Oszaleję... [koszmary]
Moderator: moderatorzy
Oszaleję... [koszmary]
Nie mogę już tego dłużej znieść. Oszaleję niedługo i to tak na serio, a wtedy nie dociągnę nawet do końca matur. Mam straszne sny. Ciągle gonią mnie te istoty co na jawie. Co gorsza, nigdy tak naprawdę się nie budzę - po przebudzeniu cały dzień aż do zaśnięcia mam wrażenie, że ciągle śnię. Dziś we śnie chodziłam po wielkim domu i obcinałam ludziom kończyny piłą mechaniczną. Robiłam to z taką zawziętością, że aż się sama siebie boję. Mam dosyć. Chcę już to zakończyć. Powinnam dawno umrzeć, czuję się potworem. Te sny mnie odczłowieczają.
New hired sword for undead warband.
Re: Oszaleję... [koszmary]
a zażywasz jakieś lekiwraith pisze:Nie mogę już tego dłużej znieść. Oszaleję niedługo i to tak na serio, a wtedy nie dociągnę nawet do końca matur. Mam straszne sny. Ciągle gonią mnie te istoty co na jawie. Co gorsza, nigdy tak naprawdę się nie budzę - po przebudzeniu cały dzień aż do zaśnięcia mam wrażenie, że ciągle śnię. Dziś we śnie chodziłam po wielkim domu i obcinałam ludziom kończyny piłą mechaniczną. Robiłam to z taką zawziętością, że aż się sama siebie boję. Mam dosyć. Chcę już to zakończyć. Powinnam dawno umrzeć, czuję się potworem. Te sny mnie odczłowieczają.

pozdrawiam

może tamto nie wystarcza może powinnes brac jeszcze wieczorem na spanie weś pogadaj z lekażem żeby przepisał Ci jakieś leki na spanie to odrazu lepiej będzie ci się spac i nie będą snić Ci sie koszmary ja biore nanoc promazyne i śpi mi sie doskonale i nie śnia mi się koszmarywraith pisze:No właśnie biorę, od stycznia, Zalastę 5mg/dobę i cholera wszystko było ok aż do teraz
szczeze miałam pare razy takich koszmaró zanim nie zmieniła mi leków niedawno teraz mam inne leki i ponich mi sie dobrze spi i niemam koszmarów ja nie mówie że po wszystkich lekach będzie sie miało koszmary poniktórych nie teraz co biore to nie mam a wtedy gdy pisałam w topic w samobójstwie to byłam jeszcze na innych lekachTrebor pisze:Asim to jak to jest-masz te koszmary,czy nie?W topiku o samobójstwach piszesz,że je ciągle jeszcze masz,a tutaj mówisz,że po lekach już ich nie masz i dobrze śpisz.Bądź szczera i kołuj nas.
pozdrawiam
