Chudnięcie a leki

z wyjątkiem spraw dotyczących schizofrenii

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
antygratis
zaufany użytkownik
Posty: 8405
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: antygratis »

Anka1991 pisze:Moja lekarka mówi że leki nie maj na wagę wpływu ...
I kto tu jest mądry?
Akurat w przypadku Solianu (amisulpryd) i ziprazidonu w badaniach nie odnotowano ich wpływu na zwiększenie masy ciała.

Np. z artykułu:
Bezpośrednich dowodów na brak
istotnego wpływu amisulprydu na masę ciała dostarczają
badania randomizowane, w których podczas terapii
amisulprydem ryzyko wzrostu masy ciała było
zbliżone do ryzyka, które obserwuje się u pacjentów
przyjmujących placebo (Loo i wsp.m 1997; Boyer
i wsp., 1995; Danion i wsp., 1999). Również pacjenci
otrzymujący risperidon przez 2 miesiące doświadczali
istotnie większego przyrostu masy ciała niż leczeni
amisulprydem (p=0,026) (Peuskens i wsp., 1999).
W czasie 6-miesięcznej terapii przyrost masy ciała
o co najmniej 7% zaobserwowano u istotnie mniejszego
odsetka pacjentów przyjmujących amisulpryd
niż w grupie przyjmujących risperidon (18% v. 34%;
p<0,05) (Sechter i wsp., 2002). itd.


Zaś Parogen (paroksetyna), która bierzesz chyba jako jedyna spośród leków SSRI wpływa na zwiększenie masy ciała. I wcale nie chodzi o "zwiększenie apetytu".

Oczywiście, że zdrowie, że ruch, że dieta, ale prawda jest taka, że niektóre leki psychotropowe "same w sobie" wpływając na neuroreceptory i poziom niektórych hormonów, spowalniają metabolizm, transport glukozy, odkładanie tłuszczu w organizmie itd. To są bardzo różne skomplikowane mechanizmy, różne w przypadku różnych leków i nie do końca zbadane i jasne.

Zawsze możesz zmienić paroksetynę na inny antydepresant. Ale też waga od razu nie spadnie sama.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: Petruccio »

karuna pisze:Lawenda i Petruccio, jakie leki braliście?
Ja podobnie jak lawenda - tylko brałem Zyprexę. Jednak później nie udało mi się zbić wagi pomimo zmiany leków.
Obrazek
Anka1991
zaufany użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: śr cze 11, 2014 2:20 pm

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: Anka1991 »

to przez parogen przytyłam ? tylko że ja parogen biorę od miesiąca dopiero wcześniej brałam coś na m (mantol czy coś takiego) nie pamiętam nazwy ale również tylko nie cały miesiąc ...
czy będzie jakiś efekt jak przestane brać tabletki ?
Awatar użytkownika
lea
zaufany użytkownik
Posty: 2882
Rejestracja: ndz maja 31, 2009 8:52 am
Lokalizacja: tunel czasoprzestrzenny

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: lea »

Tak, może. Możesz znowu dostać psychozy.

Pozdrawiam
pustamiska pomóż klikając
walka zaczyna się w głowie
Anka1991
zaufany użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: śr cze 11, 2014 2:20 pm

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: Anka1991 »

no to wychodzi, że nie mam wyjścia i muszę nadal brać leki a skutkiem ubocznym będzie tycie ...
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 7627
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: amigo »

Zmien lek na abilify w dawce 15 mg, ja po tym leku w ogole nie tylem.Do tego wychodz na spacery, zdrowo sie odzywiaj i nie powinnas tyc.
Anka1991
zaufany użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: śr cze 11, 2014 2:20 pm

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: Anka1991 »

następną wizytę mam dopiero we wrześniu więc nic do tego czasu zrobić nie mogę tylko muszę brać dawki jak jest mi przykazane więc nici z odchudzania jak się nie da ... ja spaceruje codziennie do tego na rowerze jeżdzę i czasem biegam ... to nie jest tak że zaległam w domu ... w normalnych warunkach powinnam być taka jak kiedyś ale ciężko jakoś mi wrócić do tego co było ...
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: mei »

Amigo, ja na abilify przytyłam 17 kg, każdy reaguje inaczej.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
Anka1991
zaufany użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: śr cze 11, 2014 2:20 pm

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: Anka1991 »

dokładnie też mi się tak zdaje, że każdy reaguje inaczej, tak samo jest z czasem wyjścia z choroby jednym się udaje wyjść szybciej inni cierpią dłużej ...
Awatar użytkownika
antygratis
zaufany użytkownik
Posty: 8405
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: antygratis »

Anka1991 pisze:to przez parogen przytyłam ? tylko że ja parogen biorę od miesiąca dopiero wcześniej brałam coś na m (mantol czy coś takiego) nie pamiętam nazwy ale również tylko nie cały miesiąc ...
czy będzie jakiś efekt jak przestane brać tabletki ?
No to na 100% nie przez Parogen. Podaj nazwę tego leku na "m".

