...
Moderator: moderatorzy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 87
- Rejestracja: sob sty 28, 2006 8:25 pm
Re: CHYBA MAM SCHIZOFRENIE ALE JAKAŚ ONA DZIWNA.....
1. Nie lubię pogrubionej trzcionkiesteo pisze: LECZ NAJDZIWNIEJSZE JEST TO, ŻE JA CHCE BYC CHORY NA SCHIZOFRENIE!!! Chce doznawać tych rzeczy, których doznają naprawdę chorzy, albo móc obserwować ich zachowanie ......
2. Idz się zaćpać amfą frajerze
To nie żadne małpy w cyrku. po za tym "móc obserwować ich zachowanie"? Tobie chyba faktycznie na mózg padło, to będziesz TY i to będzie TWOJE ZACHOWANIEesteo pisze:albo móc obserwować ich zachowanie .....
Re: CHYBA MAM SCHIZOFRENIE ALE JAKAŚ ONA DZIWNA.....
chetnie bym sie z tobą zamienił...esteo pisze:LECZ NAJDZIWNIEJSZE JEST TO, ŻE JA CHCE BYC CHORY NA SCHIZOFRENIE!!! [/b]
a skoro tak lubisz obserwować osoby chore to powinieneś wiedzić co sie z nimi dzieje i jakie mają "jazdy". Czy ty na prawde byś chceał mieć takie coś??
jezeli tak to ty naprawde jesteś chory...:/
Chłopaczku... nie ujarzmiona schzofrenia prowadzi do autodestrukcji... kto Ci włożył do głowy chęć bycia schizofrenikiem? Ś.P Magik ? i hymn jego ? dla tych którzy nie znają recytuję:
" mam jedną pierdoloną schizofrenię
zaburzenia emocjonalne
proszę puść to na antenie
powiem Ci że to fakt
powiesz mi że to obciach
olewam Cię i tak rozejdziesz się po łokciach
Bo ja jestem Bogiem..."
???

Trzymaj się i nie łap śmiertelnych chorób....
" mam jedną pierdoloną schizofrenię
zaburzenia emocjonalne
proszę puść to na antenie
powiem Ci że to fakt
powiesz mi że to obciach
olewam Cię i tak rozejdziesz się po łokciach
Bo ja jestem Bogiem..."
???

Trzymaj się i nie łap śmiertelnych chorób....

kolejny palant ktory chyba upadl na ryj, czlowieku czy ty wyobrazasz sobie jaki to ogrom cierpienia ja w psychozie nie bylem w stanie samodzielnie sie umyc a proste czynnosci (chocby potrzeby fizjologiczne) przychodzily mi z wielkim trudem, czy ty wiesz o co prosisz? to nie sa jazdy typu takie na kwasach albo po trawce gdzie czlowiek czuje sie dobrze badz zle ale po kilku godzinach czy dniach wraca do siebie na to choruje sie miesiacami powiem cii jedno ja z psychozy (nie mam schizofrenii stwierdzonej) wychodzilem trzy miesiace nie liczac tych miesiecy kiedy utrudnialy mi zycie objawy negatwyne postschizofreniczne (to trwalo 10 - 12 miesiecy) czlowieku modl sie zeby cie to nie spotkalo za duzo sluchasz magika i jego pokreconych tekstow zycie to nie piosenka to sie dzieje naprawde
Człowieku życzę tobie powrotu do "zdrowia" - mam nadzieje ze jak najszybciej będziesz miał schizofrenie i będziesz taki jak my, będziesz mógł być bogiem jak sobie to tylko pomyślisz ii nie tylko - nie będziesz mógł się myć ale w szpitalu będą Ciebie myli pielęgniarki - i wyobrazisz sobie w tym samym czasie ze to pamela zobaczysz a jazdy bedziesz miał różne - najlepsza jest ta jak myslisz ze jestes w reality show zobaczysz - zycze tobie jak najszybszego powrotu do zdrowia
pozdrawiam Szatan
pozdrawiam Szatan
Re: CHYBA MAM SCHIZOFRENIE ALE JAKAŚ ONA DZIWNA.....
