Nie mam zawodu
Moderator: moderatorzy
Nie mam zawodu
Trochę dopadł mnie lęk że nie poradzę sobie w pracy. Dotychczas pracowałem bardzo malo, tyle co kot napłakał. Nie jestem przyzwyczajony do codziennych obowiązków, ze trzeba wstać, jechać i wrócić i tak co dzień. Dotąd nie wytrzymywałem tego i odchodziłem z prac. Nie miałem też celu związanego z pracą. Nic mnie tam nie trzymało. Też moje zdrowie bylo bardzo słabe, dlatego tak to wszystko było. Nie mam zawodu i znów się trochę martwię, że zaraz będę chciał odejść z pracy, że będzie mnie to męczyć. Mam juz 43 lata i dopiero zaczynalbym, bo jeszcze muszę wyjść z detencji.
Re: Nie mam zawodu
Kurczę, jak ja bym chciał się usamodzielnić. Do tej pory byłem zależny od matki ze względu na kiepski stan zdrowia. Ale dobrze, że takie myśli do mnie napływają, bo to oznacza większe chęci niż były podczas pisania poprzedniego posta. Chyba będę w stanie to zrobić. Dopiero kilka dni, od kiedy zolafren mi odstawiono, a ten lek wpływał na mnie demobilizująco.
Re: Nie mam zawodu
Czasem w PUP są różne kursy dla osób niepełnosprawnych w ramach aktywizacji.
Czasem one są guzik warte ale czasem można coś skorzystać. Może spróbuj ZAZ jak masz w okolicy? Mnie ta instytucja nie odpowiadała, ale każdy ZAZ jest inny no i co by nie mówić praca tam pomaga się wdrożyć w rynek pracy.
Może jakaś szkoła policealna jak się czujesz na siłach?
Czasem one są guzik warte ale czasem można coś skorzystać. Może spróbuj ZAZ jak masz w okolicy? Mnie ta instytucja nie odpowiadała, ale każdy ZAZ jest inny no i co by nie mówić praca tam pomaga się wdrożyć w rynek pracy.
Może jakaś szkoła policealna jak się czujesz na siłach?
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7627
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Nie mam zawodu
ja tez nie mam zawodu, chroba mnie zlapala w technikum i nie skonczylem. Mam jedynie gimanzjum i jakis smieszny kurs ogrodnika.
- antygratis
- zaufany użytkownik
- Posty: 8405
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: Nie mam zawodu
Ze znalezieniem pracy na produkcji, na magazynie czy w ochronie (ochronę polecam), nie powinieneś mieć problemów. Masz 43 lata, kiepskie zapewne CV, więc nie miej zbyt wielkich aspiracji.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Re: Nie mam zawodu
Aspiracje to jedno, ale fakty są takie, że można mieć i wyższe wykształcenie ale jak jest dziura w cv i słabe doświadczenie przy 40-stce na karku, to faktycznie nie znajdzie się pracy innej niż magazyn/portiernia/ochrona. No chyba że jakieś znajomości, ale wiadomo jak jest, większość ludzi jest niesłowna i zlewa prośby o pomoc. Ja do dziś czekam aż mi jedna pani po znajomości załatwi pracę zgodną z wykształceniem.
Zdążyła już nawet przejść na emeryturę. 
ps. na magazyn trzeba mieć niezłą kondycję fizyczną, zwłaszcza jak się jest facetem


ps. na magazyn trzeba mieć niezłą kondycję fizyczną, zwłaszcza jak się jest facetem
Ostatnio zmieniony sob lis 23, 2024 7:26 pm przez GagatkA, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Nie mam zawodu
Gratis a praca zdalna, z domu?
Znam z netu osobę niepełnosprawną ale fizycznie i tak pracuje, analizuje jakieś dane i coś w tym rodzaju, nie narzeka. Nie ma specjalistycznego wykształcenia, chyba przez chorobę nie udało jej się zrobić matury.
Znam z netu osobę niepełnosprawną ale fizycznie i tak pracuje, analizuje jakieś dane i coś w tym rodzaju, nie narzeka. Nie ma specjalistycznego wykształcenia, chyba przez chorobę nie udało jej się zrobić matury.
Re: Nie mam zawodu
Jak będę w domu to będę szukał. Chciałbym dorobić sobie do studiów i potem pracować np. jako grafik komputerowy w jakiejś agencji. Na razie jestem znów w szpitalu na detencji. Może na wiosnę wyjdę.
Re: Nie mam zawodu
Ostatnio wszystko zmienia się na lepsze w moim zdrowiu. To dlatego że zmienił mi leki. Dziś pierwszy dzień kiedy się lepiej mi spało i byłem naprawdę dobrze wyspany. Już od wielu lat czegoś takiego nie miałem.
Re: Nie mam zawodu
Z doświadczenia: musisz zrobić konkretne kursy grafiki i mieć papierki i certyfikaty, żeby je ładnie pokazać. Bo to się liczy i ładnie wygląda na dzień dobry. Portfolio to wiadomka, ale to wiesz.
Mam koleżankę z netu pracującą jako grafik, tyle że ona rysuje od lat i ma ogromne umiejętności - z tego co wiem robi grafiki do jakichś gier chyba mobilnych. Zaczepiła się w takiej firmie i tam siedzi i nie narzeka.
Niestety teraz jest ogrom januszerki i większości firemek łatwiej zmajstrować w trzy minuty gównoobrazek AI z sześcioma palcami, niż zatrudnić grafika... Mnie to też denerwuje, no ale takie czasy że ten syf się szerzy.
Powodzenia.
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7627
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Nie mam zawodu
musisz isc powolutku do celu. Moze jak wyjdziesz to bys sie zapisal na jakis kurs rysowania w celu poprawienia jakosci rysunku i wyeliminowaniu bledow ?
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: czw paź 10, 2024 3:05 pm
- Status: bezrobotny
- płeć: mężczyzna
Re: Nie mam zawodu
Hej , a jaki to lek sprawił że dobrze się czujesz? mnie każdy usypia albo powoduje nerwobóle, zgagę , brak siły w mięśniach, zawroty głowy , uczucie zapadania, akatyzje. Brałem Arypiprazol, Olanzapine, Lurazydon, Reagile, i jakieś tam jeszcze , z każdym jest coś nie tak
Re: Nie mam zawodu
Ja biorę abilify...
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1043
- Rejestracja: ndz wrz 25, 2011 10:07 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Toruń
Re: Nie mam zawodu
Przeczytałem: nie mam wzwodu.. xd