NA krawędzi Dziejów..

[aspagnito]

Oglądając twarze polityków europejskich i światowych w ogóle, łatwo można odnieść wrażenie, iż spisali Polskę na straty. Nawet Zełeński żartuje, gdy Trump zdradza Polaków. Jedynym, który ma jeszcze na coś konkretnego nadzieję, jest Sikorski.
Niektórzy mogą twierdzić, że to już za późno, ale ja uważam, iż Maryja Dziewica uchroni świat od wojny, gdyż uchroni Polskę. Dołączcie do mnie i odmówcie Nowennę Pompejańską za to, aby „Polska zaprowadziła pokój i stabilizację finansową na świecie”. Maryja dokona tego rękami polskiej dyplomacji („ręce precz od Polskiej Dyplomacji”). Wygramy tę grę interesów. Wygramy lead wśród światowej mocarstwowości.

[aspagnito]

Zełeński odmówił Trumpowi ukraińskich dóbr naturalnych (ziem rzadkich). Niby fajnie, bo się nie dał, ale w rzeczywistości oznacza to konieczność ingerencji Europy (a zwłaszcza Polski) w ten konflikt

[aspagnito]

Polska mieszała się między wódkę, a zakąskę? To teeaz Trump, Zełeński i Putin chcą urządzić Polskę.

[Alchemik Fioletu]

Jak Ukraina woli wojnę od warunków pokoju to nie będzie Ukrainy, będzie Rosja.

[aspagnito]

Według wielu przepowiedni, zwłaszcza dawnych polskich wizjonerów, Chiny zaatakują Rosję, a połowa Ukrainy będzie należała do Polski. Polska będzie też "krajem trzech państw"

[aspagnito]

Szkoda, że nie wygrała Harris. Byłoby normalnie. Harris oznaczała "mezokrację", czyli dążenie do uśrednienia stopy życiowej ludzi.

[aspagnito]

Jasnowidz Krzysztof Jackowski wczoraj powiedział, że "konflikt będzie wygaszony, aby mógł być ponownie rozpalony". Oczywiście brzmi to jak bełkot. Po prostu Jackowski nie potrafi powiedzieć nic, co by nie było czarnowidztwem. Jackowski wróży wojnę i wczoraj też realnie poprzestał na tym poczuciu i zaczął marudzić coś o wszczęciu wojny.
Najprawdopodobniej więc wizja "powiedziała mu: "konflikt będzie wygaszony ". Resztę dodał sobie sam. Czy można militarnie wygasić konflikt na Ukrainie? Nie, to niemożliwe. Takie próby militarnego wygaszania tego konfliktu w obecnej sytuacji spowodują tylko rozognienie. Można jednak ten konflikt wygasić na polu dyplomatycznym.
Pierwszym aktem był szczyt w Paryżu. Warunki polskie spotkały się z dziwną reakcją - niektóre państwa dawno już spisały Polskę na straty i mają nam za złe, że się nie poddaliśmy. To ważny krok. Krokiem milowym będzie wymuszenie na Niemcach i Francji, aby podniosły wydatki na zbrojenia do 4% PKB i bardziej wsparły finansowo Ukrainę. To wojny nie spowoduje, ale osłabi pozycję Putina.

[aspagnito]

Miller to jest jednak gość.. SZACUN!!
Szukałem punktu zaczepienia dla polskiej dyplomacji i dziś taki punkt zaczepienia dla polskiej dyplomacji - w przededniu niedzielnej wizyty w Londynie - jest. Rosja nie zaakceptuje wojsk państw europejskich należących do NATO, ale nie będzie mogła nic powiedzieć na siły rozjemcze ONZ. BRAVO!! Tak się robi w Polsce dyplomację moi drodzy..
„;”/. FLEHTI