Irlandia

[GOCHA]

Do wszystkich zainteresowanych wyjazdem zagranicznym, bo widzę że temat na tym forum jest nadal gorący.Przyjechałam do Irlandii 4 lata temu , początkowo bardzo krótko pracowałam w biurze potem ponad rok w fabryce a teraz blisko dwa lata w biurze w firmie zajmującym się odzyskiwaniem podatku vat z podróży służbowych. Brzmi mądrze ale praca jest nudna a zarabiam najniższą stawkę godzinową. Spotkałam się co prawda z opiniami że za te pieniądze się nie opłaca pracować albo nie da się oszczędzić ale mnie się opłaca i niewiele ale systematycznie coś tam oszczędzam. Co prawda nie kupuję żywności ekologicznej tylko kupuje w marketach i nie gardzę np serem z promocji a taksówkami jeżdżę kiedy naprawdę muszę ale nie narzekam. Tylko że ja w Polsce po pierwszym epizodzie choroby i dokończeniu studiów pracowałam jako wychowawca w Domu Dziecka a więc w budżetówce i ledwo mi starczało od pierwszego do pierwszego, a po rzuceniu leków i drugim epizodzie występowałam w teatrzykach objazdowych dla dzieci z czego naprawdę nie było kokosów a w wakacje się nie jeździło i pożyczałam nawet na papierosy ( dokładnie dzisiaj mija 8 miesięcy od zapalenia przeze mnie ostatniego papierosa a paliłam 21 lat 1.5 do 2 paczki dziennie). Znałam tu faceta który w Polsce pracował w banku za dobre pieniądze, ktoś mu powiedział że w Irlandii można dobrze zarobić przyjechał, pracował przy grabkach i był bardzo sfrustrowany. Także mnie się opłacało tu przyjechać ale szczerze wierzę że są tacy którym się nie opłaca. A przede wszystkim amatorzy pracy za granicą muszą pamiętać że jest recesja, że najbardziej w Europie dotknęła Irlandię i uwierzcie mi że na rynku pracy bardzo to widać zwłaszcza w sektorze budowlanym dlatego radziłabym się wstrzymać na razie z wyjazdem albo wybrać się do kraju gdzie potrzebują pracowników. Wiem że sporo Polaków wybiera obecnie Skandynawie a zwłaszcza Norwegię ale nie wiem czemu. Warto pogrzebać w necie i dowiedzieć się dlaczego. Gdyby ktoś nie przestraszył się recesji i chciał przyjechać do Irlandii to służę radą i chętnie odpowiem na wszystkie pytania. Pamiętajcie że rynki pracy na wyspach znacznie się skurczyły i że pracę obecnie nawet o pracę boi się ponad 50% Irlandczyków

[stjopan]

Witaj Gocha
Gratuluję podjecia ciekawego tematu. Otóż ja tez planuje wyjazd zagranice, a mianowicie do Anglii do fabryki miesa. Byłem juz w stanach wiec temat emigracji jest mi znany.Fajnie by było jakby chorzy wypowiadali sie o doswiadczenia z pobytu zagranicą

[GOCHA]

I jak wrażenia z pobytu w Stanach bo znam całkowicie skrajne opinie ?

[stjopan]

I jak wrażenia z pobytu w Stanach bo znam całkowicie skrajne opinie ?

mam kiepskie zdanie o stanach a raczej o polakach ktorzy tam są.Polacy strasznie mściwi, pazerni, fałszywi, dwulicowi ale byli i porzadni choc tych drugich znacznie mniej.
Dzis juz nie znosze stanow i nigdy tam nie pojade(choc juz nie ma do czego bo ameryka sie skonczyla).Ale znacznie blizej i bardziej cywilizowany swiat mamy w zasiegu reki tj. UK.Legalny pobyt, ludzie znacznie inteligentniejsi, nie maja takiej choroby na punkcie pieniedzy.Teraz mysle o wyjedzie do
UK i to mi daje nadzieje na normalnosc bo tu w Polsce tego nie ma chyba ze ktos w polsce mysli ze za 700zl mozna takowa miec.Koncze co prawda studia w polsce lecz wiem ze tymi polskimi studiami to moge sobie podetrzec pewna czesc ciała,ale koncze je bo przynajmniej bede mial satysfakcję, że prezentuję sobą jakiś poziom. Można jeszcze tak długo pisać, lecz narazie na tym zakończę.

