Psychotropowe ćpuny

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
canngurro
bywalec
Posty: 1610
Rejestracja: śr gru 13, 2023 12:06 am
Status: guru
płeć: mężczyzna

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: canngurro »

trzeba po prostu strac sie spalac to co zjadasz. fajnie gdy jedzenie smakuje, to dobry znak i frajda. oznacza tez chyba dobre zdrowie i dobry stan ducha. wazne tez by nie zpominac o ruchu. dziennie pare kilometrow marszu i waga sama leci w dol :D warto takze pamietac o regeneracji i odpoczynku. sen jest bardzo wazny. odpowiednia ilosc snu musi byc zapewniona. do tego dobra dieta, dobre suplementy i da sie trzymac odpowiednia wage :D

Duzo wszystkiego dobrego dla ciebie Jezyku w Nowym Roku! Duzo zdrowia, kasiory i oczywiscie milosci oraz splenienia wszystkich marzen!!! Niech sie wiedzie i darzy!
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Dzięki
Na wadze już mam 5 kg więcej - w niecały miesiąc. Dodałam chodzenie rano do pracy 5 i pół kilometra, po pracy też wracam pieszo - razem daje to 11 km marszu dziennie i waga nie spada , byłam też w sobotę i środę na treningu w klubie fitness . Jestem załamana zrozpaczona mam myśli samobójcze ...ja po po prostu nie chce żyć jako ekstremalny grubas a leki neuroleptyczne przestawiają mi coś w mózgu i tylko chce mi się ciągle jeść
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
gratis
bywalec
Posty: 2734
Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: gratis »

Są leki po których się nie tyje
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

gratis pisze: pt sty 17, 2025 6:45 am Są leki po których się nie tyje
Tak mi mówiono za każdym razem w szpitalu - że po tych lekach nie tyje się, a potem przybywało mi 40 kg w ciągu roku !!!
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
canngurro
bywalec
Posty: 1610
Rejestracja: śr gru 13, 2023 12:06 am
Status: guru
płeć: mężczyzna

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: canngurro »

