Każda praca jest wyzwaniem

[Walet Pikowy]

Witam
Otwieram watek w którym wypisujemy plusy w zwiazku z wykonywaniem pracy.

1.Unormowany tryb zycia,samodyscyplina.
2.Kontakt z ludzmi,rozmowa.
3.Zaplecze finansowe.
4.Większa samoocena.
5.Posiadanie celu,sensu.

[Petrus2]

U mnie: ogromne spłaszczenie sinusoidy depresyjno-maniakalnej

[moi]

Dodajmy, że posiadanie własnych pieniędzy, płynących z pracy stwarza nam nowe możliwości: nauka języka obcego, podróże, czy inne.

Do plusów dodałabym jeszcze to, że pracując i mając prze większą część dnia zajętą głowę, zajmujemy się problemami realnymi, nie urojonymi. Samotność i bezczynność często niestety sprzyjają tym ostatnim, gdy małe problemy urastają do rangi ogromnych lub gdy sami wymyślamy problemy tam, gdzie ich nie ma.

Pozdrawiam.m.

[Piotrek007]

.

[underholdsbidrag]

Odmóżdżająca praca jest najgorsza i nie rozwija wcale psychiki i osobowości człowieka...

[Ralf]

Odmóżdżająca praca jest najgorsza i nie rozwija wcale psychiki i osobowości człowieka...

przykład? ankiety w call center.

[Walet Pikowy]

Już mi miesiąc przerwy od pracy minął.Jeszcze potrwa z około 3tygodnie.Czas jakby się zatrzymał.

[pawel534]

Dla mnie plusy pracy to większe poczucie własnej wartości, większa wolność finansowa i większe dzięki temu możliwości, kontakt z innymi ludźmi choć to może być pluc i minus zależy gdzie się trafi.

[wurm]

Praca działa na mnie jak antydepresant , jestem w pracy pojawia mi się uśmiech na twarzy zaczynam stwarzać pozory zdrowej osoby .

[Gehenna]

Ucieczka z domu, ucieczka od rodziny, ucieczka od siebie.

[Zdrowaśny]

W pracy czułem się potrzebny. Chociaż komu potrzebny sprzedawca? No może nikomu, ale poszerzyłem swoją wiedzę, zdobyłem nowe znajomości.. Pracowałem jak normalny człowiek, dojeżdżałem do pracy. Codzienne rytuały: przywitanie się z pracownikami/kolegami, zamienienie paru zdań, jakieś żarty, czasami opier**l od kolegi, który był nade mną w hierarchii szefa , a na koniec pracy żegnanie się.. Teraz stoję w miejscu. Uważam, że praca była krokiem na przód. Szkoda tylko, że pracy dla nas z F20 jest mało. No i ten moment jak na koncie 10tego każdego miesiąca wpływa jakaś kwota, a nie tylko renta piętnastego... .

[Walet Pikowy]

Obecnie praca podnosi mnie sportowo.Muszę codziennie jezdzić do pracy rowerem,bo nie ma tam dojazdu,a to około 7km w jedną stronę.Sylwetkowo też,bo jest to praca fizyczna.Co jeszcze mi daję?ciekawe rozmowy,bo kolega ma sporą wiedzę.Regularność,bo to jest jedna zmiana.Nawyki wstawania rano.I takiego cwaniactwa w pracy wiedzieć kiedy pracować,a kiedy siedzieć.

[Walet Pikowy]

Ostatnio mi się ciężko chodzi do pracy.Czekam tylko aż wypełnię umowę. Z jednej strony się cieszę mam zajęcie,bywam między ludzmi,zarabiam pieniądze,a z drugiej odczuwam pustkę w życiu,zmęczenie,brak radości,przymus,jakby mały sens tego.Chociaż zarabiam w wiadomym celu chce kupić auto.Czuję się jakoś wypalony pod koniec tego roku.Jakby nie odczuwam przyjemności z tego co robię.Pomniejszam też to.

[Piotrek007]

.

[błądząca]

Nie napiszę nic odkrywczego: kasa, nie tyle podniesienie samooceny, bo wykonuję mało ambitna pracę, ale małe poczucie, że chyba coś tam jeszcze umiem zrobić,pewnie nie idealnie, ale jednak.
Poza tym zawsze się wyjdzie z domu,(a to czasem wyczyn- dojście/dojazd do pracy) zmieni na parę godzin otoczenie- zajęcie głowy innymi myślami, skupienie uwagi na pracy, a nie na swoich problemach. Niby tez sie pozna kogoś- choć trzeba moim zdaniem uważać, co i do kogo się mówi.
A do tego , że tak napiszę, rozwinięcie swoich zdolności "aktorskich"- przecież trzeba się uśmiechnąć i pokazać (zagrać), że jest się tak samo zdrowym lub nie bardziej chorym (zależy, gdzie sie pracuje) od pozostałych pracowników;).