Zbereźne disco polo!

[cezary123]

Zwłaszcza, że utwór ten zdarzyło mi się usłyszeć wczoraj na słonecznej plaży z setkami pięknych dziewczyn naokoło, podczas Gali Disco w Firleju.

[FreshEscape]

W moim sercu nie ma uczuć
W moim ciele nie ma ducha
Jestem tylko żywym cieniem

Tak cezary i to zrobiłeś na własne życzenie. I to jest najbardziej wkurzająco w twoim stylu bycia. Bo ty te słowa traktujesz na lata. A chłop co to spiewa na drugi dzień, albo tydzień będzie sie brał za inną...

[cezary123]

A chłop co to spiewa na drugi dzień, albo tydzień będzie sie brał za inną...

Wiem o tym, wiem jaki styl życia prowadzą artyści.
Ale tu są słowa podmiotu lirycznego piosenki, który rzeczywiście może tak czuć, nawet jeżeli istota, która go wzbudziła literacko, nie kontroluje już tej idei. To jest tajemnica poezji.
Mickiewicz też nie wracał wiecznie do swojej jedynej ukochanej jak duch Gustawa.
Da się jeszcze wyłuskać ciekawą myśl z tego - czy rzeczywiście utracona miłość prowadzi do zupełnej nicości, pustki w sercu, i trzeba pokochać kogoś innego, żeby odżyć, wyjść z piekła, czy może jednak tylko ta do konkretnej i niepowtarzalnej osoby jest tą tajemnicą. Może podmiot liryczny właśnie zamknął się na tamtą, oryginalną miłość i to prowadzi go do piekła? Przecież nie ma innego potępienia jak samopotępienie się i odrzucenie wszelkich prób, nawet ze strony tamtej właściwej.
Jak to jest dalej:

"Jakże chciałbym znów Cię kochać,
(...)
Lecz wybaczyć Ci nie mogę"

I to jest samopotępienie się.
Może to jest ostatnia próba dotycząca próby zbawienia i ratunku dla uczuć?
Ja tego jeszcze nie wiem, ale na wszelki wypadek przestanę mówić coś dołującego o tamtych moich uczuciach, o miłości, bo nawet odrzucając wzniosłe tajemnice, to po prostu jest w oczach nowych kobiet ponure, dziecinne i nie dające szansy na radosną nową miłość.

Wiem, że tamto uczucie było niepowtarzalnie mocne i byłem pewny tego, ale może warto mówić o tym z radością.

[cezary123]

[cezary123]

[cezary123]

Ruda księżniczka

[cezary123]

Nie. Jeszcze ładniejsza była od La Strady.
Efekt zauroczenia powodował, że przyćmiewała urodą czy czarem wszystkie twarze kobiet z całego świata.

[cezary123]

Na szczęście nie muszę z nią być i się męczyć całe życie. Zauroczenie bez zobowiązań

[cezary123]

[cezary123]

To be continued...

[cezary123]

[cezary123]

[cezary123]

[cezary123]

"Zdrada, zdrada!
Fałsz obłuda,
raz się uda, raz nie uda.
Już nie trzeba, nie mów nic,
ja już nie chcę z tobą być."

[cezary123]

[cezary123]

[cezary123]

[cezary123]

[cezary123]