SięSzłoSkrajemDrogi pisze:Albo ludzie, którzy kiedyś zapłacili za płyty analogowe czy kasety dzisiaj ściągają te same płyty mp3 bo nie mają już ich gdzie odtworzyć.
Są specjalne urządzenia, które przegrywają muzykę z magnetofonu lub adapteru na CD. Są nowe gramofony podłączane do portu USB, służące do digitalizowania muzyki.
http://www.pixmania.pl/pl/pl/3832533/ar ... ePromo=oui
W przypadku kaset magnetofonowych jest jeszcze prościej: wystarczy radioodtwarzacz CD z funkcją odtwarzania kaset magnetofonowych oraz specjalny kabelek z dwiema wtyczkami "jack" (można dostać w sklepach elektronicznych).
SięSzłoSkrajemDrogi pisze:
Nikogo nie obchodzi, że Polacy nie mają pieniędzy na jedzenie, opłaty i inne rzeczy.Że żyją na granicy biedy. Internet jest dla nich jedynym źródłem szeroko pojętej kultury. Nie stać ich aby kupić album muzyczny, film czy pójść do kina.
I to oznacza, że sztuka ma być za darmo? Dlaczego nie inne dobra także?
SięSzłoSkrajemDrogi pisze:Piractwo to dla nich konieczność. Nikt nie daje alternatywy.
Piractwo to nie konieczność. Wyjściem jest udostępnianie filmów i muzyki on-line za rozsądną cenę. Ale do tego musi zostać stworzony odpowiedni kontent. Odpowiednia platforma umożliwiająca łatwo i tanio ściągnięcie legalnie filmu, czy muzyki.
SięSzłoSkrajemDrogi pisze:Na koniec jedno pytanie : Dlaczego ludzi karmi się informacjami, że ACTA dotyczy jedynie prawa autorskiego czy internetu? Przecież tam jest o wiele więcej punktów dotyczących generalnie PATENTÓW na wszelkie dobra, np uprawy GMO, gdzie jedno państwo będzie miało patent a inne będzie musiało go kupować.
Masz rację, w ACTA jest wiele kwestii, które budzą zastrzeżenia. Ale protestujący ludzie domagają się głównie braku cenzury w internecie i możliwości ściągania filmów oraz muzyki za darmo. Wspomnianych przez Ciebie kwestii nikt nie oprotestowuje. One są jak gdyby "na doczepkę".
Pozdrawiam.m.