Sanizm i walka z nim

Moderator: moderatorzy

cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Sanizm i walka z nim

Post autor: cezary123 »

mei pisze:
Jedno nie przeszkadza drugiemu.
Nie wiem, czy to takie normalne życie świecić oczami przed społeczeństwem za osoby w trakcie psychozy.
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: Sanizm i walka z nim

Post autor: mei »

Tu chodzi o pokazanie, że osoba po psychozie wraca do normalnego życia.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Sanizm i walka z nim

Post autor: cezary123 »

mei pisze:Tu chodzi o pokazanie, że osoba po psychozie wraca do normalnego życia.
..i nikogo nie szuka...

..tam, gdzie nie potrzeba :)
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: Sanizm i walka z nim

Post autor: mei »

cezary123 pisze:
mei pisze:Tu chodzi o pokazanie, że osoba po psychozie wraca do normalnego życia.
..i nikogo nie szuka...

..tam, gdzie nie potrzeba :)
Mógłbyś jaśniej?
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Sanizm i walka z nim

Post autor: cezary123 »

mei pisze:
Mógłbyś jaśniej?
Osoba, która wraca do normalnego życia powinna zapomnieć o chorobie i kolejnych falach zachorowań. Inaczej nigdy nie wyzwoli się z uprzedzeń.
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: Sanizm i walka z nim

Post autor: mei »

cezary123 pisze:
mei pisze:
Mógłbyś jaśniej?
Osoba, która wraca do normalnego życia powinna zapomnieć o chorobie i kolejnych falach zachorowań. Inaczej nigdy nie wyzwoli się z uprzedzeń.
To Twoje zdanie. Cukrzyk ma zapomnieć o insulinie, a ktoś z podwyższonym ciśnieniem o lekach, a człowiek po zawale ma wrócić do tego samego stylu życia? Trochę byłoby to słabe. Wszyscy Ci wracają albo próbują wracać do normalnego życia, ale muszą pamiętać. I nie mów, że to co innego, bo zdarzają się sytuacje, że cukrzyka, który zasłabł zabrano do izby wytrzeźwień. Potrzebne są kampanie społeczne, uświadamianie i walka z uprzedzeniami. A jeżeli masz inne zdanie to ok. Tylko nie wymagaj, żeby Cię przekonywać.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Sanizm i walka z nim

Post autor: cezary123 »

mei pisze: Potrzebne są kampanie społeczne, uświadamianie i walka z uprzedzeniami.
Ze strony zdrowych. Inaczej uznają to za kolejny wybryk i objaw.... :mrgreen:
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: Sanizm i walka z nim

Post autor: mei »

Na fb jest kampania "Jest sobą, nie chorobą". Z inicjatywy osoby po kryzysie. Nikt się nie śmieje. Cezary, tracę czas na Ciebie. Mimo, że go mam, to czuję, że tracę go na jałową dyskusję z kimś niereformowalnym. Mogę podawać kolejne przykłady, ale po co? Kolejny raz powtarzam, że nikt Cię nie zmusza do jakiejkolwiek inicjatywy.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Sanizm i walka z nim

Post autor: cezary123 »

mei pisze: Mimo, że go mam, to czuję, że tracę go na jałową dyskusję z kimś niereformowalnym.
Z kimś trzeźwo patrzącym bez złudzeń. Nikt się uprzedzeń nie pozbędzie, najwyżej pokontempluje z uznaniem wykonanie i ze wzruszeniem los nieobliczalnych, groźnych i odrzuconych a potem znowu zacznie obgadywać psychicznych sąsiadów.
A te środki przeznaczone na trąbienie w mediach i propagandę można przeznaczyć na realną pomoc materialną chorym.
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: Sanizm i walka z nim

Post autor: mei »

cezary123 pisze:
mei pisze: Mimo, że go mam, to czuję, że tracę go na jałową dyskusję z kimś niereformowalnym.
Z kimś trzeźwo patrzącym bez złudzeń.
To Twoje, bardzo subiektywne, zdanie.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Sanizm i walka z nim

Post autor: cezary123 »

mei pisze:
cezary123 pisze:
mei pisze: Mimo, że go mam, to czuję, że tracę go na jałową dyskusję z kimś niereformowalnym.
Z kimś trzeźwo patrzącym bez złudzeń.
To Twoje, bardzo subiektywne, zdanie.
Nie chciałabyś wiedzieć jak widzą Cię wszyscy znajomi, tak naprawdę.
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: Sanizm i walka z nim

Post autor: mei »

cezary123 pisze: Nie chciałabyś wiedzieć jak widzą Cię wszyscy znajomi, tak naprawdę.
Mam to gdzieś. :) Tak samo jak Twoja opinię.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Sanizm i walka z nim

Post autor: cezary123 »

mei pisze:
cezary123 pisze: Nie chciałabyś wiedzieć jak widzą Cię wszyscy znajomi, tak naprawdę.
Mam to gdzieś. :) Tak samo jak Twoja opinię.
Ja nie mam uprzedzeń.
I jak zamierzasz przekonać społeczeństwo, że nie jesteś....., na przykład w celu uzyskania normalnej pozycji społecznej i zawodowej?
To jest studnia bez dna. Kto ma choć trochę rozsądku, nie próbuje tracić czasu i zatracać się w walce z czymś takim. Po prostu żyje i zachowuje się normalnie nie próbując nikomu niczego udowadniać i nikomu nic nie mówiąc.
Nie ma nic śmieszniejszego niż chory psychicznie, który chce przekonać wszystkich naokoło, że nie jest chory. To samo z przekonywaniem innych, żeby nie mieli uprzedzeń.
Nie udawaj, że nie czujesz tego dziwnego posmaku takiej sytuacji.
Rada pani psycholog była słuszna.
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: Sanizm i walka z nim

Post autor: mei »

cezary123 pisze: Rada pani psycholog była słuszna.
To się jej trzymaj. :)
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
ODPOWIEDZ

Wróć do „nasze środowisko”