Jak toczą się losy schizofreników gdy...
Moderator: moderatorzy
Jak toczą się losy schizofreników gdy...
...umierają najbliższe osoby ? Renta nie wystarczająca na opłacenie czynszu, a tu jeszcze zakup leków, żywności. Czy pozostają schroniska ?
Dalsza rodzina zapewne tak bardzo do pomocy skłonna nie jest, zresztą to chyba też byłoby posunięcie powodujące poczucie zakłopotania.
Słyszałem o przejęciu renty po którymś z rodziców, gdy ten umrze. Czy jest to jednak całkowita kwota i czy pieniądze z własnej renty nie zostają skasowane?
ps.Podanie przykładu losu schizofreników pozostających bez środków do życia mile widziane.
Pozdrawiam.
Piotr
Dalsza rodzina zapewne tak bardzo do pomocy skłonna nie jest, zresztą to chyba też byłoby posunięcie powodujące poczucie zakłopotania.
Słyszałem o przejęciu renty po którymś z rodziców, gdy ten umrze. Czy jest to jednak całkowita kwota i czy pieniądze z własnej renty nie zostają skasowane?
ps.Podanie przykładu losu schizofreników pozostających bez środków do życia mile widziane.
Pozdrawiam.
Piotr
Temat dobry ale już czuć go dołem jak sie martwisz o tak daleką przyszłość. Może pomartw sie jakby tu pójśc do roboty i zarobić tyle żeby mieć normalną emeryture a nie katuj sie myślami że tylko rentka i dom opieki społecznej. Nie napiszę bierzcie sie w garśc bo to nie działa ale małymi krokami do przodu ale przyjcie .
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1707
- Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
- Lokalizacja: United States of Love
- Kontakt:
Dokładnie, zgadzam się z każdym napisanym przez Heńka słowem.heniek pisze:Temat dobry ale już czuć go dołem jak sie martwisz o tak daleką przyszłość. Może pomartw sie jakby tu pójśc do roboty i zarobić tyle żeby mieć normalną emeryture a nie katuj sie myślami że tylko rentka i dom opieki społecznej. Nie napiszę bierzcie sie w garśc bo to nie działa ale małymi krokami do przodu ale przyjcie .

A potem śmierć
heniek pisze:Temat dobry ale już czuć go dołem jak sie martwisz o tak daleką przyszłość. Może pomartw sie jakby tu pójśc do roboty i zarobić tyle żeby mieć normalną emeryture a nie katuj sie myślami że tylko rentka i dom opieki społecznej. Nie napiszę bierzcie sie w garśc bo to nie działa ale małymi krokami do przodu ale przyjcie .
===============================
A potem śmierć.
A to dobre.
Pomijając resztę

Z czym tu się zgadzać lub nie?
Tak czy siak dwa metry

O matko
Bóg istnieje ALE Go nie ma
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 13
- Rejestracja: pn sty 15, 2007 3:15 pm