takie to umieranie
Moderator: moderatorzy
takie to umieranie
no i stało się
tak nie chciałem tego
stało się nagle
uświadomiłem sobie że umrę
i nie będę żył
do tej pory miałem tę wiedzę tylko
nie świadomość
ale może to dobrze
raz dwa trzy cyk i denat
i w trumnę
i w piach
dziad dupę oklepał
pozamiatane
więcej już się nie podniesie
nie zrobi tego co lubił
nie spotka tych co kochał
nawet herbaty już nie zaparzy
trochę łez
trochę wspomnień na stypie
za rok i tak się naśmieją
wspominając
taki los
od czasu zjedzenia jabłka
i poznania zła
bo śmierć to zło
katolik ma łatwiej
wie że miłość mocniejsza jako śmierć
wie że na krzyżu Pan pokonał śmierć
ale to umieranie jest tak cholernie nieprzyjemne i realne
jednak Apfii obiecałem
wpływu nie mam
ani przyszłości nie znam
tylko coraz bardziej stękam
coraz słabszy
żeby móc umrzeć w dobrej kondycji na stojąco
z radością i nadzieją
i w tych chwilach żeby było najwięcej miłości
co przezwycięża wszystko nawet śmierć
Jezus żeby usposobił mnie do kopnięcia w kalendarzu kartki
usposobił do tego całego procesu
i żeby móc pozałatwiać wszystkie sprawy
pożegnać pojednać
chciałbym tak pójść tam do tamtego świata
a nie po angielsku wychodzić
tak nie chciałem tego
stało się nagle
uświadomiłem sobie że umrę
i nie będę żył
do tej pory miałem tę wiedzę tylko
nie świadomość
ale może to dobrze
raz dwa trzy cyk i denat
i w trumnę
i w piach
dziad dupę oklepał
pozamiatane
więcej już się nie podniesie
nie zrobi tego co lubił
nie spotka tych co kochał
nawet herbaty już nie zaparzy
trochę łez
trochę wspomnień na stypie
za rok i tak się naśmieją
wspominając
taki los
od czasu zjedzenia jabłka
i poznania zła
bo śmierć to zło
katolik ma łatwiej
wie że miłość mocniejsza jako śmierć
wie że na krzyżu Pan pokonał śmierć
ale to umieranie jest tak cholernie nieprzyjemne i realne
jednak Apfii obiecałem
wpływu nie mam
ani przyszłości nie znam
tylko coraz bardziej stękam
coraz słabszy
żeby móc umrzeć w dobrej kondycji na stojąco
z radością i nadzieją
i w tych chwilach żeby było najwięcej miłości
co przezwycięża wszystko nawet śmierć
Jezus żeby usposobił mnie do kopnięcia w kalendarzu kartki
usposobił do tego całego procesu
i żeby móc pozałatwiać wszystkie sprawy
pożegnać pojednać
chciałbym tak pójść tam do tamtego świata
a nie po angielsku wychodzić
Re: takie to umieranie
To że miłość jest mocniejsza niż śmierć dotyczy każdego! A nie tylko katolika!!!
Ogólnie to... 10/10 !!
Ogólnie to... 10/10 !!

Re: takie to umieranie
masz rację Hvp 2
Re: takie to umieranie
Mamo kostucha już jest blisko
chce kosą przeciąć moją linie życia
mamo nie boję się
jeszcze wczoraj myślałem że śmierć to tragedia
teraz wiem że to będzie dobre dla mnie
naprawdę wszystko się liczy
nie chce twoich łez
nie przeraź się jak zobaczysz mnie w smutnym pokoju
otoczonym kwiatami z wieńców
położonym w drewnianą skrzynie
to nie koniec
to dopiero początek
byłem tylko chłopcem co kochał tak jak umiał
a ten diabeł czychał na mnie jak na każdego
aniołowie chórem krzykneli póść go !!!
póść go !!!
ten krzyk to rozkaz z nieba
to normalna kolej rzeczy
z ostatnim oddechem nic się nie kończy
tak naprawdę wszystko zaczyna
Tam jest Apfia
ona czeka na mnie
moja przyjaciółka siostra
więc wszystkim muszę mamo powiedzieć dozobaczania
na ten moment żegnajcie
powoli zgraja diabłów koło mnie
skrada się
jednak nic nie mogą
wybłagałem Boga by nakazał mi siebie
Najlepszy nie tylko nakazał ale i dał Siebie
należę do niego
tak jak moi przyjaciele którzy już nie żyją
milion razy oddawałem ich Bogu
tak jak brat brata może oddać Stwórcy
więc to przejście jest moim świętem
niech będzie i twoim mamo
tam z przyjaciółmi moją patronką Apfią u naszego Boga będę błogosławił tobie
wam wszystkim
teraz piekło znowu przeżyło porażkę
bo Jezus po raz kolejny wygrał
wygrał mnie
idę do Niego i tylko jemu to zawdzięczam
że teraz będę szczęśliwy w pełni
a nie tak jak na tym smutnym świecie
będę szczęśliwy z przyjaciółmi i Apfią
i będę rozmawiał z Panem wstawiał się za wami
żebyście i wy kiedyś do nas przyszli
i was Jezus Zbawił !!!
chce kosą przeciąć moją linie życia
mamo nie boję się
jeszcze wczoraj myślałem że śmierć to tragedia
teraz wiem że to będzie dobre dla mnie
naprawdę wszystko się liczy
nie chce twoich łez
nie przeraź się jak zobaczysz mnie w smutnym pokoju
otoczonym kwiatami z wieńców
położonym w drewnianą skrzynie
to nie koniec
to dopiero początek
byłem tylko chłopcem co kochał tak jak umiał
a ten diabeł czychał na mnie jak na każdego
aniołowie chórem krzykneli póść go !!!
póść go !!!
ten krzyk to rozkaz z nieba
to normalna kolej rzeczy
z ostatnim oddechem nic się nie kończy
tak naprawdę wszystko zaczyna
Tam jest Apfia
ona czeka na mnie
moja przyjaciółka siostra
więc wszystkim muszę mamo powiedzieć dozobaczania
na ten moment żegnajcie
powoli zgraja diabłów koło mnie
skrada się
jednak nic nie mogą
wybłagałem Boga by nakazał mi siebie
Najlepszy nie tylko nakazał ale i dał Siebie
należę do niego
tak jak moi przyjaciele którzy już nie żyją
milion razy oddawałem ich Bogu
tak jak brat brata może oddać Stwórcy
więc to przejście jest moim świętem
niech będzie i twoim mamo
tam z przyjaciółmi moją patronką Apfią u naszego Boga będę błogosławił tobie
wam wszystkim
teraz piekło znowu przeżyło porażkę
bo Jezus po raz kolejny wygrał
wygrał mnie
idę do Niego i tylko jemu to zawdzięczam
że teraz będę szczęśliwy w pełni
a nie tak jak na tym smutnym świecie
będę szczęśliwy z przyjaciółmi i Apfią
i będę rozmawiał z Panem wstawiał się za wami
żebyście i wy kiedyś do nas przyszli
i was Jezus Zbawił !!!