Koniec schizofrenii, początek empatii.
Moderator: moderatorzy
Koniec schizofrenii, początek empatii.
Skoro wiadomo, że można wplywac na nasz umysł mozna także i (co jest udowodnione naukowo ) wpływać na otaczający nas świat a co za tym idzie tworzyć nową rzeczywistość. Jak wiadomo każdy ma swoją rzeczywistość także od nas samych zależy co mamy w głowie. Abstrahując już od tego czy ktoś ingeruje w naszą głowę czy nie, sami ograniczamy sie stereotypami naszych przodkow. Do tego jeśli ktoś z tej wiedzy korzysta to i caly nasz młody kraj mógł stworzyc od podstaw poczynając od chorób psychicznych na prawie (a raczej bezprawiu) kończąc. Reasumując, to od nas zależy czy damy sie omamic biorac udział w zbiorowej schizie i damy się wykorzystać mafii, czy usłyszymy drugiego człowieka, czy usłyszymy wołanie o pomoc i wyjdziemy do ludzi i nastanie... EMPATIA !!! Czyli po prostu umiejętność współodczuwania z drugim człowiekiem. Bo to, że tak musi być to wiemy na pewno, bo to wszystko natura...tak, paradoksalnie natura, naturalne reakcje chemiczne naszego świata i trzeba z tego skorzystać czy tego chcemy czy nie ( nie mylić z wykorzystać ).
- wowo
- zaufany użytkownik
- Posty: 5318
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: Koniec schizofrenii, początek empatii.
Empatia pojawia się w czasie pełniej remisji i jest raczej pozytywna i twórcza. Osoba chora znów tworzy swoją rzeczywistość i to jest normalne i tak powinno być. Wszystko to jednak kształtuje się bardzo powoli i wymaga czasu, jednak jest możliwe do zrobienia.