Jeżyk pisze: pt sty 17, 2025 5:00 am Dzięki
Na wadze już mam 5 kg więcej - w niecały miesiąc. Dodałam chodzenie rano do pracy 5 i pół kilometra, po pracy też wracam pieszo - razem daje to 11 km marszu dziennie i waga nie spada , byłam też w sobotę i środę na treningu w klubie fitness . Jestem załamana zrozpaczona mam myśli samobójcze ...ja po po prostu nie chce żyć jako ekstremalny grubas a leki neuroleptyczne przestawiają mi coś w mózgu i tylko chce mi się ciągle jeść
spokojnie. potrzeba systematycznosci. zawsze z poczatku waga stoi w miejscu, a potem zleci bardzo raptownie. nie jestes grubas! jeszcze inna sprawa, ze nie od razu waga leci w dol, z tego prostego powodu, ze tluszczyk zmienia sie w miesnie, ktore waza sporo wiecej ale przy tym czlowiek zaczyna wygladac mega atrakcyjnie. w przypadku faceta jest sie bardziej umiesnionym, kobieta nabiera cudowanych ksztaltow pomimo tego, ze nie jest jakos strasznie wychudzona. moim zdaniem to jest znacznie bardziej sexi niz same kosteczki ;)
nie przejmuj sie tak, cwicz nadal i zobaczysz niedlugo wspaniale efekty! pamietaj koniecznie o nawadnianiu sie i elektrolitach, bardzo dobre jest do tego Oshi
bardzo duzo chodzisz wiec na efekty nie bedziesz musiala jakos dlugo czekac. mowie powaznie. troszke ciepliwosci Jezyku! nie poddawaj sie, glowa do gory! nie kombinuj z lekami bo od tego grozi szpital :(
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Od trzech miesięcy mam "legalnie" dawkę Abilify 15 mg . Niedługo minie rok od mojego trafienia do szpitala psychiatrycznego. W sumie w ciągu roku przytyłam tylko dwa kilo - waga pokazuje codziennie 85 kg . W poprzednich razach - po szpitalu przybywało mi w ciągu roku około 40 kg. Więc myślę że teraz jest ok te tylko dwa kilo. Muszę strasznie walczyć o to by nie przytyć codziennie pieszo do pracy 5 km i z powrotem 5 km , razem 10 km minimum marszu . I absolutny zakaz kupowania do domu słodyczy , typu pudełko lodów czy tabliczki czekolady czy słodkiego likieru kokosowego Krupnik lub ajerkoniaku lub chipsów. Po prostu gdy zjem coś słodkiego w domu to waga podskakuje mi do góry, a poza tym od słodyczy rośnie apetyt na żarcie. Lepszy grejpfrut niż czekolada czy chałwa. Największą wagę miałam w swoim życiu 113 kg/ wzrost 167 cm.
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Natomiast PRZED zachorowaniem, PRZED pierwszym pobytem w szpitalu i nafaszarowaniem mnie psychotropami ( zyprexa) ważyłam 57 kg. Miałam wtedy 24 lata , skończyłam studia , obroniłam magistra . I dwa dni przed rozpoczęciem studiów doktoranckich trafiłam na obserwację psychiatryczną na dwa miesiące i diagnoza - zespół paranoidalny. Po szpitalu tylko spałam leżałam i jadłam , w ciągu roku przytyłam 30 kg. Masakra i dramat. Na studia doktoranckie nie wróciłam nigdy . Teraz , od tamtego czasu minęło 23 lata , czuję jakbym zapadała w demencję, ledwo czytam parę kartek książki, nie wspominając już o jakiejkolwiek nauce , czuję ociężałość umysłu... Te leki neuroleptyki ich skutki uboczne długofalowe sprawią że już niedługo zachoruje na demencję tak czuję
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
canngurro
bywalec
Posty: 1610
Rejestracja: śr gru 13, 2023 12:06 am
Status: guru
płeć: mężczyzna

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: canngurro »

:( Nie ma co przewidywac na przyszlosc. zycz sobie wylacznie jak najlepiej, a tak bedzie. nikt nie wie co go czeka, zazwyczaj. trzeba byc dobrej mysli i miec swiadomosc iz na pewne rzeczy wplywu nie mamy, zadnego
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Bardzo źle się czuję, przestałam chodzić na ćwiczenia, ledwo chodzę pieszo do pracy, rano budzę się i płaczę, gdy wracam do domu po pracy również wybucham rozpaczliwym płaczem , ostatnio w pracy musiałam szybko wychodzić z sali do toalety bo łzy ciekły mi po twarzy i tam obmywałam twarz zimną wodą. Nie rozumiem dlaczego tak płaczę przecież wszystko niby jest ok - mam pracę, mam swoje mieszkanko, mam ukochane kotki , mam jakieś pieniądze z pracy , mam zdrowie fizyczne - właściwie fizycznie jestem zdrowa jak rybka , ale codziennie budzę się i zasypiam płacząc tak że mam spuchnięte powieki i głową mnie boli od tego płakania. Nie chcę żyć, nie chce mieć schizofrenii, nie chcę brać tych leków które mnie niszczą, dlaczego nie odczuwam radości???
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
gratis
bywalec
Posty: 2734
Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: gratis »

Nie wiem, a może żabka płaczka Cię spotkała.
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Żabka płaczka??? I co teraz mam zrobić??? Żeby nie płakać...
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
gratis
bywalec
Posty: 2734
Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: gratis »

