forum dla osób dotkniętych schizofrenią, ich rodzin oraz zainteresowanych ''Dla człowieka nie tylko świat otaczający jest zagadką, jest on nią sam dla siebie. I z obu tajemnic bardziej dręczącą wydaje się ta druga.'' Antoni Kępiński
Miałem wrócić do biegania w połowie lutego , więc wracam (z małym poślizgiem )
W obawie przed odnowieniem kontuzji zrobię sobie dzisiaj (czyli za jakieś 20min ) krótką i powolną przebieżkę .
Zamiast MP3 będę słuchał swoje stawy
Najlepiej słuchać przyrody ponieważ posiada głębię dźwięku i echo. Działa na zmysły i łączy je, a zatem rozwija też intelektualnie. Zamiast słuchać z pustej płyty czy zapisu płaskiego dennego i ogłupiającego zmysły dźwięku. Dziwne, że takie gówna mają popyt, że ludzie chcą takiego dźwięku słuchać i tyle pieniędzy z tego.
Ale cóż ludzie wolą doceniać szajs i iluzję niż prawdziwe dzieło do którego im daleko.
Maniek to na pewno byles Ty?pewnie biegales toples i bylo widac twoje tluste cycki nawet dzieci Ci wspolczuja byc takim celebryta nieudacznikiem hahaha
Wieczorny bieg zaliczony.
Zrobiłem 7,8km ( tak twierdzi endomondo) , a czuję się jak bym zrobił co najmniej 15km , ale i tak było spoko : wiosna w powietrzu , pełnia księżyca i wrzaski iron maiden w słuchawkach
pozdro
Dzisiaj przebiegłem niecałe 2 km w czasie 9 minut. Chciałbym biegać dłużej czasu, ale nie daję rady. Szybko się męczę. Ważę 96 kg przy wzroście 187 cm. Dawno nie wychodziłem biegać, stawy są zastałe, jestem zasiedziały ogólnie. Do tego palę jeszcze papierosy :/
Jednak gdy chodzi o jazdę na rowerze czy pływanie na basenie to nie mam takich problemów. Mogę jeździć 2-3 godzin szybkim tempem i nie odczuwam takiego zmęczenia i utraty kondycji jak przy bieganiu. Pływanie też dobrze mi idzie. Na basenie przepływam bez postojów od 1 km do 1,5 km (40-60 długości basenów 25 metrowych) w ciągu około pół godziny. Po rowerze i po pływaniu nie czuję się wycieńczony, nie mam nawet zakwasów. Jestem po prostu dotleniony i zmęczony tak rekreacyjnie, rozluźniony.
Może to kwestia tego, że biegać nie lubię specjalnie i tego, że bieganie jest bardzo wysiłkowe. I przede wszystkim bardzo rzadko biegam. Ostatnio wyszedłem pobiegać ponad rok temu. A szkoda, bo bieganie to jeden ze zdrowszych dla ciała sportów.
Też się kiedyś roztyłem i obwiniam za to leki najpierw wysokie i średnie dawki olanzapiny a potem solian 200 mg. Obecnie jestem na solianie 150 mg i w 1,5 roku około udało mi się schudnąć ponad 20 kg.