Dlaczego nie możecie pracować w schizofrenii?

[Józef80]

Zatkało kakao

[Józef80]

To jest głównie teraz kwestia dogadania się z Zbyszkiem, sprawa już jest w prokuraturze ale nim nie nawiąże się współpraca z Zbychem to nie ruszy do przodu

Jak nie przestaniesz mnie nękać i wyzywać i pomawiać co do mojego wykształcenia i zdrowia złoże wniosek do prokuratury o uporczywe nękanie mojej osoby i zniesławienie oraz pomówienie i twoja zabawa się skończy

Ja cię nie obrażałem i napisałem o tobie tylko to co sam o sobie napisałeś A ty cały czas pomawiasz i zniesławiasz

Jak to są pomówienia to udowdnił swoje osiągnięcia że to nie jest oszustwo i mitomania i urojenia wielkosciowe i nie masz pingui za multikonta

CZEKAM CZEKAM

Czekam na przeprosiny, to warunek konieczny do porozumienia

[Józef80]

Dlaczego obrażasz ja nie jestem upośledzony skończyłem najlepsza uczelnie w tym kraju a ty jesteś i chodziłes do szkoły specjalnej Jak się z tego wyspowiadasz co robisz?

Jesteś do tego mitomanem i masz urojenia wielkosciowe

Tak ty skończyłeś studia jak ja jestem kosmonauta

Jesteś upośledzony rozumiesz trolujesz tylko i Zbyszek cię powinien zbanować.

Wybaczę ci nawet że chcesz mnie otruć lekami, ale musisz się leczyć z urojeń wielkościowych i mitomani, nie możesz też krzywdzić ludzi i sugerować im że znęcają się nad zwierzętami bo są to osoby wrażliwe i boli ich takie pomawianie.

Musisz zrozumieć kim jesteś

Zacznij grzecznie od przeprosin, skrzywdziłeś wielu ludzi, zdaj sobie z tego sprawę

[zbyszek]

Zrozumiano zasrancu?

Józef, spokojnie ! Każdemu wolno być kosmonautą ! Dałeś się sprowokować, a możliwe, że wzmagacie tę eskalację obelg wspólnie i celowo. Jeśli obelgi się powtórzą wylatujecie z forum.

[Catastrophique]

Każdemu niby wolno, ale Amannn swego czasu "odlatywal" naprawdę daleko. Niestety za mitomanie tu bana dostać nie mozna.

[PuszkinKochajacyLayle]

W przyszłym miesiącu pójdę do pracy dzięki której dorobię do renty ale zrobię to nie dla przyjemności .
Jestem leniwy i najchętniej bym nie pracował .
Boję się odpowiedzialności za powierzone mi zadania .

[Ciri]

W przyszłym miesiącu pójdę do pracy dzięki której dorobię do renty

Gratulacje Praca na ogół dobrze robi, oby i na Ciebie wpłynęła pozytywnie.

[redaktor]

I chciałem pracować... i nie chciałem...teraz coraz bardziej chcę...
Swoją drogą lekko boję się odpowiedzialności w pracy plus, niestety, moje CV jest mocno specyficzne, z powodu mojego silnego zaburzenia psychicznego są w nim prawie same wolontariaty... na wolontariat jest dużo łatwiej się dostać niż do dowolnej pracy płatnej... dodatkowo ( spektrum autyzmu ) się czasami " zawieszam " , potrzebuję chwili odpoczynku..

Chcę i lubię pracować samodzielnie lub w małych zespołach.

[Digital]

Jak chcesz to próbuj, choć z drugiej strony skoro masz zapewniony byt po co się pchać do zdrowych? Warto cieszyć się z tego co już masz i to docenić tak by nie być na minusie przez złe wybory. Może spróbuj zainwestować w siebie, ucz się języków, pielęgnuj własne hobby czy zainteresowania, czytaj książki, rozwijaj się. Rób to co lubisz, nie każdy ma taką możliwość. Większość ludzi musi zapierda....ć od świtu do zmierzchu i nie dlatego że chcą tylko dlatego że muszą.

[Pamal]

Mam wykształcenie (matematyka) i doświadczenie zawodowe (programowanie) w dziedzinach w których nie czuję się mocna.
Jakoś wybierając kierunek nie zdawałam sobie sprawy, że to studia głównie dla nauczycieli.
Nie widzę wyjścia w tej sytuacji.
Korepetycji i tak nie mogę legalnie udzielać (jeśli w ogóle odważyłabym się i był popyt co bardzo wątpliwe), bo prowadziłam z moim amerykańskim gotykiem działalność gospodarczą.
Zrobiłam certyfikat z języka, ale mówienie wypadło bardzo słabo - mam okropny akcent (certyfikat przyda mi się jak mój patent żeglarza czyli wcale).
Tłumaczenia odpadają z powodu problemów z ojczystym językiem.
Kontakt z ludźmi mnie strasznie męczy.
Facet w tej sytuacji poszedłby w kierunku maszyn a ja jestem w kropce.
Renta mi się kończy za rok, bo może rokuję.

[Pamal]

Do pracy fizycznej nie mam siły, ledwo dom ogarniam na spółkę z siostrą.
Kobietki słabe w kontaktach a dobre w naukach ścisłych często wybierają księgowość.
Zapisałam się na kurs od zera do księgowego, ale to moim zdaniem zawód dla ludzi, którzy lubią pieniądze i cyfry.

[Pamal]

W pewnym sensie strata, bo nie jestem tak głupia jak kiedyś może mogłabym się przydać społeczeństwu.
Z drugiej strony po kolejnej głupiej pomyłce tracę wiarę, że mogłabym być istotą odpowiedzialną za siebie lub innych, a prostym "popychadłem" nie mam wielkiej ochoty być całe życie.

[redaktor]

https://podyplomowe.edu.pl https://labmasters.pl i podobne strony- kursy.

A studia podyplomowe by Ci pasowały ?. Z jakiej dziedziny ?. Z baz danych na przykład ?.

[Pamal]

To jest jakiś pomysł.
Ale nie dla kolekcjonowania kolejnych dyplomów tylko patrząc co można robić po jego uzyskaniu.
Skończyłam kiedyś podyplomówkę. A jakże.
Tylko teraz chyba nie czuję się na siłach.

[redaktor]

A z czego była ta podyplomówka ?.

[Pamal]

A z czego była ta podyplomówka ?.

Z informatyki.

[redaktor]

Z baz danych ( SQL- a, Oracle, VBA, zaawansowanego Excela itp. )- czy z czegoś innego ?.

[Pamal]

Z baz danych ( SQL- a, Oracle, VBA, zaawansowanego Excela itp. )- czy z czegoś innego ?.

Za dużo szczegółów napisałam o sobie.

[redaktor]

To przepraszam. Nie będę naruszał Twojej prywatności.

[Pamal]

Problem w tym, że praca oznacza niekiedy wartościowe relacje z ludźmi, może nie bliskie ale można jeśli się jest dobrym pracownikiem czasem liczyć na pomoc. Zresztą samo bycie wśród ludzi jest dobre.
Ostatnio wyszłam do dentysty i tylu uśmiechniętych, życzliwych ludzi minęłam po drodze.
Jeśli nie jest się takim autystycznym głupkiem jak ja i zamiast zauważać życzliwych lgnie do wrednych lub obojętnych. Poza tym muszę przyznać, że byłam egocentryczną egoistką, psychozy i hormony.
W kółku różańcowym nie udało mi się znaleźć przyjaciół, sąsiedzi to samowystarczalni bogacze, ale praca to program maksimum, może nie dla mnie.