W sumie i o solianie można wyczytać np. tu http://www.sanofi-aventis.com.pl/produk ... 5_2012.pdf

że może spowodować wzrost masy ciała.

Jak widzisz, źródła różnie podają, choć chyba akurat Solian nie ma opinii leku najbardziej "tuczącego" spośród wszystkich z tej grupy.
Anka1991 pisze:ja spaceruje codziennie do tego na rowerze jeżdzę i czasem biegam ... to nie jest tak że zaległam w domu ... w normalnych warunkach powinnam być taka jak kiedyś ale ciężko jakoś mi wrócić do tego co było ...
Reakcje są wysoce zindywidualizowane. Czasem oprócz aktywności fizycznej i diety trzeba być niezłym akrobatą i dosłownie stawać na rzęsach, aby nie przytyć na lekach. Taka prawda.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Anka1991
zaufany użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: śr cze 11, 2014 2:20 pm

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: Anka1991 »

Dobrze, że mialan niedowage i na dzIen dIaiejszy waze typko 66 kg ... Mqm nadzieję że waga już nie wzrośnie ...
Po jakim czasie mija depresja po schizpfreni ?
Awatar użytkownika
Bright Angel
zaufany użytkownik
Posty: 5443
Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
płeć: mężczyzna

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: Bright Angel »

Anka1991 pisze: Po jakim czasie mija depresja po schizpfreni ?
Różnie, u jednych po kilku dniach, u innych po tygodniach, a jeszcze u innych po miesiącach.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
Anka1991
zaufany użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: śr cze 11, 2014 2:20 pm

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: Anka1991 »

Czyli nie ma na to konkretnych rwgul ? Zastanawiam się dlaczego ją nie widzę u siebie, żadnej poprawy, czy już zawsze będę takim robotem?
Awatar użytkownika
Necro
zaufany użytkownik
Posty: 1500
Rejestracja: śr paź 23, 2013 7:15 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Północny Wschód

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: Necro »

Mi się wydaje że trzeba trochę czasu żeby objawy ustąpiły musisz być cierpliwa :wink:
Śmierć Wrogom Ojczyzny
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 7627
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: amigo »

Anka1991 pisze: czy już zawsze będę takim robotem?
Masz zle dobrane leki z przewaga skutkow ubocznych, porozmawiaj szczerze z lekarzem o zmienie lekow.
Anka1991
zaufany użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: śr cze 11, 2014 2:20 pm

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: Anka1991 »

Moja lekarka zmieniała mi kilkakrotnie leki, a jak jej mowilam że te leki na mnie nie działają to powiedziała ostatnio że na to trzeba cierpliwości i musze troszke piczekac ... Następna wizytę mam dopiero we wrezesniu :)
Anka1991
zaufany użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: śr cze 11, 2014 2:20 pm

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: Anka1991 »

Najgorsze jest to, że ja straciłam wiarę ...
Awatar użytkownika
antygratis
zaufany użytkownik
Posty: 8405
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: antygratis »

Spokojnie. Bierzesz Parogen dopiero od miesiąca, a na efekty leków z tej grupy trzeba czekać do nawet trzech. To mocna substancja. ;)

Pisałaś, że lekarka zmieniała Ci leki. Brałaś wcześniej jakiś antydepresant?
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Anka1991
zaufany użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: śr cze 11, 2014 2:20 pm

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: Anka1991 »

Tak miesiąc brałam Mozarin ale również nie odczułam, żadnych pozytywnych odczuć ... jestem cierpliwa czekam ... ale ja od lutego chce wrócić na studia ...
Awatar użytkownika
antygratis
zaufany użytkownik
Posty: 8405
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Chudnięcie a leki

Post autor: antygratis »

Po swoich doświadczeniach z citalopramem, myślę że 1 miesiąc na mozarinie (czyli escitalopramie), to stanowczo za krótko, aby cokolwiek poczuć. U mnie citalopram ładował się potwornie długo i najdłużej spośród wszystkich SSRI, prawie 4 miesiące i zadziałał dopiero w najwyższej dawce, więc doskonale rozumiem Twoje zniecierpliwienie.

Niemniej, myślę też, że presja, pośpiech, które budujesz w sobie w związku z powrotem na studia są nie pomagają. Ale to też rozumiem, bo miałem tak samo. Szybko niech lek wskoczy, zmienię się w superczłowieka na antydepresantach i machnę to i tamto. ;) Jeszcze z innej strony, wiem jak dotkliwym doświadczeniem jest depresja i że wtedy się chce tylko tego, aby się skończyła.

Spokojnie, daj sobie trochę czasu! Do lutego jeszcze 8 miesięcy! :)

A poza tym, nie tylko leki leczą. Poczucie sensu, celu czy - w ogóle - skierowanie myśli i działań w innym kierunku, niż właśnie depresja może się okazać skuteczniejsze od wszelkich leków. Najlepiej się na nich nie koncentrować. ;) Rozumiem, że łatwo mówić...

Piszesz, że masz wizytę dopiero we wrześniu. Jaką dawkę paroksetyny masz przyjmować do tego czasu?
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
ODPOWIEDZ

Wróć do „zdrowie”