Wkurzasz mnie t.o.tajemniczy ogród pisze:1. Nie lubię pogrubionej trzcionkiesteo pisze: LECZ NAJDZIWNIEJSZE JEST TO, ŻE JA CHCE BYC CHORY NA SCHIZOFRENIE!!! Chce doznawać tych rzeczy, których doznają naprawdę chorzy, albo móc obserwować ich zachowanie ......
2. Idz się zaćpać amfą frajerze
To nie żadne małpy w cyrku. po za tym "móc obserwować ich zachowanie"? Tobie chyba faktycznie na mózg padło, to będziesz TY i to będzie TWOJE ZACHOWANIEesteo pisze:albo móc obserwować ich zachowanie .....
Sądzisz po sobie.Wszystkich podejrzewasz o ćpanie, do kazdego masz jakieś pretensję. Nic Ci się nie podoba.
Jestes niedostosowana.Popsułaś sporo na forum.
Będę pisac taką trzcionką jaka mi się podoba.Możesz lubiec albo nie a ja tak chce.
Dawno, dawno temu... doszedłem do wniosku, że najwiękrzym błędem jest powiedzenie schizofrenikowi, że chciałoby sie mieć schizofrenię.
Rozumiem złość, ale nie rozumiem aż takich reakcji. Główny post został skasowany więc nie mogę go ocenić, ale dużo ludzi jest ciekawych jak to jest mieć schizofrenię i nie wszyscy wiedzą, że to nie jest tak jak im się wydaje na początku, więc jednak warto by było spokojnie im to wytłumaczyć. Poza tym chęć bycia chorym psychicznie jest częsta u dorastających nastolatków mających problemy z własnym "ja".
Więcej wyrozumiałości ludzie.
Rozumiem złość, ale nie rozumiem aż takich reakcji. Główny post został skasowany więc nie mogę go ocenić, ale dużo ludzi jest ciekawych jak to jest mieć schizofrenię i nie wszyscy wiedzą, że to nie jest tak jak im się wydaje na początku, więc jednak warto by było spokojnie im to wytłumaczyć. Poza tym chęć bycia chorym psychicznie jest częsta u dorastających nastolatków mających problemy z własnym "ja".
Więcej wyrozumiałości ludzie.

Księżyc świeci, będą dzieci!
- KELOB
- zaufany użytkownik
- Posty: 163
- Rejestracja: śr cze 06, 2007 6:58 am
- Lokalizacja: Paprykarzowo - POLSKA B
kolega skasował swojego posta i zostały tylko skrawki dyskusji z której niewiele wyczytałem. Wnisek ze skrawków: kolega prowadzi nudne życie i bardzo chciałby być Bogiem - może błędny - stosowanie środków odużających prowadzących do tzw. halunów może być przyjemne i dawać doznanie odmienne od szarej rzeczywistości - doznania na jawie - snów raczej nie kontrolujemy choć czasem sam się zastanawiam skąd moja mózgownica bierze takie fajne scenariusze - czy powiedzmy to może kontakt z "czymś" czego inni nie widza, inni nie słyszą jest pociągający - to trochę jak wywoływanie duchów czy zainteresowania okultyzmem itd.
W przypadku schizofreni zauważyłem że niektórzy ludzie wykazują dziwną fascynację tą chorobą tak jak naukowcy kminią czemu dzieci autystyczne potrafią być takie genialne. Myślę że jeśli się ktoś totalnie nudzi a chciałby przeżyć coś fajnego - w jego mniemaniu - to może chcieć być schizofrenikiem, tylko nie rozumiem po co ????
Życie w niezrozumieniu, izolacji, z nękającymi lękami itd itp , problemy z koncentracją, atakujące promienie Z itd itp PO CO ????
Kolego o nicku E.... (jak lubisz duże litery to luz, czasami trzeba sobie pokrzyczeć z użyciem CAPS LOCK'a) - bycie Bogiem to strasznie męcząca funkcja, strasznię odpowiedzialna i strasznie nudna. Nawet gdy uda Ci sie zostać Bogiem - to i tak nikt w to nieuwierzy, na świecie jest i tak zbyt dużo religii i zbyt dużo krwii przelało się z tego tytułu że było ich więcej niż jedna i nie trzeba tworzyć następnych.
