżywasz, czy jednak wolisz znać prawde??

[bobo_kasz]

stary jak swiat dylemat , kochasz jego czy chorobe moja zona kocha mnie jestesmy razem od 25 lat

[Kosmo]

Woooow bobo tylko pozazdrościć.... no to nieźle

[zbyszek]

Witaj zakochana, kontakt z osobą chorą na schizofrenię jest utrudniony, lecz miłość może być silniejsza,
dla chorego twoja pomoc może być bardzo ważna.
zacznij od zbierania informacji na temat tej choroby, bo ta wiedza jest decydująca w tym, żeby sobie z chorobą jakoś radzić.
czytaj to forum, idź do biblioteki, kup jakąś ważniejszą książkę do domu, idźcie wspólnie na spotkanie rodzin.

[Borsuk]

ja tez choruje na tą chorobe gdy mojej dziewczynie a teraz już od roku Zonie powiedziałem o chorobie to ona mnie przytuliła i powiedziała że mnie kocha i chce byc ze mną. Myśle sobie że jeśli kochasz swojego chłopaka to musisz też przyjąc jego chorobe.Musisz jeżdzic z nim na kontrole lekarską musisz przypominać żeby brał leki.Ja przyjmuje zolafren i jestem z tego leku zadowolony.Tylko ze w tej chorobie jest tak ze na jednego ten lek dobrze działa a na drugiego inny nie ma na to reguły.Zycze Ci powodzenia.

[KrukBezOka]

Wybranek mojego serca jest chory na schizofrenię paranoidalną.Kocham go ale boję się, że ta choroba mi go odbierze! Jestem bezradna, nie wiem jak reagować na jego nastroje, czasem trudno mi go zrozumieć. Nie umiem go pocieszyć. I nie wiem na ile opowieści z jego życia są prawdą a na ile urojeniem. Poza tym zachowuje się nieodpowiedzialnie. Boję się o atak agresji z jego strony, choć zapewnia, że mnie nie skrzywdzi. Proszę poradźcie coś, bo bardzo bym chciała z nim być. Już nie wiem co gorsze: żyć z nim-pełna niepewności czy cierpieć i żyć bez niego?

Zapraszam do lektury tematu http://schizofrenia.evot.org/viewtopic.php?t=614 , gdzie pojawił się podobny wątek.