[zbyszek]

Czy ktoś zechce wytłumaczyć dlaczego wspaniały polski hydraulik potrafi rzetelnie robić swoją robotę, być czysty, niczego nie zepsuć przy okazji, a ten sam człowiek w Polsce nawet zapłacony podwójnie zacznie pracę od schlania się ?

[GOCHA]

Pewnie jak przyszedłby pijany do pracy w Irlandii to musiałby wrócić do domu bez zarobku. Zresztą dopiero na zachodzie okazuje się jakich dobrych mamy fachowców. Moim znajomym w Dublinie zepsuł się prysznic. Gdy wezwali fachowca to najpierw przyszedł Irlandczyk a jako narzędzia przyniósł latarkę i śrubokręt, a za dwa dni przyszedł inny z latarką i obcęgami. (autentyk).

[GOCHA]

A jak mój znajomy poszedł malować ramy okien to już na wstępie mu wytłumaczono że farba ma nie znależć się na szybie ani na podłodze i że nie bardzo zleceniodawców obchodzi jak to się stanie. Zbyszku jak ktoś następnym razem przyjdzie malować Ci mieszkanie to powiedz coś w tym guście zanim zdąży się schlać, może podziała mobilizująco

[ligasz]

a ten sam człowiek w Polsce nawet zapłacony podwójnie zacznie pracę od schlania się ?

Panie Zbyszku powiela pan jakąś komunistyczną propagandę , która miała na celu tuszowanie nieudolności państwa wmawiając społeczeństwu ,że jest do niczego .

[zbyszek]

Całkiem możliwe, że istnieje taka propaganda. Nie przeszkadza to w tym, żeby ci sami ludzie, którzy ją ewentualnie tworzyli zajmowali się z całą perfidią odpowiednim kształtowaniem cen alkoholu i ogólnie pijackich obyczajów społecznych.

W międzyczasie minęło jednak dwadzieścia lat, a kłopoty alkoholowe mieli nadal fachowcy, którzy remontowali moją łazienkę. Cóż więc się zmieniło ? Oczywiście jesteśmy teraz członkami Unii Europejskiej, nasi fachowcy jeżdżą do roboty do innych państw, itd.

A jeszcze np. w 1977 r wyglądało to zupełnie inaczej. Gdy przechodziłem kiedyś po pasażu handlowym pewnego miasta w Niemczech zauważyłem chłopców rozdających ulotki katolickie. Kilka kroków dalej ksiądz namawiał swoim przemówieniem do "pójścia za Jezusem". Wokół niego zgromadziła się grupka słuchaczy, który stojąc w odpowiedniej odległości utworzyli w naturalny sposób swojego rodzaju scenę. I wtedy na "scenę" wszedł pewien marnie ubrany człowiek i zataczając się wykrzyknął po polsku "na zdrowie" !

Wtedy Polska nie była jednak jeszcze członkiem Unii Europejskiej, praca dla cudzoziemców nie była łatwo dostępna. - A alkohol był.

Pod adresem: http://biznes.interia.pl/news/kraje-eur ... lu,1164015 znajdziesz ilustrację jak taki "efekt propagandy" wygląda po czesku. Według Forbes europejskim liderem była nie tak dawno Kroacja przed Słowenia, Estonią i Niemcami . Problemem zajęła się nawet Komisja Europejska ( http://ec.europa.eu/news/environment/080416_1_pl.htm ) i dyskutuje, jak podaje Kułakowski ( http://uniasc.sm.pl/kulakowski/index.ph ... t=15_72_10 ) nad właściwym rodzajem etykietek na butelkach.

Cóż kiedy w mojej łazience przecieka rura zamurowana na stałe pod prysznicem. ( A faceta już nie dorwę !)

[Bezpieczny]

Do Irlandii ? Po co ?? Przecież Tusk i jego chłopaki obiecali Irlandie w Polsce... Przecież mamy (tzn. macie, bo ja nie widze) Irlandie w Polsce Jest dobrotbyt LOL

Zobaczcie to (jest wzmianka o Irlandii w Polsce):