Chcę powiedzieć że...

[Mariii]

Pies

[canngurro]

Pies

wiem jak to straszliwie boli. przykro mi
tylko czas tu pomoze

[gratis]

Chciałbym wybrać sobie zawód, coś co już po paru latach nauki mógłbym wykonywać dobrze. Nie wiem co to mogłoby być. Może jednak muzyka? Tylko po co to komu potrzebne? Raczej musiałbym dzialacyna własną rękę, a mi chodzi o pewny dochód. Bo z rysunków nie wyżyję na takim poziomie rysowania, na którym jestem. Nie chcę mieć nudnej pracy za minimalną krajową. Nawet, gdybym mial to chciałbym znaleźć te swoje marzenie, ścieżkę rozwoju do satysfakcji. Pomoże ktoś?

[Mariii]

Księdzem zostań

[gratis]

Jeżem papieżem.

[Ibanez]

Chciałbym wybrać sobie zawód, coś co już po paru latach nauki mógłbym wykonywać dobrze. Nie wiem co to mogłoby być. Może jednak muzyka? Tylko po co to komu potrzebne? Raczej musiałbym dzialacyna własną rękę, a mi chodzi o pewny dochód. Bo z rysunków nie wyżyję na takim poziomie rysowania, na którym jestem. Nie chcę mieć nudnej pracy za minimalną krajową. Nawet, gdybym mial to chciałbym znaleźć te swoje marzenie, ścieżkę rozwoju do satysfakcji. Pomoże ktoś?

Zostań zdunem, albo stolarzem. Te zawody wracają do łask.

[gratis]

Za miętki jestem na tak ciężkie zawody.

[gratis]

Zauważyłem, że jestem niecierpliwy, jeśli chodzi o sprawy ważne...

[gratis]

Generalnie jest ok, ponieważ przeczytałem sporą część książki o uzdrowieniu wewnętrznego dziecka i sporo zrozumiałem na temat mojego dzieciństwa i interakcji w domu oraz tego jak z tego powodu potoczyło się moje życie dorosłe. Nie wiem, czy już wszystko przerobiłem na ten temat, ale było warto, bo wewnętrznie jestem spokojniejszy i chyba nawet na pewno szczęśliwy, mimo że życie jest jakie jest i może trzeba będzie jeszcze o nie zadbać.

[gratis]

Nie lubimy nauczycieli w Polsce.

[gratis]

Coś jednak w końcu musi mnie zainteresować.

[amigo]

u mnie dobrze, pale mniej fajek, bylem na spacerze. Teraz slucham muzy, pozniej drzemka i film na netflixie. do 2 lutego mam subskrybcje, w poniedzialek musze odnowic bo netfliix to wazny element moicho hobby.

[canngurro]

disney+ dobry wcale nie gorszy moim zdaniem niz netflix

[gratis]

To nie to. Czuję jakiś ścisk w gardle. Stres przemknął się przy wątrobie. Ogólnie jest ok, ale jeszcze kawa nie weszła i Daniel się gapi i monitoruje jakby, czy rysuję. Dlatego też na razie nie rysuję. A może by tak se przerwę zrobić od wszystkiego? To też nie to. Ale zawsze moznaby sprobować.

[Dobro]

Na życie jest gwarancja dożywotnia, zatem na spokojnie trzeba. ;-)

[gratis]

Chciałbym się wziąć za siebie, bo chciałbym poczuć się dobrze sam ze sobą w swoim, własnym ciele i podobać się przez to też kobietom. Chciałbym zacząć biegać, skakać, latać pływać i machać hantlami. Mam do tego motywację, więc chciałbym ją wykorzystać. Najgorsze jest jednak to, że tu nie ma w ogóle takich możliwości. Jest rowerek stacjonarny, ale ja nie lubię takich sprzętów i potrzebuję czegoś bardziej wymagającego, poza tym nie chcę by terapeutka się gapiła jak ćwiczę, to nieprofesjonalne, rowerek stoi w sali terapii, gdzie można przyjść i układać puzzle, jak w Mozambiku tak postawioi ten sprzęt do ćwiczeń. Chcę mieć własne pole możliwości, a nie być zaleznym od tego kiedy terapeutka jest na sali. Kurza twarz, moze mi dadzą szansę za półtora miesiąca.

[gratis]

Gdybym żył w kulturze promującej naukę, zdrowy styl życia, a nie narkotyki, rozpizdziel i proste rozwiązania, to bym był teraz kimś atrakcyjnym, ale dla moich liderów najważniejsze to było nachlac się, wciągnąć w to innych, a dla reszty wziąć pieniądze i zapomnieć. Na tym polega masowe wychowanie np. w szkołach. Dlatego muszę się wziąć sam za siebie, co dotąd od jakiegoś czasu robilem z możliwości jakie mialem. Inni nie mieli tyle szczęścia, a może mają już spokoj, bo dla nich jest już po wszystkim.

[gratis]

Brakuje mi sensu w głowie, już nie tak bardzo jak kiedyś, ale jeszcze trochę.

Najlepsza rada od psychologa na chwilę obecną: może nie wszystko na raz.

[gratis]

A dlaczego nie mogę spać w nocy? Bo budzi mnie stres, że nie zdążę ze wszystkim.

[gratis]

Najciekawsze w tym wszystkim jest to że czuję stres, że nie zdążę ze wszystkim, a jednocześnie potem nie mam siły by wziąć się za robotę i wszystko leży, bo jestem zmęczony, ale nie na tyle by usnąć i się wyspać. Boję się zalekowania. Z tym stresem to widocznie jakiś pierwotny mechanizm.