Czy prowadzicie auto?
Moderator: moderatorzy
Re: Czy prowadzicie auto?
Ja mam problem ze zrobieniem prawa jazdy. Jak tylko wsiadam do auta, lęk paraliżuje mnie tak bardzo, że zapominam, jak się nazywam.
- Akatosh
- zaufany użytkownik
- Posty: 813
- Rejestracja: pt lip 09, 2010 4:08 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Czy prowadzicie auto?
Nie mam prawa jazdy. Kiedyś próbowałem się nauczyć, ale to wymaga podzielności uwagi, a z koordynowaniem swoich ruchów podczas próbnej jazdy miałem takie problemy, że właściwie nie ma o czym mówić.
Re: Czy prowadzicie auto?
Prawko zrobiłem jeszcze przed zachorowaniem i w tedy dość sporo jezdziłem rocznie około 100 tyś km ( rozwoziłem towar w hurtowni).
Teraz mało jeżdzę tylko sporadycznie i przeważnie po mieście.
A na dłuższą trasę po za miasto to chyba bym się nie wybrał (rispo jednak trochę spowalnia i trzeba uważać).
Teraz mało jeżdzę tylko sporadycznie i przeważnie po mieście.
A na dłuższą trasę po za miasto to chyba bym się nie wybrał (rispo jednak trochę spowalnia i trzeba uważać).
W całym chaosie jest kosmos
w całym nie porządku sekretny porządek.
w całym nie porządku sekretny porządek.
Re: Czy prowadzicie auto?
Mam takie pytanko?. Czy podjęli byście pracy jako dostawca pizzy własnym samochodem. Jestem na lekach i biorę zolafren haloperidol i clonazepam. Bo ja trochę się boję. Nie wiem czy policja może ot tak sobie wziąśc na pobranie krwi i w razie czego można pójść do więzienia. Czy to prawda?
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: Czy prowadzicie auto?
Clony powodują spowolnienie reakcji. Musisz być bardzo, ale to bardzo uważny. Nie nie pobiorą ci krwi i nie pójdziesz do więzienia. Chyba, że zabijesz samochodem człowieka. 

Re: Czy prowadzicie auto?
Dziękuję za informacje.
Re: Czy prowadzicie auto?
Mam ponad 25 lat i nawet nie próbowałem uczyć się jazdy samochodem. Oczywiście nie mam prawa jazdy, nawet nie próbowałem go zdobyć. Biorę leki, które mogą wpływać na zdolność jazdy samochodem.
- Pathetic Heart
- zaufany użytkownik
- Posty: 175
- Rejestracja: czw maja 12, 2016 5:29 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Czy prowadzicie auto?
Mogą wpływać, ale wcale nie muszą. Ja mam prawko od 3 lat, jeżdżę samochodem i motocyklem, również biorę leki, jednak to nie przeszkadza w prowadzeniu. To raczej jak z jazdą na rowerze, raz się nauczysz i już nie zapomnisz.kotek pisze:Mam ponad 25 lat i nawet nie próbowałem uczyć się jazdy samochodem. Oczywiście nie mam prawa jazdy, nawet nie próbowałem go zdobyć. Biorę leki, które mogą wpływać na zdolność jazdy samochodem.
W dół, na boki, wzwyż ku słońcu, na stracenie, w prawo, w lewo
Kto pamięta, że to w końcu jedno i to samo drzewo...
Kto pamięta, że to w końcu jedno i to samo drzewo...
-
- bywalec
- Posty: 111
- Rejestracja: sob sty 03, 2015 10:37 pm
- Status: wolny
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 1329713
Re: Czy prowadzicie auto?
Norma jest rocznie robię około 40000 km bez wypadkowo teraz jeżdżę ostrożniej niż przed tym jak nie brałem leki pozdrawiam
Re: Czy prowadzicie auto?
Gdzieś przeczytałem to prowadzenie auta na lekach przeciwpsychotycznych jest zagrożone 2 latami więzienia. To jest na prawdę duży problem bo prowadziłem 17 lat i po tym jak lekarka powiedziała mi że nie mogę jeździć postanowiłem sprzedać samochód.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12348
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Czy prowadzicie auto?
Nie znasz prawa.
Re: Czy prowadzicie auto?
Za prowadzenie auta na psychotropach nie idzie się do więzienia.
- piotrs
- zaufany użytkownik
- Posty: 2229
- Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
- Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia
Re: Czy prowadzicie auto?
ja prowadze spokojnie auto nie można prowadzic pod wpływem alkoholu no i niektórzy biora duże dawki np. 600 mg solianu a jak nie ma pozytywow to 400 wystarczy czy 30 abilyfy to maksymlna dawka tego leku
Re: Czy prowadzicie auto?
