Psychotropowe ćpuny

Moderator: moderatorzy

Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10422
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Pamal »

canngurro pisze: ndz kwie 07, 2024 4:33 pm
Pamal pisze: ndz kwie 07, 2024 4:24 pm Ale oni się potem przechrzcili i pełno ich w kulturze polskiej np matka Boya-Żeleńskiego pochodziła z frankistowskiej rodziny Grabowskich.
o tym nie pomyslalem ale ciekawe czy wyrzekli sie w zwiazku z tym tego swojego heretyckiego nauczania i o nim zapomnieli calkowicie. chyba watpie by te dziwne rytulay pielegnowali do dzis
Pamal pisze: ndz kwie 07, 2024 4:27 pm Nie wiem czy wielu zdrowych ludzi ma tyle bolesnych wspomnień co np ja.
maja maja. niby nie wiem nic o tobie ale wydaje mi sie ze sporo zdrowych ludzi niesie niewyobrazalne brzemie. weterani, chocby, kombatanci, ofiary wojenne, ocalali z kataklizmow, sporo mysle tego jest. oczywiscie nie neguje tu w zaden sposob ciezaru twoich doswiadczen tylko pisze co mi sie wydaje. tylko wydaje
Tak. W moim mieście niewyobrażalne, mijałam na ulicy, pewnie uczyli mnie w szkole, ludzie którzy przeżyli rzeź Woli, rzeź Ochoty, getto, obozy.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10422
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Pamal »

Nie odnalazłam tego komentarza o reddicie o Tokarczuk. To było zanim przetłumaczono "Księgi Jakubowe". Zajrzę do tych Ksiąg choćby żeby zobaczyć, bo Amerykanie podobno uczą się polskiej historii z tej książki.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Catastrophique »

Do czego amerykanom polska historia?
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Ja nie zastanawiam się czy to prawda historyczna czy fikcja literacka, po prostu czytam i daję się pochłonąć światu tam przedstawionemu . Przecież fikcja literacka oparta troszkę na faktach ale nie w 100 procentach też ma wartość.
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Byłam w szpitalu masakra przepraszam za ten temat
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Myślałam że poczucie szczęścia zakochanie miłość sportowy styl życia wyzwoli z choroby psychicznej jednak to nie prawda !!!!!
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Warunki szpitalne odebrałam jako okropne a po wyjściu płakałam/ płaczę dalej i miałam / mam myśli samobójcze
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

W łazience jakieś włosy wychodziły spod brodzików a na suficie był jakiś labirynt rur masakra , po wejściu do szpitala odczułam smród
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Mój psychiatra wezwał karetkę do poradni zdrowia psychicznego bo zamiast iść do pracy trzy dni siedziałam pod jego gabinetem
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Zmieniono mi Mojego Psychiatrę w którym zakochałam się i straciłam rozum i którego miałam od lat , teraz mam kobietkę 30 letnią - fajna ale tęsknię za Moim Psychiatrą i codziennie płaczę , poczucie szczęścia jakie miałam przed szpitalem ( pół roku bez leków ) zamieniło się w napady płaczu
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

W szpitalu ładowano we mnie aż cztery rodzaje leków czułam się jakby karano mnie za to że zakochałam się w moim psychiatrze , ordynator jest jego szefem , po wyjściu poczułam jakby tam robiono na mnie eksperymenty medyczne - miałam zaburzenia orientacji drżenie rąk ślinotok masakra
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Trzykrotnie w pasach i nie pamiętam co mówiłam i z kim się widziałam przez pierwsze dwa tygodnie po wstrzyknięciu leków
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10422
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Pamal »

A co teraz bierzesz? Leki działają?
Czy można spytać co się stało z kotami?
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10422
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Pamal »

Kobiety czasem są lepsze.
Nie ufałabym przystojniakom.
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Biorę Abilify 30 mg czyli trzy razy większą dawkę niż kiedyś ( przed odstawieniem ) plus od kilku dni depakine w syropie - na zastrzyk jeszcze nie zgodziłam się bo uważam że to on wywołał drżenie rąk i dezorientację . Na szczęście na sobotę umówiłam się wtedy z koleżanką wieloletnią i gdy nie odbierałam telefonu ona powiadomiła mojego brata z Warszawy a on zadzwonił do mojej Mamy i oni przychodzili do kotków tzn moja mama i drugi brat na zmianę
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Nowa pani psychiatra ta młoda powiedziała mi że ta depakine ustabilizuje mi nastrój , a ja myślę że kontakt z ludźmi z pracy bardziej mi pomoże bo na razie jestem jeszcze na zwolnieniu jeszcze tydzień i źle mi jest tyle samej siedzieć
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10422
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Pamal »

W moim przypadku rozważano lamotryginę na depresję, czyli coś podobnego.
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2281
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Ale ja tylko chwilowo będę brać to depakine w syropie bo siedzę sama w domu teraz , potem gdy wrócę do ludzi to myślę że to bez sensu
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10422
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Pamal »

Dobrze, że masz dokąd wrócić. Życzę zdrowia!!!
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: the end »

Trzymaj się tam!
nic
ODPOWIEDZ

Wróć do „leki, terapie”