Zostalem zaatakowany przez schizofrenika

Proszę pisać w części ogólnej tego działu jeśli temat nie pasuje do żadnego z poddziałów.

Moderator: moderatorzy

Kosmo

Post autor: Kosmo »

Tak jest, niebezpieczny, wariat, furiat, schizofrenik w ręku zardzewiały tasak z 20 centymetrowym ostrzem rozrywający swobodnie każdy element ludzkiego ciała. Twarz zakryta czarną chustą ubrany w stary płaszcz, krwiożercze czerwone oczy w których pali sie soczysty ogień. Całość postaci ubrudzona świeżą krwią i kawałkiem lekarza ukatrupionego podczas psychoterapii :P :shock: ...... A obraz dopełnia tło starego psychiatrycznego szpitala, mrok i głuchy świst jesiennego zimnego wiatru huczącego w pomieszczeniach :evil:. I taka głucha cisza... już nikt nie cierpi... tylko liście łopoczą w czarnych odmętach pobliskiego lasu. Do którego zmierza potwór schizofrenik na psychozie...aaaaa Ahhhh pięknie świeży, piękny obraz typowego horroru... heh a rzeczywistość jest inna...... A może nie....... :twisted: Hey może każdy dopisze kawałek historii:)) może pobijemy S. Kinga albo G. Mastertona


Tak jestem wariatem <<-KOSMO->>
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: zbyszek »

u ludzi chorych agresja nie pojawia się częściej niż u zdrowych, problem tylko w tym, że jest mniej przewidywalna. sporo osób chorych przeżywa depresję, obawy, to raczej oni boją się agresji od ciebie.
Kosmo

Post autor: Kosmo »

A jak to jest z poczytalnością w naszym kraju...? :twisted:
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: zbyszek »

Kosmo, schizofrenia nie robi różnic ze względu na narodwość, co ciekawsze nie obchodzi ją także wykształcenie, ani nawet to czy ktoś bogaty, czy biedny. Ktoś pisał, że nawet wśród plemion prymitywnych jest tak samo jak wszędzie 1 % chorych.

Kosmo, zarejestruj się i napisz coś o sobie
Kosmo

Post autor: Kosmo »

Pewnie ze wymyśloną, dla żartu napisałem ten kawałek, poza tym strasznie banalnie wyszedł:) Czy rozumiem schizofrenie... zostawie bez komentarza... a z tą poczytalnością to taki też może mało śmieszny żart... no bo przecież osoba, która zrobiła coś w afekcie (psychozie) nie może odpowiadać za swoje czyny w takim samym stopniu jak osoba świadoma.... hmmm :twisted:
Bardo
moderator
moderator
Posty: 3856
Rejestracja: pn lut 06, 2006 9:32 am
płeć: mężczyzna

Post autor: Bardo »

zbyszek pisze:Kosmo, schizofrenia nie robi różnic ze względu na narodwość, co ciekawsze nie obchodzi ją także wykształcenie, ani nawet to czy ktoś bogaty, czy biedny. Ktoś pisał, że nawet wśród plemion prymitywnych jest tak samo jak wszędzie 1 % chorych.
Ale sa pewne roznice, np. w krajach "zacofanych" schizofrenia ma inny obraz, nie istnieje tam schizofrenia rezydualna, a sama choroba ma przebieg krotki, lecz ostry, po ktorym nie zostawia praktycznie zadnych sladow na psychice. Mozna powiedziec, ze cywilizacja uczynila ta chorobe gorsza, niz jest w rzeczywistosci.
Kosmo

Post autor: Kosmo »

Wiktoria:) oczywiście wszystko można różnie postrzegać... ale co można zrobić jak sie ma zaburzone postrzeganie... :mrgreen:
ODPOWIEDZ

Wróć do „dyskusja ogólna”