Wyznacznik słabej pamięci u schizofreników

[Necro]

http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/ ... nikow.html

[Niemamnie]

Jeżeli chodzi o pamięć to dużo zależy od doboru odpowiedniego neuroleptyku, ja na przykład pamiętam treść książek a pomijam sytuacje z życia których kompletnie nie pamiętam.
Czasami też pamiętam z tych książek treść bez nagłówków.

[miś wesołek]

Dlaczego zawsze te leki mają odpowiadać za to wszystko? To wszystko zły sen.

Przykład zmian w mózgu nie u schizofreników, ale pacjentów borderline:

Wg niektórych badań ([1], [2]), mają o ok. 16% mniejszy od normalnego hipokamp (to stara część mózgu pełniąca rolę "bramki", przez którą przechodzą informacje do pamięci długotrwałej), ok. 8-22% mniejsze ciało migdałowate (część mózgu odpowiedzialna za negatywne emocje, błyskawiczne i bezwarunkowe reakcje na sytuacje zagrożenia), o 24% lewą część kory orbitofrontal (która jest odpowiedzialna za informacje o sobie, poczucie tożsamości, (de-)kodowanie i reprezentację informacji o smaku i dotyku oraz naukę i kontrolę zachowania powiązanego z nagrodą i karą), o 26% mniejszą prawą przednią część zakrętu obręczy (który jest odpowiedzialny m.in. za percepcję bólu i kontrolę własnych zachowań). Ok. 70% doświadczyło w dzieciństwie traumatycznego wydarzenia, 25% była wykorzystywana seksualnie, 36% nadużywana fizycznie, 46% psychicznie, ponad 10% poważnie zaniedbana psychiczne i/lub emocjonalnie, 43% doświadczyło przemocy lub utraty najbliższych – te dane należy traktować orientacyjnie.

źródło:

[miś wesołek]

Zgodnie z oczekiwaniami zaobserwowali, że u zdrowych osób pobudzenie grzbietowo-bocznej kory przedczołowej stopniowo rosło, a następnie stopniowo malało wraz ze wzrostem poziomu trudności zadania. U osób ze schizofrenią aktywność DLPFC była ogólnie dużo niższa i nie podlegała takiemu zróżnicowaniu. Najniższe pobudzenie DLPFC występowało u schizofreników o największych problemach z pamięcią.

- z artykułu. Wystarczy włączyć pierwszą lepszą wyścigówkę. ;D

[Gehenna]

Uważam, że moja pamięć długo i krótko trwała jest na całkiem dobrym poziomie.
Mam błędną diagnozę zapewne.

[miś wesołek]

Moja jest na fatalnym. Kwestia perspektywy.

[hvp2]

Ja mam bardzo marną pamięć niestety.

Tyle dobrze, że pamiętam PIN-y i większość haseł do logowania w Necie...

[miś wesołek]

Ja osiągam punkt pamiętania o wszystkim i ogarniania i pamiętania położenia przedmiotów oraz słów po marihuanie. Po benzodiazepinie, alprazoamie, z pamięcią było niestety gorzej, ciągle coś gubiłem, zawieszałem się w pół zdania...

A Lorafen ???? To jest dopiero masakra. Działa słabiej od alprazolamu, a wyciął mi trzy tygodnie z życia. Amnezja totalna. Ludzkie zombi. :/

[hvp2]

Wszystkie benzodiazepiny bardzo upośledzają pamięć
Jak na mój gust to właśnie jest zasadniczy powód, by trzymać się od nich z daleka.

[Wspaniale]

Myślę nad Memotropilem. Ale nie wiem, czy rodzinny mi to przepisze tylko dlatego, że chcę?

[hvp2]

Myślę nad Memotropilem. Ale nie wiem, czy rodzinny mi to przepisze tylko dlatego, że chcę?

Zawsze możesz poprosić! A wcześniej logicznie i szeroko uzasadnić! Albo, jak się nie uda u "rodzinnego" to starać się namówić psychiatrę, by Ci przepisał.

Można też uprawiać jakieś aktywności fizyczne. Podobno takie działania też zwiększają ukrwienie/dotlenienie mózgu.

[Wspaniale]

Psychiatra nie chce nic przepisywać poza psychotropami.
Nawet antydepresantów. Ani doraźnych na sen benzodiazepin.
Zresztą nie jestem przekonany do kolejnej chemii.

[hvp2]

Jak masz słabą pamięć to akurat są Ci potrzebne benzodiazepiny "doraźnie" na sen. Przecież pogorszą pamięć!

Sen można sobie wyregulować poprzez przestrzeganie zasad higieny snu.
Np. nie należy podsypiać w ciągu dnia, itp.
Więcej: http://psychiatria.mp.pl/bezsennosc/show.html?id=69683