co zamiast mięsa?

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: Kamil Kończak »

Lubię keczup ale mi szkodzi na żołądek hehe. Najlepszy dla mnie jest Kotlin. Pudliszki są ohydne i ciężkostrawne. Świetny jest też keczup z Włocławka. Chyba nalepszy w Polsce, ma najmniej chemii. Ale u mnie go nie dostanę.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
milcząca czarna mery
zaufany użytkownik
Posty: 6477
Rejestracja: czw mar 18, 2010 9:57 pm

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: milcząca czarna mery »

asthar pisze:
SięSzłoSkrajemDrogi pisze:Dla mnie największym narkotykiem jest kanapka z sałatą, pomidorem, ogórkiem kiszonym i cebulką. Ewentualnie jeszcze szczypiorek czy rzodkiewka. No i przyprawy. Najlepsza kanapka świata :D
i z keczupem!!!! <3
a ja bym dodała majonez :D
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: moi »

Ja też wolę majonez :)

Pozdrawiam.m.
niewazne
zaufany użytkownik
Posty: 1417
Rejestracja: pn sie 16, 2010 3:15 pm

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: niewazne »

Nie wiem co jest w keczupie pudliszki ale tez go nie lubie.
Bo strach to nic innego jak zdradziecka odmowa pomocy ze strony rozumowania
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: Kamil Kończak »

Jak ktoś mieszka w kujawsko - pomorskim to składam zamówienie na keczup z Włocławka hehe :)
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
Feniks303
zaufany użytkownik
Posty: 213
Rejestracja: śr lis 17, 2010 5:59 pm
płeć: mężczyzna

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: Feniks303 »

SięSzłoSkrajemDrogi pisze:Jak ktoś mieszka w kujawsko - pomorskim to składam zamówienie na keczup z Włocławka hehe :)
Mogę podesłać ;)
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: eN »

Przecież ten Włocławek jest w każdym "Carrefourze".
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: Kamil Kończak »

Wyobraż sobie, że u mnie nie ma Carrefoura :shock: Jest Biedronka, jest Lidl, jest Tesco czy Lewiatan. Ile ma być jednak marketów w 20 tys. mieście? :)
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: Petruccio »

Ja lubię ketchup Kamisa - jest bez konserwantów i pysznie przyprawiony. A majonez tylko Kętrzyński :-)
Obrazek
fotex
zaufany użytkownik
Posty: 609
Rejestracja: sob sty 28, 2006 4:04 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: fotex »

Polecam mieszankę grecką albo włoską z Biedronki.Są to mrożonki warzywne, bardzo dobre.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: moi »

Ale mrożonki warzywne nie zastąpią mięsa! Mięso może zastąpić tylko pełnowartościowe białko. Takim białkiem jest połączenie np. strączkowych z ziarnami. Fasolka po bretońsku (wersja wegetariańska), czy zupa fasolowa z chlebem, fasolka szparagowa z bułką tartą - to są dobre połączenia, które wegetarianie powinni jak najczęściej jadać. Do tego soja, która też jest źródłem wysoko przyswajalnego białka roślinnego.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: Kamil Kończak »

Nie cierpię szparagów :D Są mdłe i bez smaku. Ale fasolę wczoraj jadłem. Mung :) Mięsa do jakiego ma dostęp 90% ludzi niczego nie zastąpi. Konserwanty, hormonu wzrostu, sól wypadowa i nie wiadomo co jeszcze. Czy to jest pełnowartościowa dieta? Potem ludzie dziwią się, że chorują. Z jakiego powodu młodzież w tym czasach jest wyższa niż ich poprzednicy, rodzice? Na pewno nie z powodu genów.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: Niemamnie »

Szparagi smakują jak zielony groszek.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: Kamil Kończak »

Każdy ma trochę inne kubki smakowe. Mi jednak groszek ze strączka bardzo smakuje. Szmaragi są ohydne :) Ale i tak przekonałem się do buraczków i teraz je uwielbiam. Kiedyś zawsze moja babcia czy mama waliły grubo cebuli do nich co raczej sprawiało, że nie było to do przetrawienia. Bez cebuli albo z minimalną ilością są wyborne :) Niektóre smaki zmieniły mi się diametralnie.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
milcząca czarna mery
zaufany użytkownik
Posty: 6477
Rejestracja: czw mar 18, 2010 9:57 pm

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: milcząca czarna mery »

ja uwielbiam buraczki, zwłaszcza taki buraki w całości ugotowane, bez żadnego octu i żadnych przypraw, przed starciem i włożeniem do słoików. Ale w akademiku oczywiście takich nie gotuję, bo mi się nie chce. A w ogóle ostatnio chyba źle się odżywiam, jem zwykle na obiad zupę z mrożonki. Mięso zastępuję warzywami, więc chyba niezbyt dobrze. I na dodatek wcale nie chudnę.
niewazne
zaufany użytkownik
Posty: 1417
Rejestracja: pn sie 16, 2010 3:15 pm

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: niewazne »

Gdzies czytalam, ze np gotowane warzywa traca swoje wlasciwosci i nie powinn sie je jesc, a nawet wzmagaja apetyt (nie pamietam dlaczego). Poza tym od miesa (oczywiscie bez tluszczu) sie nie tyje :)
Bo strach to nic innego jak zdradziecka odmowa pomocy ze strony rozumowania
Awatar użytkownika
lea
zaufany użytkownik
Posty: 2882
Rejestracja: ndz maja 31, 2009 8:52 am
Lokalizacja: tunel czasoprzestrzenny

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: lea »

na pewno gotowana marchewka traci swoje wartości odżywcze, w innych przypadkach jeżeli gotuje się na parze, to warzywa zachowują swoje wartości odżywcze.

Pozdrawiam
pustamiska pomóż klikając
walka zaczyna się w głowie
Awatar użytkownika
milcząca czarna mery
zaufany użytkownik
Posty: 6477
Rejestracja: czw mar 18, 2010 9:57 pm

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: milcząca czarna mery »

Czy ma ktoś może przepis na dobrą zupę z soczewicy? Pomyślałam, że to może lepszy pomysł niż jedzenie zupy składającej się z wody, marchewek i kalafiora.
Awatar użytkownika
schizo11
zaufany użytkownik
Posty: 1053
Rejestracja: śr wrz 28, 2011 9:58 am
płeć: mężczyzna

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: schizo11 »

milcząca czarna mery pisze:Czy ma ktoś może przepis na dobrą zupę z soczewicy? Pomyślałam, że to może lepszy pomysł niż jedzenie zupy składającej się z wody, marchewek i kalafiora.
Po prostu zrobić zupę tak jak robisz i dosypać soczewicy :d
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: co zamiast mięsa?

Post autor: moi »

Do gorącej zupy wsyp czerwoną soczewicę i już nie gotuj. Ona sama po 15-20 minutach zmięknie. Taka zupa jest bardzo smaczna i pożywna.
Zielona soczewice trzeba moczyć i gotować w zupie, dlatego ja zwykle używam czerwonej.

Pozdrawiam.m.
ODPOWIEDZ

Wróć do „dieta”