Minęło parę dni bez czytania wypocin Catastrophique

[Cynamon]

Minęło parę dni bez czytania wypocin Catastrophique. O tym chuju nawet nie watro zakładać tematów... ale powiem Wam, że od niedzieli jak widziałem kontem oka jego awatar, od razu przewijałem stronę do dołu i czytałem posty innych.. to nie takie trudne go olewać.. on nie zasługuje na waszą uwagę..
a właśnie tą uwagą on się karmi.. teraz jak nie czytam jego postów, czuje się jakbym się pozbył złogów w jelitach.. Wy tez tak dacie radę, wystarczy odrobina siły woli. Na innych forach jest przycisk "ignoruj", tu nie ma więc trzeba go ignorować manualnie
to troll, nie odpowiadajcie na jego posty, to sam odejdzie, to takie proste

[Catastrophique]

A Twoje życie to nadal życie totalnego przegrywa.
Tego i myśli o tym nie zignorujesz .
To się nie zmieniło i z Twoim podejściem zmieni raczej nieprędko .
I tak zapewne czytasz moje posty, widać po slowach jakich tu używasz. Wyzywasz mnie i nazywasz trollem jednocześnie .
Jakby to byla moja wina, że jesteś taką chodząca beznadzieja.
I wiem, ze to przeczytasz .

[Cynamon]

powtarzam, on się karmi waszą uwagą, nie dawajcie mu tego

[Catastrophique]

A nie mówiłem?
Nie karmię się, ale czasami mam niezłą polewę.
Chociaż Twoje zycie to tragedia, jednak na własne życzenie.

Bajdelej, piszesz o nie poświęcaniu mi uwagi jednocześnie zakładając tematy o mnie.
Jak zwykle logika i konsekwencja xd.

[redaktor]

Przestań pogardzać nami, prekariuszami. Nie dla wszystkich liczy się w pracy tylko kasa.

A co z prestiżem pracy /.

Twój status freelancera to niewiele lepszy status od naszego.