Może po prostu pozwolić sobie na płacz, wypłakać się, a wszystko i tak się zmieni. A dlaczego tak placzesz? Nie wiesz?
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Nie wiem dlaczego tak płaczę. Po odstawieniu leków w listopadzie 2023 roku czułam radość istnienia, a teraz - na lekach / Abilify 15 mg/ odczuwam totalny CIĘŻAR ISTNIENIA. Jakby rzeczywistość była jakąś czarną gęsta smołą przez którą muszę się przedzierać z trudem. Nie wytrzymam tak długo - albo odstawie lek albo coś sobie zrobię by przestać odczuwać ból istnienia . Jedynie moje kotki trzymają mnie przy życiu, moje puchate kulki
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Albo poproszę o dodatkowy lek i stanę się psychotropowym ćpunem...
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
gratis
bywalec
Posty: 2734
Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: gratis »

No ale może poczujesz się lepiej a potem nie trzeba będzie brać tego leku
MichalinaP
bywalec
Posty: 52
Rejestracja: pt maja 23, 2025 1:56 am

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: MichalinaP »

Jeżyk, a zglaszalaś lekarzowi te napady płaczu? Może zmiana leków pomoże, szczególnie jeśli nie ma racjonalnej przyczyny, jak piszesz, że masz pracę, kotki itd.
Awatar użytkownika
canngurro
bywalec
Posty: 1610
Rejestracja: śr gru 13, 2023 12:06 am
Status: guru
płeć: mężczyzna

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: canngurro »

W nas wszystkich jest bardzo duzo smutku, zbyt wiele. w zwiazku z przezyciami, tragicznymi zdarzaniami, z choroby, z traum. to wszystko bywa strasznie smutne i przytlaczajace. nie wiem czy na miejscu beda jakiekolowiek rady ale moge sprobowac. a moze poradzisz sobie sama bo jestes silna i dzielna i swoje przeszlas i zawsze sobie radzilas jak nikt i mysle ze to sie nie zmini bo to jest w Tobie

co do tych rad, to trzeba czasem, tak jak pisze gratis, pozwolic temu smutkowi przez nas przejsc, przeplynac ale nie mozna pozwolic by nami zawladnal. innymi slowy trzeba sie zanurzyc lecz nie utonac, to moze przyniesc ukojenie

moj analitytczny umysl chce wszystko rozpatrywac od strony technicznej wiec po kolei. dopaminy. nasze leki tak dzialaja, ze owa dopamine blokuja. choc z tego co wiem abilify jest pierwszym tak rewolucyjnym lekiem, w dodatku w tak niskiej dawce jak zazywasz, ze nie blokuje dopaminy tylko ja reguluje wiec chyba i ta teoria moze byc bledna. skad jeszcze brac dopamine? zdecydowanie warto jest wystrzegac sie alko zupelnie totalnie. niby alkohol podnosi podziom dopaminy ale wylacznie po spozyciu by potem ten poziom tak radykalnie spadal, ze moga wystepowac nawet tego typu nieprzyjemne i grozne mysli. zdecydowanie warto o takich myslach porozmawiac z lekarzem gdyz to nie sa zarty. czyli nalezy wystrzegac sie alkoholu bankowo, o innych narkotykach nawet nie wspominajac. kolejnym zrodlem dopaminy jest sport. silownia czy fitnes jest super ale sa to rzeczy dosyc absorbujace, w dodatku wiaza sie ze stala obecnoscia innych ludzi i wymuszaja ciagly kontakt, a nie zawsze mamy na to sile i to moze przytlaczac. w dodatku sa to cwiczenia zazwyczaj dosyc forsowne wiec obciazajace co moze skutecznie zniechcecac. dlatego osobiscie wole bardzo dlugie spacery. jedyny minus tego jest taki, ze pochlaniaja sporo czasu, za to w zamian otrzymujesz niesamowita redukcje masy ciala praktycznie bez zadnego wysilku oraz oczywiscie spory wyrzut dopaminy. by sobie umilic ten czas warto zabierac ze soba dobre sluchawki i dobra nute. fajnym pomyslem jest robienie fotek z takich pieszych eskapad. zawsze po drodze spotyka sie fajne rzeczy oraz ciekawe miejsca. im dluzszy spacer, tym potem lepsze samopoczucie i tym wieksza satysfakcja. oczywiscie nie wszystko naraz od razu bo z poczatku moga bolec nogi, z czasem to mija zupelnie. jest tez sporo ludzi z ktorymi mozemy choc nie musimy miec stycznosc po dordze, a wspolne spacery to juz jest calkiem bajka
a wlasnie, co z przyjaciolmi i znajomymi? takie wspolne wyjscie na spacer, do kina albo gdziekowliek razem tez bardzo dobrze uklada w glowie. moze nie tak dobrze jak przewietrzenie glowy pod czas spaceru ale tez calkiem fajnie bo przy ludziach mozna calkowicie zapomniec o calym swiecie i przez to tatalnie sie odstresowac. choc warto zachowac zdrowy umiar gdyz zbyt czeste przebywanie z ludzmi niestety moze prowadzic do nalogow i uzywek od ktorych zdrowi zazwyczaj sie nie stronia

