DLA KOGO ŻYCIE?

[Chors]

Typowa depresja. Ja moje ciało chcę oddać Akademii Medycznej w Poznaniu a narządy na przeszczepy.

[Asim17]

ja chętnie też odam swoje zyćie komuś kto bartdziej bendziej je potrzebował

[Asim17]

ja chętnie też odam swoje zycie komuś kto bartdziej bendziej je potrzebował

[fila]

Ja terz bym był wdzięczny jak by się ktoś znalazł,mam zdrowe nerki,serce,wątrobe wogule wszystko mam zdrowe tylko głowe chorą ale naszczęście tego nikomu nieoddam na przeszczep bo niemożna,zastanawiam się na częstym oddawaniem krwi ale biore rispolept i niewiem czy można,oferta ważna tylko do stycznia bo wstyczniu jak się niestanie jakiś cud i niewyzdrowieje to na 100% moje organy będą jurz bezurzyteczne martwe zresztą tak samo jak i ja,więc jak coś to mobge nawet na czarno sprzedać komuś bogatemu,pieniądze przeanacze na jakiś dom dziecka,a gdyby znalażł się ktoś biedny potrzebujący to niema sprawy oddaje organy za darmo.

[Nowy]

Oddać komuś swoje narządy , to rozumiem, ale oddać życie schizofrenika, to żadna dobroć. Unieszczęśliwić kogoś łatwo.