steze dla niepłnosprawnych

[Gehenna]

odbywają się w całyk kraju, w administracji publicznych i w instytucjach im podległych
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/staze-w- ... omosc.html
bierze ktoś w tym udział

[Tomek1981]

Oni zatrudniają tylko 200 osób, w skali całego Kraju, to nie zbyt dużo

[Catastrophique]

Marudzisz. Liczy się gest!

Przypomniał mi się kawał o Stalinie gdzie na końcu było:
"A mógł zabić!"

[Gehenna]

200 osób dostanie staż, połowa z nich przejdzie szkolenia, pracę stałą ma znaleźć min 40
Ja dostałam się do tego programu, ale czuję że to bez sensu, że nie mam szans. przyczyna mojej niepełnosprawności dyskwalifikuje mnie na samym starcie.
Przydzielono mi coacha, on wciska mi kit jakie to moje cv jest wspaniałe, a ja nawet do robienia kawy się nie nadaję

[Tomek1981]

Ja też nie podlegam tym ustawom, próbowałem pracować w pracy chronionej u mnie w Bydgoszczy i mnie nie chcieli. Mam taką samą grupę co chorzy na "głowę" jednak mam na co innego, kumpela się dostała a ja nie. Chyba już nie będę nic zmieniał. Mi też się wydaje to kitem, mają podobno płacić 1400zł Jakoś nie chce mi się w to wierzyć, poza tym ten cały projekt ma być wart 5 mln zł. Ciekawe... mogli chociaż podać konkretne miejscowości gdzie ten staż ma być, bo jakoś nawet nie chce mi się szukać po całym kraju... ale Tobie życzę powodzenia

[Gehenna]

dowiedziałam się dziś,że w Łodzi są jeszcze 4 wolne miejsca w programie.
Może ktoś chce spróbować?

[Ralf]

są jeszcze wolne miejsca w Warszawie???

[Gehenna]

Ralf ja jestem tylko uczestnikiem programu i nie jestem ze stolicy. Jutro będę rozmawiała z couchem i spróbuję się dowiedzieć kto to organizuje w Warszawie. Jak będę coś wiedzieć dam Ci znać.

[Ralf]

ok, dzięki.

[Gehenna]

Uniwersytet Warszawski (pewnie biuro do niepełnosprawnych)
osobą odpowiedzialną jest pan Paweł Wdówik
niestety nie mam numeru telefonu, ale to chyba można wygooglować

[Gehenna]

1sierpnia zaczynam staż
mogę wybrać też dowolny kurs zewnętrzny, będzie on sfinansowany przez program.
Mam nadzieję,że to się w coś dobrego dla mnie obróci

[Ralf]

1sierpnia zaczynam staż

POWODZENIA!!!

[Walet Pikowy]

Ja tez odbylem staz i to mi chyba bardzo pomoglo dostac sie do obecnej pracy.Taka prawda,ze lepiej miec ten staz w cv niz w ogole zadnego doswiadczenia.Pracodawca wezmie predzej tego ze stazem chocby na probny i wtedy od ciebie zalezy czy sie sprawdzisz.No i na tym stazu staraj sie jak najwiecej nauczyc,to bedzie procentowac pozniej.No i musisz zmienic myslenie o sobie,bo masz bardzo niska samoocene.Z takim brakiem wiary w siebie moze byc ci bardzo trudno.

[Gehenna]

nie będę brała udziału w tym stażu. i chyba dzięki Bogu, nie wyobrażam sobie siebie w pracy przy biurku.

[Ralf]

nie wyobrażam sobie siebie w pracy przy biurku.

czemu?

[redaktor]

nie będę brała udziału w tym stażu. i chyba dzięki Bogu, nie wyobrażam sobie siebie w pracy przy biurku.

Dlaczego ?. Rozumiem, że nie lubisz rutyny w pracy...

A swoją drogą... Będzie taki staż w przyszłym roku ?.

[Ralf]

ja lubie prace przy biurku przy komputerze, i najlepiej jeszcze jak jest cisza i spokoj i zero stresu, niestety malo takich prac chyba jest... a moze sie myle?

[cezary123]

A ja nie przepadam za siedzeniem po 8 godzin dziennie przed komputerem. Miałem zwykły staż z UP przy pracy biurowej i to był najnudniejsza i najmniej rozwojowa praca jaką wykonywałem.
Człowiek się uwstecznia siedząc i wklepując jakieś dane do komputera w kółko.
Poza tym po kilku dniach czegoś takiego był piach w oczach, brak świeżych pomysłów na przyszłość, nuda i w ogóle marazm. To był właśnie stres.
Marzyłem tylko o tym, żeby wstać od komputera i coś zdziałać w realnym świecie.

Już bym wolał być kierowcą albo magazynierem. Przynajmniej coś by się działało wśród realnych rzeczy.

[Margareth]

.

[cezary123]

Przynajmniej coś by się działało wśród realnych rzeczy.

A komputer nie jest realna rzecza?

Jest o ile zajmowałbym się hardware, elektroniką. To by było ciekawe i fascynujące.
Natomiast tak to jest coś nie dla mnie.