Dlaczego człowiek ma tylko ciało, a Bóg to potężny mózg, według psychiatrów

Proszę pisać w części ogólnej tego działu jeśli temat nie pasuje do żadnego z poddziałów.

Moderator: moderatorzy

persino
bywalec
Posty: 290
Rejestracja: pn maja 13, 2024 6:50 am
płeć: mężczyzna

Dlaczego człowiek ma tylko ciało, a Bóg to potężny mózg, według psychiatrów

Post autor: persino »

Lekarze mi powiedzieli mi, że nie da się zbudować duszy inaczej niż za pomocą ciała, że nawet Bóg jest ciałem i nie jest żadnym wyjątkiem, na podstawie tego doszli do wniosku, że każdego da się zniszczyć za pomocą leków, powiedzieli, że nawet mnie. A każdy ma czas karencji według nich, po którym zostanie wyleczony według nich z choroby. Mówili, że jak nie chcę być wyleczony z choroby, to gadali, że i tak się ze mną poradzą, oczywiście za pomocą leków, gadali, że nie jeden cwaniak tak myślał, i został zniszczony za pomocą leków, orzekli, że to również mnie to spotka. A ja powiem, już mnie leczą 24 lata, i jeszcze nie ruszyli mnie za pomocą leków, i w końcu zacząłem się z nich śmiać, i udawać doskonałego debila, w taki sposób, że dali mi dwa świadczenia na zawsze i jeden czasowo, sami widzicie, że lekarze są bardzo naiwni. Rzekli, że jak nie można mnie ruszyć według tych leków, to gadali, że jestem bardzo chory, i trzeba mnie umieścić w zakładzie psychiatrycznym, i nigdy mnie nie wypuszczać, bo powiedzieli, że jestem bardzo niebezpieczny, a wtedy w zakładzie psychiatrycznym według nich zostanę pokonany, bo według też ich zostanę pokonany za pomocą leków, bo wtedy według ich się wtedy jedynie poddam, i wtedy zostaną według nich wyleczony z choroby.

Powiedzieli, że wolną wolą da się sterować za pomocą leków, a jak nie można mnie, to wyjaśnili, że jestem silnie chory. Powiedzieli, że nasz Bóg też jest dysydentem, a jak się narodzi na świecie, to zostanie zidentyfikowany i umieszczony w zakładzie psychiatrycznym, i nigdy nie wypuszczonym na wolność. Powiedzieli, że to co chcą zrobić, to jest według nich w pełni zupełnie logiczne, bo gadają, że to udowodnili, na ludziach za pomocą leków na schizofrenię. Gadali, że każdego da się zniszczyć za pomocą leków na schizofrenię, i nikt nie jest wyjątkiem, powiedzieli, że nawet są też tacy, i gadali, że to jest logiczne i dobre.

Jak myślicie, czy każdy jest chory psychicznie, nawet psychiatra, według psychiatrów, bo przecież każdy ma dusze jako osobny twór, który mieści się poza ludzkim ciałem?
ODPOWIEDZ

Wróć do „dyskusja ogólna”