Hipnagogia
Moderator: moderatorzy
Hipnagogia
http://infra.org.pl/nauka/czowiek/1225- ... hipnagogii
Doświadczacie może takiego zjawiska? Mnie przytrafia się ono dość często. Np. dzisiaj w nocy, ktoś mnie przytulił i zaczął ze mną rozmawiać. Czułam realnie oplatające mnie ramię, ten ktoś mówił mi do ucha, a ja odpowiadałam. Interesujące, choć jak wybudzam się z takiego stanu, jestem trochę przerażona.
Doświadczacie może takiego zjawiska? Mnie przytrafia się ono dość często. Np. dzisiaj w nocy, ktoś mnie przytulił i zaczął ze mną rozmawiać. Czułam realnie oplatające mnie ramię, ten ktoś mówił mi do ucha, a ja odpowiadałam. Interesujące, choć jak wybudzam się z takiego stanu, jestem trochę przerażona.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
Jared Leto, 13.04.2014.
Re: Hipnagogia
Ja dzisiaj miałem chyba takie coś. Śniło mi się, że pobieram Windowsa 10 do podświadomości, jednak pobierał się z błędami. Objawiało się to tym, że przez pół nocy podchodziły mi do gardła kwasy żołądkowe. Jak się nie udało pobrać, to cały proces zaczynał się na nowo i żołądek dawał o sobie znać i tak kilkadziesiąt razy. Też się obudziłem z lekkim efektem przerażenia. Łykałem kwasy żołądkowe przez pół nocy.

- AleksandraK
- zaufany użytkownik
- Posty: 310
- Rejestracja: sob sie 01, 2015 3:46 pm
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Kontakt:
Re: Hipnagogia
Tak, zdarza sie. Czasem troche koszmarne, czasem nie.
- Francesco
- zaufany użytkownik
- Posty: 4928
- Rejestracja: ndz gru 22, 2013 5:53 pm
- Status: jatądrobnącząstkącowieczniezłegochceazawszeczynidobro
- Gadu-Gadu: Czarnokrwista
- Lokalizacja: Z Żmijem.
Re: Hipnagogia
Tak, to oobe. Które u mnie sprawdziło się z potwierdzeniem tego odczucia u innej osoby z którą "byłam".
Miłość & Muzyka
~ Amen ~
~ Amen ~
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Hipnagogia
Tak, tez wpadam czasami w opisane stany, ktore udaje mi sie nawet kontrolowac. U mnie sa to najczesciej zywe wyobrazenia wzrokowe na granicy jawy i snu. Pojawiajace sie przez przemeczenie 'filmiki' za zamknietymi oczami, rozwiniete wizualizacje z poczatku dotyczace tego czym zajmowalam sie za dnia. Wbrew pozorom nie jest to meczace, jak np. falszywe przebudzenie, odpoczywam w takich odmiennych stanach - zmieniajac tresc (pseudo)halucynacji hipnagogicznych.
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Re: Hipnagogia
Fałszywe przebudzenie jest fajne, o ile to jest to, co mi się często zdarza.
Człowiek wstaje, wychodzi z domu, zaczyna działać, słońce świeci, ptaki śpiewają, samoloty snują smugi... nagle coś dziwnego się staje, nieprawdopodobnego, gdzieś w zasięgu naszego wzroku, zaczynamy się szczypać, aby upewnić się, czy to nie sny, jednak nie - to najrealniejsza prawda, zdumienie nasze sięga zenitu i wtedy od razu wszystko ciągnie się, zaczynamy się dusić, tracimy punkt odniesienia do czegokolwiek i słysząc odgłosy naszego własnego szamotania się i przyspieszonego oddechu wraz z łomotaniem serca otwieramy oczy leżąc we własnym łóżku.
Hipnagogi też kiedyś miałem i było to coś takiego, że tworzyłem jakąś piękną pieśń o melodii niezrównanie bardziej harmonijnej niż wszystkie znane mi utwory i słowach też idealnych. Znałem ją nie wiem skąd i kontynuowałem w nieskończoność. To znaczy do momentu, w którym świadomość jawy przechyliła szalę.

Człowiek wstaje, wychodzi z domu, zaczyna działać, słońce świeci, ptaki śpiewają, samoloty snują smugi... nagle coś dziwnego się staje, nieprawdopodobnego, gdzieś w zasięgu naszego wzroku, zaczynamy się szczypać, aby upewnić się, czy to nie sny, jednak nie - to najrealniejsza prawda, zdumienie nasze sięga zenitu i wtedy od razu wszystko ciągnie się, zaczynamy się dusić, tracimy punkt odniesienia do czegokolwiek i słysząc odgłosy naszego własnego szamotania się i przyspieszonego oddechu wraz z łomotaniem serca otwieramy oczy leżąc we własnym łóżku.
Hipnagogi też kiedyś miałem i było to coś takiego, że tworzyłem jakąś piękną pieśń o melodii niezrównanie bardziej harmonijnej niż wszystkie znane mi utwory i słowach też idealnych. Znałem ją nie wiem skąd i kontynuowałem w nieskończoność. To znaczy do momentu, w którym świadomość jawy przechyliła szalę.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Hipnagogia
Dzis mialam znow chyba omamy hipnagogiczne, tym razem sluchowe - to jak glos przeslany wprost do glowy w formie slyszalnych mysli, bylo mi przy tym przyjemnie.
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Re: Hipnagogia
Normalne i przy tym wspaniałe zjawisko u osób zakochanych. Wiele razy śniłem, pół śniłem o kimś, pieściłem tą kobietę, kochałem się z nią, całowałem, budząc się się nagle i orientując się, że jest noc, ja w pół siedzę i całuję powietrze. Rozmawiałem wiele razy. Opowiadałem o sobie, jakieś historie, potem nie pamiętałem, czy mówiłem to tej osobie na jawie czy inaczej i była przekonana czasem, że mam kogoś innego skoro mówiłem, a nie mówiłem. Bardzo przyjemny stan.mei pisze:Doświadczacie może takiego zjawiska? Mnie przytrafia się ono dość często. Np. dzisiaj w nocy, ktoś mnie przytulił i zaczął ze mną rozmawiać. Czułam realnie oplatające mnie ramię, ten ktoś mówił mi do ucha, a ja odpowiadałam.
-
- nadużywający
- Posty: 1119
- Rejestracja: sob lip 25, 2015 9:42 pm
Re: Hipnagogia
to nie żart. polecam książkę modlitwa o uwolnienie. to nie są egzorcyzmy. albo nawet bez ksiażki można porozmawiać ALE z jakimś rozsądnym księdzem.



-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Hipnagogia

''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
-
- nadużywający
- Posty: 1119
- Rejestracja: sob lip 25, 2015 9:42 pm
Re: Hipnagogia
oglądając różne treści albo rzeczy narażamy się na działanie złego. ja nie mogłem uwierzyć, że ludzie to debi.le aż tacy, a nie słudzy ciemności, więc trzeba rozróżnić. 




Re: Hipnagogia
Kiedyś częściej miałam omamy hipnagogiczne i wówczas słyszałam i widziałam nieistniejące rzeczy. Teraz zdarzają mi się o wiele rzadziej, jednak mam bardzo realistyczne sny- z dwa razy jak się przebudziłam, zastanawiałam się czy nadal nie śnię...
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 
