ktoś z Rybnika?

Moderator: moderatorzy

domik
zaufany użytkownik
Posty: 370
Rejestracja: wt maja 14, 2013 11:57 am
płeć: mężczyzna

ktoś z Rybnika?

Post autor: domik »

witajcie. Szukam niepełnosprawnych z Rybnika, którzy mają stopień znaczny i chcą skorzystać z pomocy asystenta.

Sam jestem pod opieką i bardzo polecam. Jest to darmowe.
Generalnie asystent motywuje do życia i podstawowych obowiązków oraz pomaga pozałatwiać sprawy urzędowe, lub po prostu wyjść na miasto (kino, basen, itp.)

Proszę o priva jeśli ktoś chce iść w moje ślady. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Słonecznik1
bywalec
Posty: 7105
Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
płeć: mężczyzna

Re: ktoś z Rybnika?

Post autor: Słonecznik1 »

Dominika z Rybika szuka wielorybnika ;)
Awatar użytkownika
Słonecznik1
bywalec
Posty: 7105
Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
płeć: mężczyzna

Re: ktoś z Rybnika?

Post autor: Słonecznik1 »

super
domik
zaufany użytkownik
Posty: 370
Rejestracja: wt maja 14, 2013 11:57 am
płeć: mężczyzna

Re: ktoś z Rybnika?

Post autor: domik »

W sumie to aby Was zachęcić, napiszę nieco o sobie i o mojej asystentce....

Otóż mam 48 lat, ona się zajmuje mną od 39 roku życia. Jest to zdecydowanie największy fachowiec od chorób psychicznych, jakiego miałem okazję poznać. Nie wypisuje recept, ponieważ nie jest lekarzem, jest terapeutą zajęciowym formalnie.
Ja choruję na schizofrenię i kiedyś byłem w złym stanie: pracowałem, jednak miałem swoje "sekrety" - po naszemu miałem straszne jazdy, które zaleczyłem (nikt ich nie dostrzegał), jakoś pracowałem (ale kiepsko), nie dbałem o siebie i generalnie - nie byłem poukładany (byłem po prostu dziwakiem).

Dzięki jej terapii i radom życiowym obecnie: funkcjonuję jako zdrowy (nie mam żadnych objawów choroby, ze zdumieniem potwierdzają to lekarze) - oczywiście biorę leki, jednak nic sobie z tego nie robię (leki są odpowiednio dobrane, ponieważ za radą mojej asystentki zmieniałem lekarzy), pracuję i odnoszę sukcesy (praca zdalna, jednak wymagająca intelektualnie i dość trudna dla większości), mam sporo kasy (grubo powyżej średniej krajowej), zabieram się za projekty, które zwiększą zarobki znacznie.
Nie chwalę się, jednak dla większości miarą sukcesu jest stan posiadania i pieniądze. Dość powiedzieć, że to by wszystko nie miało miejsca, gdybym mojej asystentki nie spotkał .... Stosowała na mnie szereg terapii, np. behawioralną.

Co więcej - to jest osoba niezwykle uduchowiona, o szerokich zainteresowaniach, również zajmuje się ezoteryką - nauczyła mnie bardzo dużo w każdej dziedzinie życia. Dzięki niej znalazłem swój sens, cel, spokój i - co najważniejsze w życiu - jestem bardzo szczęśliwy.

to wszystko spowodowało, że jestem w najlepszym okresie życia.

Ta osoba jest rozchwytywana przez podopiecznych i ich rodziny, jej pasją i celem jest wyprowadzanie schizo (jak wiemy schizo to nie tylko psychozy, jest to cały szereg cech, zachowań, nawyków, nawet gestykulacji, sposobów budowania zdań i mimiki twarzy). Ona bierze udział w projektach unijnych, do których kwalifikują się osoby niepełnosprawne ze znacznym stopniem niepełnosprawności. To dotyczy każdej niepełnosprawności, jednak ona jest najlepsza w 02P.

Ten post wynika z tego, że chcę pomóc zarówno jej jak i innym - jeżeli chętni będą chcieli jej pomocy, to moja asystentka jest świetna.
Jej wiek to okolice mojego - troszkę młodsza ode mnie.

Obszar działania: niestety wyłącznie Rybnik.

Właśnie to wszystko miałem na uwadze mówiąc - "iść w moje ślady"

Pozdrawiam serdecznie
ODPOWIEDZ

Wróć do „leki, terapie”