Nie rozumiemdemeter pisze:Bo widzisz, jak się tak napatrzymy na to ludzkie nieszczęście innych to robi nam się błogo na zakłamanej duszy, że oto jesteśmy lepsi![]()

Moderator: moderatorzy
Nie rozumiemdemeter pisze:Bo widzisz, jak się tak napatrzymy na to ludzkie nieszczęście innych to robi nam się błogo na zakłamanej duszy, że oto jesteśmy lepsi![]()
No tak, wstyd się przyznać, ale rzeczywiście czyję się lepsza, bo takiego błazna dla kasy to bym z siebie nie zrobiła :twisted:demeter pisze:Bo widzisz, jak się tak napatrzymy na to ludzkie nieszczęście innych to robi nam się błogo na zakłamanej duszy, że oto jesteśmy lepsi![]()
Waran pisze:A' propos TV: nastała era żerowania na ludzkich emocjach. Klasycznym przykładem niech będzie program Drzyzgi. Ludzie, ten publiczny ekhibicjonizm emocjonalny jest dla mnie żenujący, wstydzę się za tych ludzi, że robią z siebie takie przedstawienie i jednocześnie szczerze im wspólczuję. Dla mnie to forma prostytucji. I taki jest cały przekaz telewizyjny: im gorzej, tym lepiej. Jednak jak wiadomo: popyt rodzi podaż. Widać wspólczesny człowiek potrzebuje takich wrażeń. Najsmutniejsze w tym wszyskim jest to, że te całe wrażenia są płaskie, płytkie, kreowane, udawane, sztuczne, plastikowe a i tak wyciskaja łzy, blee