Czy macie uczucie otaczającego w tłumie ludzi strachu??
Moderator: moderatorzy
Czy macie uczucie otaczającego w tłumie ludzi strachu??
Hej!Mam 25 lat.Na schizofrenię choruję od ponad 9 lat.Ogólnie mój stan jest dobry.Studiuję,pracuję,jakoś radzę w życiu.Tylko mnie niepokoi jeden stan.To uczucie zdarza się kiedy jestem w tłumie ludzi,np. na przystanku MPK,jadę autobusem lub idę ulicą.Najczęściej mi z darza się w słonechną pogodę.Mianowicie kiedy jestem w dużym skupisku ludzi zaczynam się bać tłumu.Wydaje mi się,że każdy człowiek ma cień zamiast twarzy.Trudno mi to opisać.W takich monentach boję się drugiego człpieka.Gdyby ktoś w tym monencie podszedł do mnie i zapytał o godzinę lub coś banalnego-przestraszyłbym się tego człowieka.Strach przechodzi kiedy wracam do domu i wśród blskich ludzi uspakajam się.Kiedyś w 1999 r. po Clozapolu miałem a po z zmianie na Rispolept te strachy odeszły.Dwa lata temu nadal wróciły.Biorę Asentral ale on nie jest dla mnie skuteczny.Czasami biorę Hydroxyinum.Dla mnie to idealny lek ta poprawę nastroju ale nie na te strachy.Możecie roztłumaczyć czego efektem są te strachy?Takie uczucie zdarza mi się raz na miesiąc czasami rzadziej.Może też zaświadczyliście tego uczucia?Byłbym wdzięczny za szczerość.