Też czasem paliłam mosty za sobą, zerwałam kontakt ze wszystkimi osobami z liceum, ze studiów... Potem się przeprowadziłam i mam tylko kontakt z dwiema osobami, które poznałam na pewnym forum, ale ostatnio nawet ze mną nie rozmawiają- są zapracowani.
Aha, jeśli chcesz aby ktoś do Ciebie zadzwonił i zależy Ci na tej rozmowie, to sam zadzwoń, czasem trzeba zrobić ten pierwszy krok, bo zapewniam Cię, że inni ludzie nie czytają w myślach.
Mam nadzieję, że poczujesz się lepiej.
