Schizofrenia niewolnicza

informacje naukowe, medyczne

Moderator: moderatorzy

F20
bywalec
Posty: 9915
Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
Status: Elektrotechnik
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 63718896

Schizofrenia niewolnicza

Post autor: F20 »

W tej schizofrenii czlowiek nie moze zyc z godnie z soba z tym co lubi co go interesuje fascynuje i co kocha dlaczego bo wowczas pojawia sie niezle pieklo nerwow dzieki ktoremu moze zyc tylko w tym czego nienawidsi czego nielubi co go frustruje i co go nuzy.
Dopuszczalna jest niewielkandoza zainteresowan wlasnych ale tylko taka ktora da sie namanipulowac na to czego sie niecierpi. Tkwiac w tym czego sie nielubi z niewielka doza tego co przynosi satysfakcje okazuje sie ze ma sie cos co przynosi satysfakcje a to csego sie niecierpi to jest tylko drobnostka bontaknprzeciez jest zawsze. Czlowiek wowczas dostaje jakis dziwnych jiewytlumaczalnych spazmow.
Fenrir
zarejestrowany użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: pn kwie 28, 2014 8:37 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 50331836
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Schizofrenia niewolnicza

Post autor: Fenrir »

Co to jest schizofrenia niewolnicza? W klasyfikacjach medycznych takie pojęcie nie istnieje.
F20
bywalec
Posty: 9915
Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
Status: Elektrotechnik
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 63718896

Re: Schizofrenia niewolnicza

Post autor: F20 »

Choruje na to samnja odkrylem.
Schizovrenia niewolnicza bierze zycie czlowieka w niewole marnuje je po czym czlowiek ma mizerne szanse w zyciu. Schizofrenia niewolnicza trwa z klientem do konca po zmarnowanym a wlasciwie zmatretowanym zyciu przydusza go do tych mizernych szans jakie sie ostaly po tym calym piekle a kiedy czlowiek patrzy na mlodszych i wrzeszczy do schizofrenii zobacz jak mi zmarnowalas lata nawet Ci mlodsi maja lepsze perspektywy bo im niezasralas w zyciu i tu wowczas okazuje sie ze czlowiek jest gorszy mniej inteligentny nie sprosta takim zadaniom jaki oni maja no i nagle wzbudza sie zawisc i zazdrosc podrazniana niezlymi stanami schizoidalnymi ktore wzbudzaja tak nerwy ze czlowiek ma po nich postradac zmysly.
F20
bywalec
Posty: 9915
Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
Status: Elektrotechnik
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 63718896

Re: Schizofrenia niewolnicza

Post autor: F20 »

W schizofrenii niewolniczej czlowiek musi prostowac takie zawijasy zyciowe w ktore go schizofrenia wpuscila znaczy wtedy kiedy sie nagle okazuje ze sobie nieradzil. Czlowiek ma do wyboru zaakceptowanie swojej miernosci bo przeciez sobie nieradzil i isc w mierne perspektywy albo handryczyc sie z zyciem bo dopiero bedzie musial pokazac ze nie jest miernota czyli tym samym musi pojsc w mierne perspektywy z poczuciem zmarnowanych lat w ktorych schizofrenia odbierajac zycie czlowiekowi zrobila z niego miernote. Schizofrenia jest w stanie miernosc udowodnic w zuca czlowieka w prace ktorej nienawidzi i dusi go w niej a kiedy czlowiek kipi od tego frustracjami wykazume wowczas ze jest sie miernota bo w przeciwnym wypadku zacharowywal by sie w tej pracy od switu do zmierzchu bralby na siebie tysiace obowiazkow bo wiadomo ze jak sie nie cierpi swojej pracy to sie chce miec jej jak najwiecej no i jeszcze musi w niej byc bardzo dobrym.
F20
bywalec
Posty: 9915
Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
Status: Elektrotechnik
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 63718896

Re: Schizofrenia niewolnicza

Post autor: F20 »

W schizofreni niewolniczej niewola moze byc tworzona poprzez amnezje wystarczy ze sie zapomni tego czego sie niechce a schizofrenia zroi jakie to cudowne.
Awatar użytkownika
JudasHonor
moderator
moderator
Posty: 1895
Rejestracja: ndz wrz 24, 2006 8:04 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Schizofrenia niewolnicza

Post autor: JudasHonor »

To nie chodzi o schizofrenię, to bardziej chodzi o karmę, przeznaczenie. Bo widzisz, mimo że ja już od około 7 lat nie biorę leków, nie choruję, to nadal pozostaję w sytuacji patowej, bez wyjścia. Moja rzeczywistość przypomina mi więzienie, jest w niej nieprzyjemnie ale nie mogę jej opuścić. Każdy, choćby najbardziej genialny pomysł, spala na panewce.