Moim ulubionym filmem jest : "6 zmysł" - uwielbiam Bruca Willisa w każdej odsłonie - popatrz kolego na tego małego chłopczyka gdy odkrywa swój sekret : "widzę martwych ludzi..... " - ludzi pociąga nieznane, niewidzialne a obecne - tylko jest pewien problem : jak juz wdepniesz w taką kupę powrót do szarej rzeczywistości jest trudny, czasami nie ma go wcale. Dragi to cieńki lud - jak po nim podreptasz parę lat może faktycznie zaindukuje ci sie schizofrenia lub coś podobnego - tylko jestem pewien że wtedy zmienisz śpiewkę. Nie będzie już tak fajnie i przyjemnie, chyba że się mylę :
HALOO czy jest ktoś na naszym pokładzie, kto jest zadowolony z tego że jest chory ?????????? Palec do bódki !!!
W przypadku schizofreni zauważyłem że niektórzy ludzie wykazują dziwną fascynację tą chorobą tak jak naukowcy kminią czemu dzieci autystyczne potrafią być takie genialne. Myślę że jeśli się ktoś totalnie nudzi a chciałby przeżyć coś fajnego - w jego mniemaniu - to może chcieć być schizofrenikiem, tylko nie rozumiem po co ????
Życie w niezrozumieniu, izolacji, z nękającymi lękami itd itp , problemy z koncentracją, atakujące promienie Z itd itp PO CO ????
Kolego o nicku E.... (jak lubisz duże litery to luz, czasami trzeba sobie pokrzyczeć z użyciem CAPS LOCK'a) - bycie Bogiem to strasznie męcząca funkcja, strasznię odpowiedzialna i strasznie nudna. Nawet gdy uda Ci sie zostać Bogiem - to i tak nikt w to nieuwierzy, na świecie jest i tak zbyt dużo religii i zbyt dużo krwii przelało się z tego tytułu że było ich więcej niż jedna i nie trzeba tworzyć następnych.
Moim ulubionym filmem jest : "6 zmysł" - uwielbiam Bruca Willisa w każdej odsłonie - popatrz kolego na tego małego chłopczyka gdy odkrywa swój sekret : "widzę martwych ludzi..... " - ludzi pociąga nieznane, niewidzialne a obecne - tylko jest pewien problem : jak juz wdepniesz w taką kupę powrót do szarej rzeczywistości jest trudny, czasami nie ma go wcale. Dragi to cieńki lud - jak po nim podreptasz parę lat może faktycznie zaindukuje ci sie schizofrenia lub coś podobnego - tylko jestem pewien że wtedy zmienisz śpiewkę. Nie będzie już tak fajnie i przyjemnie, chyba że się mylę :
HALOO czy jest ktoś na naszym pokładzie, kto jest zadowolony z tego że jest chory ?????????? Palec do bódki !!!
ALL OF US ARE VISIONERS - Moonspell
- KELOB
- zaufany użytkownik
- Posty: 163
- Rejestracja: śr cze 06, 2007 6:58 am
- Lokalizacja: Paprykarzowo - POLSKA B
ASTRONOM - to tak jak zabawa w howanego, berka i załoga DZI, pokolenie GADU - GADU na pewno tego nie pamięta... Boże internet odbiera im dziećiństwo ;-)
A propos : wyłamamłem się założyłem sobie Gadu-Gadu na kompie, Jezu słodki teraz będą mnie mogli śledzić i inwigilować , po co numer PSL, NIP itd , wystarczy przecieć IP ;-) ...
Odbiegłem od tematu ;-) normalka u mnie : brak koncentracji i wielowątkowość, w wypisie ze szpitala określili mi to jako : ZEŚLIZGI MYŚLOWE - ale oni mają fajne nazwy, to chyba jakiś termin zapożyczony z saneczkarswa
A propos : wyłamamłem się założyłem sobie Gadu-Gadu na kompie, Jezu słodki teraz będą mnie mogli śledzić i inwigilować , po co numer PSL, NIP itd , wystarczy przecieć IP ;-) ...
Odbiegłem od tematu ;-) normalka u mnie : brak koncentracji i wielowątkowość, w wypisie ze szpitala określili mi to jako : ZEŚLIZGI MYŚLOWE - ale oni mają fajne nazwy, to chyba jakiś termin zapożyczony z saneczkarswa
ALL OF US ARE VISIONERS - Moonspell
- marcelinka
- zaufany użytkownik
- Posty: 7964
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
- Kontakt: