Alkohol

miejsce na dowolną inną dyskusję nie dotyczącą schizofrenii

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
awmi
zaufany użytkownik
Posty: 99
Rejestracja: sob lut 17, 2007 9:08 pm
płeć: mężczyzna

Alkohol

Post autor: awmi »

Proszę powiedzieć jak alkohol wpływa na schizofrenię.
Byłem w szpitalu siedemnaście lat temu. Przez kilka lat systematycznie brałem leki. Wtedy był to fenaktil później tisercin. Nie piłem w ogóle alkoholu. Po 5-6 latach postanowiłem spróbować. Stwierdziłem, że w małych ilościach nie szkodzi mi. Nigdy się nie upijałem. Wypijałem ok. 0,75 litra wina dziennie (nie jednorazowo).
Po trzynastu latach ponownie trafiłem do szpitala.
Po miesiącu pobytu w nim postanowiłem spróbować wina od razu.
Biorę teraz zolafren.
Minęło ok. 4 lat i wydaje mi się, że nic złego się ze mnę nie dzieje.
Nie opijam się, po prostu lubię wino.
Chors
zaufany użytkownik
Posty: 1707
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: United States of Love
Kontakt:

Post autor: Chors »

Mi osobiście po alkoholu nic się nie dzieje. Spotkałem się jednak z opiniami że bywają po nim nawroty choroby. Poza tym nie wiem czy alkohol i leki to zdrowa dla mózgu mieszanka... :roll:
Melisa
zaufany użytkownik
Posty: 740
Rejestracja: pt sty 12, 2007 10:44 pm

Post autor: Melisa »

No coz, kazdy lekarz powie Ci ze alkoholu nie mozna laczyc z lekami. Przedstawie Ci jeden skrajny moze, ale prawdziwy przypadek-moj dobry znajomy chory na schizofrenie zapijal tabletki piwem. Mial przez to taka jazde, ze zrobil cos strasznie glupiego i wyladowal na detencji (przymusowe leczenie na oddziale o zaostrzonym rygorze) Jest tam juz drugi rok...
Melisa
Awatar użytkownika
cyborginia
bywalec
Posty: 156
Rejestracja: śr cze 28, 2006 4:00 pm
Lokalizacja: elblągo-toruń

Post autor: cyborginia »

ja tam tez biore zolafren ale lubie sobie wypic zimne piwko
,,ja jestem żywym ciałem a nie zdarzeniem. jetem identyczny ze sobą'' (metallman)
Awatar użytkownika
awmi
zaufany użytkownik
Posty: 99
Rejestracja: sob lut 17, 2007 9:08 pm
płeć: mężczyzna

Post autor: awmi »

Nie napisałem tego wcześniej, ale po alkoholu nic mi się nie dzieje. Nie mam urojeń, nawrotów choroby ani też alkohol nie "podkręca" mnie.
Po tylu latach prób bardziej obawiałbym się że wpadnę w alkoholizm.
Awatar użytkownika
Guard
zaufany użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: wt sty 30, 2007 4:59 pm
Status: bezrobotny
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: wodacz
Kontakt:

Post autor: Guard »

0,7L wina dziennie, to już nie jest hobby, nawet jeśli osoba spożywająca tak rozkłada płyn, że nie ma żadnych poalkoholowych objawów. To jest czysty alkoholizm - czyli uzależnienie - czyli też choroba.
Różnica może jedynie polegać na tym, że wino to, w Twoim przypadku, może działać jako swoisty anty- depresant i wspomaga jakby działanie innych leków. Z uwagi na to, że większość ludzi nie potrafi tak racjonalnie podchodzić do produktów zawietających alkohol - ogólnie się go nie poleca, a wręcz zakazuje.
Nie jest wykluczone, że wielu tzw alkoholików, swoim piciem głuszy, lub osłabia typowe objawy schizofreniczne i ich właściwa choroba nigdy nie zostaje zdiagnozowana.
Guard
Awatar użytkownika
awmi
zaufany użytkownik
Posty: 99
Rejestracja: sob lut 17, 2007 9:08 pm
płeć: mężczyzna

Post autor: awmi »

Dzięki Guard, że odpowiedziałeś.
Zainteresowało mnie Twoje stwierdzenie, że alkohol może działać jako anty-depresant. Ty to wymyśliłeś?, czy można gdzieś o tym poczytać?.

Jeżeli chodzi o uzależnienie zaczerpnąłem definicję Alkoholika z Wikipedii:

"Alkoholik - człowiek uzależniony od alkoholu, chory na alkoholizm. Na skutek utraty zdolności kontrolowanego picia, alkoholik odczuwa silną, niezależną od jego woli potrzebę regularnego spożywania alkoholu, najczęściej w dużych ilościach. Pozbawienie dostępu do alkoholu, powoduje szereg dolegliwości organizmu o charakterze psychosomatycznym."

U mnie picie jest na razie kontrolowane i to mnie pociesza. Natomiast z powodu brak alkoholu nie mam żadnych dolegliwości.
Awatar użytkownika
japalach
zaufany użytkownik
Posty: 204
Rejestracja: czw mar 29, 2007 1:26 am
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3City
Kontakt:

Alkohol

Post autor: japalach »

Witam, wszystkich na forum. To mój pierwszy post.
Jeśli chodzi o alkohol to zależy od predyspozycji organizmu. Ja zachorowałem - tzn leczylem sie w szpitalu i już kilka lat po jego opuszczeniu, przez alkohol i narkotyki. Choć przeważał alkohol. Większość moich znajomych piło i w sumie pije do dnia dzisiejszego.
Teraz gdy biorę leki (trilafon). spokojnie piję sobie czasem 1,2 piwa albo troszke wina na trawienie. Ale zdażają się imprezy na których piję więcej. Szczególnie wódka mi szkodzi i objawia się tak że mam "złoty" napęd jak to nazwałem, czuję sie przez kolejne kilka dni pobudzony i często nie mogę zasnać. Czyli to znak, że alkohol w dużych ilościach szkodzi i prowadzi do odnowienia stanów schozofrenicznych. Jednak picie od czasu do czasu małych ilości alkoholu nawet np drinka, czy wina. Moim zdaniem nie szkodzi. Nawet gdy się bierze leki. Oczywiście leki wpływają i u każdej osoby z różnym rodzajem leków jest inny efekt. Jednak podobno picie alkoholu nawet w malych ilościach prowadzi do wydłużenia okresu w którym należy przyjmować medykamenty na doprowadzenie do ustabilizowania neuroprzekaźników w mózgu.
A co do alkoholizmu, to też wszystko zależy od predyspozycji. Ja dużo piłem i jakoś alkoholikiem się nie stałem, nawet do pijaków nie należe.
Pozdro i na zdrowie
"Patrząc z rynsztoka do gwiazd. " [M.T.]
Zapraszam na https://web.puczat.pl/wp/
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: zbyszek »

awmi pisze:U mnie picie jest na razie kontrolowane
Porozmawiaj z największym alkoholikiem, powie Ci to samo ! Tego nie da się samemu stwierdzić i na tym polega m.i. problem z alkoholem.

Czerwone wino niszczy wolne rodniki - główny czynnik powodujący starzenie się komórek. Dlatego czerwone wino jest w małej ilości dobre na starość. Jednak ilości, które podałeś z pewnością wykraczają poza te potrzeby. Ze względów na wolne rodniki - jednak szklaneczka czerwonego wina na miesiąc.

Zupełnie inna sprawa to interakcje alkoholu z lekami. Alkohol zmienia działanie leków psychotropowych. W większości jest to działanie szkodliwe. Jest chyba nie do końca zbadane, bo wydaje się, że "nie ma takiej potrzeby".
Dlatego podczas branie leków - żaden alkohol, nawet czewone wino na starość.
Awatar użytkownika
Maser
zaufany użytkownik
Posty: 176
Rejestracja: pt lis 10, 2006 12:21 pm

Post autor: Maser »

Polecam alkohol tym chorującym którzy lubią nawroty choroby.
Awatar użytkownika
KAMELEON
zaufany użytkownik
Posty: 248
Rejestracja: pn paź 31, 2011 12:33 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Świrlandia

Re: Alkohol

Post autor: KAMELEON »

ja chyba jestem alkoholikiem tzn piwoszem,teraz biore leki to jakos ograniczam,a wy jak sobie radzicie z piciem??? Macie jakis pomysly jak sobie poradzić z tym problemem :?:
"...Charakter niespokojny,niepokorny,trudny,chociaż nie ciągnie się za nim
aż siedem grzechów głównych...."
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Alkohol

Post autor: Petruccio »

Może zastąpić czymś, co kojarzy się z przyjemnością, a nie daje takich skutków, jak codzienne lub częste picie piwa. Może to być wszystko: zarówno jakaś spożywcza przyjemność (ja np. od czasu do czasu wolę wypić capuccino, bo zwykłej kawy nie lubię) albo wywołana przez jakieś zainteresowanie, hobby - na które możesz przeznaczać pieniądze zamiast na alkohol. Życzę tobie pozbycia się tego zgubnego nałogu.
Sam czasami wypiję piwo, ale jest to sporadyczne.
Obrazek
Awatar użytkownika
KAMELEON
zaufany użytkownik
Posty: 248
Rejestracja: pn paź 31, 2011 12:33 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Świrlandia

Re: Alkohol

Post autor: KAMELEON »

hmmm moze zaklady bukmacherskie ale od tego tez mozna sie uzaleznić 8) najgorzej ze wszyscy moi znajomi popijaja sobie,po pracy koledzy ciagna mnie na piwko,ostatio odmawiam,zreszta post jest to nie powino się pić :!:
"...Charakter niespokojny,niepokorny,trudny,chociaż nie ciągnie się za nim
aż siedem grzechów głównych...."
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Alkohol

Post autor: Petruccio »

Rzeczywiście z nałogu w nałóg to nie jest rozwiązanie :-) Jeżeli lubisz kinematografię, to może kupić od czasu do czasu film na DVD w kiosku? ;-) Zależy, co lubisz...
Obrazek
Commodore 64
zbanowany
zbanowany
Posty: 256
Rejestracja: ndz kwie 04, 2004 12:44 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z planety ziemia
Kontakt:

Re: Alkohol

Post autor: Commodore 64 »

Ja rzuciłem pijackie towarzystwo! Straciłem znajomych ale mało piję albo wcale czasem! Abstynentem chciałbym zostać takim na 100%!
Jestem komputerem atari! Moja moc obliczeniowa słaba bom już stary i dyskalkulik! Kasety to było coś! Olewam dyskietki i płyty CD, DVD czy Blu-ray!
<< R A T I C U S >> [[ S I M I A N ]]
Wife bimbo, husband redneck and our son bubba! gg 5473221
Awatar użytkownika
KAMELEON
zaufany użytkownik
Posty: 248
Rejestracja: pn paź 31, 2011 12:33 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Świrlandia

Re: Alkohol

Post autor: KAMELEON »

albo zapisac sie do AA,u mnie przy parafii działa kółko Anonimowych Alkoholików,ale jakos nie mam odwagi tam isć
"...Charakter niespokojny,niepokorny,trudny,chociaż nie ciągnie się za nim
aż siedem grzechów głównych...."
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Alkohol

Post autor: zbyszek »

KAMELEON pisze:... nie mam odwagi ...
Kameleon, zbierz siły i idź !
Gosa
zaufany użytkownik
Posty: 637
Rejestracja: sob kwie 16, 2011 6:03 pm
płeć: mężczyzna

Re: Alkohol

Post autor: Gosa »

Ale wino czerwone za mną chodzi ostatnio. Niestety, nie dla psa kiełbasa :| .
shadowman
bywalec
Posty: 722
Rejestracja: ndz paź 28, 2007 7:48 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Silesia Superior

Re: Alkohol

Post autor: shadowman »

Alkohol to zło, moim zdaniem wódka nie powinna być legalna.
Władza absolutna państwa będzie funkcją absolutnej swobody każdej jednostkowej woli.
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 11088
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Alkohol

Post autor: hvp2 »

shadowman pisze:Alkohol to zło, moim zdaniem wódka nie powinna być legalna.
Moim zdaniem to jest przykład myślenia, że pewni ludzie powinni mieć prawo decydowania o tym, co jest dobre dla innych ludzi. Niestety ten typ myślenia jest bardzo silnie w Polsce zakorzeniony.
ODPOWIEDZ

Wróć do „inne”