W zeszłych życiach, za pewne, zrobiłem kilka bardzo niemiłych rzeczy, za które dziś pokutuję. I tak jak w więzienu, nie zrobisz nic, musisz odsiedzieć swoje aż do końca kary. Samobójstwo, czyli ucieczka z więznienia nie da nic, w kolejnym życiu zaczniesz dokładnie od momentu w którym skończyłeś, plus może dodatkowa kara za ucieczkę.
Kolejny dzień pełen nowych możliwości.
F20
bywalec
Posty: 9915
Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
Status: Elektrotechnik
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 63718896

Re: Schizofrenia niewolnicza

Post autor: F20 »

JudasHonor pisze:To nie chodzi o schizofrenię, to bardziej chodzi o karmę, przeznaczenie. Bo widzisz, mimo że ja już od około 7 lat nie biorę leków, nie choruję, to nadal pozostaję w sytuacji patowej, bez wyjścia. Moja rzeczywistość przypomina mi więzienie, jest w niej nieprzyjemnie ale nie mogę jej opuścić. Każdy, choćby najbardziej genialny pomysł, spala na panewce.

W zeszłych życiach, za pewne, zrobiłem kilka bardzo niemiłych rzeczy, za które dziś pokutuję. I tak jak w więzienu, nie zrobisz nic, musisz odsiedzieć swoje aż do końca kary. Samobójstwo, czyli ucieczka z więznienia nie da nic, w kolejnym życiu zaczniesz dokładnie od momentu w którym skończyłeś, plus może dodatkowa kara za ucieczkę.
Masz pomysły które możesz realizować ?. Zazdroszczę Ci.
Awatar użytkownika
JudasHonor
moderator
moderator
Posty: 1895
Rejestracja: ndz wrz 24, 2006 8:04 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Schizofrenia niewolnicza

Post autor: JudasHonor »

No właśnie nie mogę, jeszcze nie. Spokojnie czekam, aż w końcu będę mógł normalnie żyć.
Kolejny dzień pełen nowych możliwości.
lukrecja
zaufany użytkownik
Posty: 74
Rejestracja: pt lut 06, 2009 1:33 am
Lokalizacja: dolny śląsk

Re: Schizofrenia niewolnicza

Post autor: lukrecja »

Witam-matka Lukrecji
Czy schizofrenia niewolnicza to jest to ,że człowiek ucieka
całkowicie od zycia w cywilizacji??????
Z moja córką już całkowicie sobie nieradze -ręce opadły
i zaczyna mi to być obojętne czy śpi w lesie czy psiej budzie.
jest lekoodporna lub te leki wcale nie zmieniają jej świadomości -Ostatnio łudziłam sie bo jeszcze dośc egzystowała po relanium -teraz -chyba sie uodporniła -
kloszarduje gdzieś .... Policja i szpitale mają nas dosyć -
a ja powoli chyba też dostaje schizofreni bo podbieram
relanium -chyba to jest udzielające . Zazdroszcze schizofrenikom domowym ,bo trace nerwy i czas na poszukiwania. lokalizatory w telefonach można se w buty wsadzić . najlepsze by były jakies wszczepienne chipy -
ale one sa tylko na filmach.
Gehenna
zaufany użytkownik
Posty: 9559
Rejestracja: sob lip 17, 2010 8:24 am

Re: Schizofrenia niewolnicza

Post autor: Gehenna »

Dobrze pamiętam wątek w którym szukała Pani córki... teraz znów?
Nie ma czegoś takiego jak "schizofrenia niewolnicza" to jeden z forumowiczów stworzył ten termin dla określenia swoich stanów. Z tego co się orientuję to w klasyfikacji medycznej taki rodzaj schizofrenii nie istnieje.
To, że "podbiera" Pani to relanium to nie schizofrenia... jest Pani przecież w ciągłym stresie, cały czas w nerwach i niepokoju. Relanium uspokaja a Pani tego potrzebuje. Niestety to uzależniający lek, więc nie jest to rozwiązanie na stałe.
Myślę, że korzystne byłoby aby porozmawiała Pani z jakimś dobrym psychologiem, ale nie o córce tylko o sobie samej o swoich emocjach. Fachowiec doradziłby jak sobie radzić ze stresem, może nauczył technik relaksacyjnych. Niestety schizofrenia dotyka często bardzo dotkliwie całe rodziny. Trzeba samemu się wzmocnić aby łatwiej było pomóc innym.
pozdrawiam
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Schizofrenia niewolnicza

Post autor: moi »

Mamo Lukrecji - współczuję z powodu tego, co dzieje się z córką. To musi być bardzo trudne. Rzeczywiście, aby być wsparciem dla córki i radzić sobie z tą sytuacją, musi Pani być odporna psychicznie. Warto udać się na jakąś terapię. Podbieranie relanium to rozwiązanie doraźne.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
JudasHonor
moderator
moderator
Posty: 1895
Rejestracja: ndz wrz 24, 2006 8:04 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Schizofrenia niewolnicza

Post autor: JudasHonor »

@lukrecja
W relacjach Was obydwu musiało być źle i to od bardzo dawna. Jakoś ciężko mi uwierzyć, że córka sama z siebie woli "kloszardować" niż żyć z kochającymi rodzicami, w przytulnym domu. Zwykle prawda jest taka, że łatwiej zgonić wszystko na chorą i nieobecną osobę, niż samemu uderzyć się w pierś.
Kolejny dzień pełen nowych możliwości.
ODPOWIEDZ

Wróć do „wiedza o schizofrenii”