co jeszcze? jak tu wiele osob wspomina nie raz trzeba miec pasje oraz zajecia. koniecznie po pracy robic cos, co sie lubi albo kocha. ksiazki, filmy, gry, to wszystko jest bardzo na plus, pomaga na lęki, fobie i podobnie powoduje wyrzut dopaminy, szczegolnie gry

jest jeszcze serotonina. serotonine stymuluja nasze leki ale tez warto o nia zadbac naturalnie poprzez dobre i zdrowe jedzonko. samo przyrzadzanie jedzenia daje ogormna frajde, o zajadaniu nie wspominajac. a gdy cwiczy sie regularnie mozna sobie pozwolic czasem na smakolyki. warte uwagi sa wszystkie bakalie, zurawina, daktyle, rodzynki, orzechy nerkowca, orzechy laskowe, figi, suszone mango
no to pojechalem jak zawsze :mrgreen: , a obiecalem sobie skonczyc z tym wodolejstwem slownym :icon-mrgreen:

Jezyku, dasz sobie rade, nie moze byc inaczej! pisz na forum wiecej. tu takze sa inni bardzo wartosciowi ludzie z podobnymi problemami. sa tez swietne czaty. osobiscie bardzo milo i nostalgicznie wspominam puczat. gdy bylem na dnie ludzie stamtad podali mi reke, a takich rzeczy sie nie zapomina
przytulam mocno, glowa do gory!

Obrazek
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Dzięki cangurro
Dzisiaj byłam u rezydenta chyba już szóstego, powiedziałam mu to co Wam .... Masakra .... Nienawidzę psychiatrów, wiecie co on zrobił ? Wezwał karetkę pogotowia by zamknęli mnie na oddziale zamkniętym ! PierDolony *słowo niedozwolone* !!! Wyszłam z poradni zanim przyjechała karetka i wróciłam do domu. To wezwał karetkę do mojego domu tzn najpierw policję i straż pożarną by wyważyli drzwi gdybym nie otwierała, na szczęście otworzyłam , potem przyjechała karetka pogotowia do domu bo okłamał ich że połknęłam tabletki w celach samobójczych, na szczęście panowie z karetki byli w porządku wysłuchali mnie i uwierzyli mi że wcale tego nie zrobiłam . Ja tylko chciałam antydepresanta ! Już nigdy nie pójdę do psychiatry !!! Mam zapas leków na pół roku a jak pokrusze to może i na rok. A później spróbuję zdobyć receptę od rodzinnego lekarza.
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
gratis
bywalec
Posty: 2734
Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: gratis »

Trzymam za cb kciuki.
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Zaraz wezmę długa kąpiel a potem włączę sobie film na Netflixie. I przytulę kotki. To o wiele lepsze niż oddział zamknięty i faszerowanie tam nadmiarem psychotropów!!!
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
ODPOWIEDZ

Wróć do „leki, terapie”