Ja prowadzę auto niezależnie od dawek przyjmowanych leków, jednak na wysokich dawkach jeżdżę bardzo ostrożnie. Raz wypadłem z drogi przy dużej prędkości bo nie dostosowałem prędkości do panujących warunków. Nie brałem wtedy leków. Nikomu nic się nie stało. Była policja, szpital i sprawa w sądzie. Sąd skierował mnie na przymusowe badania dla kierowców (standardowa procedura po zdarzeniu drogowym), podczas których badano refleks oraz rozwiązywałem psychotesty. Byłem wtedy na 200mg solianu i zarówno psychotesty jak i pozostałe badania na refleks rozwiązałem z wynikiem ponadprzeciętnym jak powiedział orzecznik. Sąd umożył sprawę ponieważ orzecznik psychiatra stwierdził, że podczas wypadku byłem niepoczytalny ponieważ nie brałem leków... Wnosiłem nawet o ukaranie mandatem, ale bezskutecznie. W zeszłym roku skończyła mi się ważność prawa jazdy więc udałem się do lekarza po stosowne zaświadczenie. Byłem badany dzień po wyjściu ze szpitala na dawce 800mg solianu + trochę haloperidolu. Lekarz wydał pozytywne zaświadczenie na 5 lat wiedząc, że choruje i biorę leki. Przy prowadzeniu auta będąc zdiagnozowanym obowiązuje prosta zasada: jeśli spowodujesz wypadek śmiertelny to lepiej żebyś to ty był jego ofiarą w przeciwnym razie grozi Ci dożywotnio psychiatryk. Nie czujesz się jeździć? - nie jedź! Ja jeżdżę i jeździć będę bo przechodzę pozytywnie te same badania co każdy zdrowy człowiek.
Wiem, że w swej niewiedzy wiem mniej niż wie niejeden głupiec, który w swej głupocie wie więcej niż wie niejeden mędrzec.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12348
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Czy prowadzicie auto?
Zawsze można rowerem podjechać.
Re: Czy prowadzicie auto?
Tutaj to wyczytałem
http://wyborcza.pl/1,75400,4863891.html
i tutaj
http://www.motofakty.pl/artykul/jakich- ... adnik.html
http://wyborcza.pl/1,75400,4863891.html
i tutaj
http://www.motofakty.pl/artykul/jakich- ... adnik.html
Re: Czy prowadzicie auto?
Skończyłem 27 rok życia i wciąż nie mam prawa jazdy. Nawet nie próbowałem go zdobyć. Na teście preferencji zawodowych miałem bardzo wysokie predyspozycje do zawodów związanych z jeżdżeniem, mógłbym nawet chcieć pracować jako kierowca. Biorę obecnie cztery leki: paroksetynę, chlorprotiksem, olanzapinę, sulpiryd. Ksiądz mógł mi powiedzieć, że jeżdżenie po lekach psychiatrycznych to grzech (czy przynajmniej mógł coś podobnego powiedzieć).
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Czy prowadzicie auto?
Niedlugo robie prawko. Prawdopodobnie, sfinansuje je PCPR.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

- dzwonkowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 1323
- Rejestracja: pn paź 31, 2016 4:51 pm
- Status: schizofrenik - rezydent
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: poczekalnia życia
Re: Czy prowadzicie auto?
Nie mam samochodu ani prawa jazdy.
Mieszkam w dużym mieście ze świetną komunikacją miejską, więc wszędzie dojadę autobusem lub tramwajem.
Poza miasto podróżuję pociągiem, raczej rzadko.
Nie chcę mieć samochodu, nie jara mnie to i nie potrzebuję.
Ale za kilka lat zrobię prawko, po to, żeby móc spełnić swoje zawodowe marzenie z dzieciństwa.
Pragnę zostać tramwajarzem. Wymagane jest do tego prawo jazdy kat. B. Wtedy dopiero można robić kurs na motorniczego. Planuję zrobić sobie taki prezent na 40-te urodziny. Na razie mam niezłą pracę i chcę przepracować w niej tych kilka lat.
Jako że prawdopodobnie zniknie mi diagnoza F20 (robię właśnie badania weryfikujące), to zniknie przeciwwskazanie zdrowotne do tego zawodu.
Na motorniczego wymagane jest dobre zdrowie. Przypuszczam, że ze schizofrenią byłby kłopot.
Mieszkam w dużym mieście ze świetną komunikacją miejską, więc wszędzie dojadę autobusem lub tramwajem.
Poza miasto podróżuję pociągiem, raczej rzadko.
Nie chcę mieć samochodu, nie jara mnie to i nie potrzebuję.
Ale za kilka lat zrobię prawko, po to, żeby móc spełnić swoje zawodowe marzenie z dzieciństwa.
Pragnę zostać tramwajarzem. Wymagane jest do tego prawo jazdy kat. B. Wtedy dopiero można robić kurs na motorniczego. Planuję zrobić sobie taki prezent na 40-te urodziny. Na razie mam niezłą pracę i chcę przepracować w niej tych kilka lat.
Jako że prawdopodobnie zniknie mi diagnoza F20 (robię właśnie badania weryfikujące), to zniknie przeciwwskazanie zdrowotne do tego zawodu.
Na motorniczego wymagane jest dobre zdrowie. Przypuszczam, że ze schizofrenią byłby kłopot.
Każdy dźwiga własny schiz.
Re: Czy prowadzicie auto?
Ile masz lat? W jaki sposób ma sfinansować je Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie? Czy do tego potrzebny był stopień niepełnosprawności, czy konkretna diagnoza (np. schizofrenii)?Catastrophique pisze: ↑czw gru 27, 2018 6:39 pm Niedlugo robie prawko. Prawdopodobnie, sfinansuje je PCPR.
Ja mieszkam w małej miejscowości bez szkoły i kościoła. Mimo tego nie mam prawa jazdy, do pracy zwykle dojeżdżałem autobusem i pociągiem. Praca motorniczego mogłaby mi odpowiadać, tylko nie znam się na mechanice, naprawianiu urządzeń czy pojazdów, nie mam talentu do zajmowania się typowo technicznymi rzeczami.