koniec choroby
Moderator: moderatorzy
koniec choroby
Ostatnio czuje się niesamowicie ustąpiły prawie całkowicie głosy w głowie,jakiekolwiek urojenia,niestety w tym momęcie poczułem się jak sparaliżowany nic mnie nie interesuje straciłem możliwości intelektualne moja głowa jest jakby przytłumiona .Chcę się dowiedzieć czy ten stan będzie trwał wiecznie czy jest to prawidłowość i nie muszę lecieć do lekarza
To jest prawidłowe.
Klasyczne schizo opisane przez Kepińskiego wygląda tak:
niesamowite przeżycia->totalne przytępienie-> powolne wejście w remisję
to przytępienie może trwać nawet dlugo ale sie nie przejmuj, powoli sie z tego wychodzi.
Mam nadzieje że jesteś pod kontrolą lekarza - to najwazniejsze.
Klasyczne schizo opisane przez Kepińskiego wygląda tak:
niesamowite przeżycia->totalne przytępienie-> powolne wejście w remisję
to przytępienie może trwać nawet dlugo ale sie nie przejmuj, powoli sie z tego wychodzi.
Mam nadzieje że jesteś pod kontrolą lekarza - to najwazniejsze.
Dziękuje za informacje
Dziękuje za informacje odrazu mi lepiej
wszystko gra
jestem pod kontrolą lekarską,przyjmuje leki i czekam co z tego wyniknie
objawy negatywne
Czy leki ,które pomogły mi na objawy pozytywne zmienią coś z objawami negatywnymi.