[ankieta] Smoleńsk 2010 - wypadek czy zamach?

[ocean]

...

[dan]

jadę do pracodawcy na jeszcze jedną rozmowę, więc trochę czasu brak. Po dwóch latach bez pracy, jest szansa na pracę. Jestem podekscytowany i boję się jednocześnie czy podołam.

Powodzenia, Ocean!
Trzymam kciuki, żebyś dobrze się zaprezentował.

[dan]

Jeszcze a propos tematu, jakie jest stanowisko kościoła:

Nie róbmy z krzyża przetargu dla osiągania celu, który nie ma nic wspólnego z chrześcijańskim uszanowaniem zmarłych - powiedział prymas Polski abp Józef Kowalczyk.
- No bo co? Mamy szanować modlących się tam, czy mamy szanować zmarłych? - pytał prymas.

Źródło i pełna wypowiedź: http://www.rp.pl/artykul/518364,536668- ... targu.html

Stanowisko pani prezydent miasta Warszawy:

- Nie możemy się oszukiwać i mówić, że to był symbol religijny. Jakby ludzie chcieli się modlić naprawdę, to by przyszli pod krzyż na Placu Piłsudskiego, który jest stabilny, a gdzie nikogo nie było. Tam chodzi o wykorzystywanie krzyża, by podważać normalne funkcjonowanie Bronisława Komorowskiego i wymuszanie rzeczy, której nie można zrobić, to znaczy, żeby w miejscu krzyża był pomnik - przekonywała Gronkiewicz-Waltz.

Źródło i pełna wypowiedź: http://www.rp.pl/artykul/15,536572-Prez ... rzyzu.html

Z czym się całkowicie zgadzam.

Podkreśliła, że za Krakowskim Przedmieściu nie ma nawet pomnika papieża, choć były takie inicjatywy, by koło kościoła św. Anny, gdzie papież spotkał się z młodzieżą, był pomnik.

Kto się bardziej zasłużył nie tylko narodowi Polskiemu, ale też światu? Lech Kaczyński? Bądźmy więc konsekwentni. Jakoś po śmierci papieża panowała przez pewien czas atmosfera zgody i nikt nie robił takiej błazenady o krzyż, czy pomnik. Co jest? Czyżby już wszyscy zapomnieli, jak to wtedy było?

Dlatego trudno mi uszanować katolików (piszę o roli społecznej, ludzi szanuję wszystkich w pakiecie standard). Bo choć sam katolikiem nie jestem, to potrafię uszanować pewne podstawowe założenia tej religii.
"Obrońcy Krzyża" dali się zwyczajnie zmanipulować i mniejsza już o to, komu na tej sytuacji najbardziej zależało.

Jeszcze pragnę podkreślić na koniec, że symbolem narodowym Polski nie jest krzyż, lecz jest nim Bielik, popularnie zwany Orłem Białym.

EDIT:

Jeszcze jedno.
Oświadczenie Warszawskiej Kurii Metropolitalnej:
Źródło: http://www.rp.pl/artykul/15,536477-Slow ... skiej.html

3. Dokonane dziś przeniesienie Krzyża do Kaplicy Pałacu Prezydenckiego stanowi realizację porozumienia zawartego w dniu 21 lipca br. Krzyż, który miał uczestniczyć w pielgrzymce akademickiej na Jasną Górę i znalezć swoje miejsce w kościele św. Anny w Warszawie, w obecnej sytuacji nawiedzi Kaplicę Prezydencką oraz miejsce katastrofy smoleńskiej, aby ostatecznie stanąć w Kaplicy Loretańskiej kościoła św. Anny. Obecność Krzyża w tych tak ważnych miejscach ma swoje głębokie uzasadnienie i istotną wymowę.

Zwłaszcza ten punkt i jego ostatnie zdanie uważam za szczególnie mądre i rozsądne. Bo niby co ma Pałac Prezydencki(który, jakby nie było, będzie zamieszkiwany w przyszłości przez innych prezydentów) do krzyża i całej tej tragedii?! Czy po śmierci bliskiej osoby też powinniśmy stawiać przed domem, czy blokiem mieszkalnym dwumetrowy krzyż? Wg. wszelkiej tradycji, krzyż stawia się w miejscu wypadku (często widuję przy drogach jadąc samochodem) i na cmentarzach. Na klatce, czy przed wejściem do domu widuję co najwyżej czarne wstęgi i nekrologi oraz kondolencje.

[ocean]

...

[dan]

Na katolikach, czyli na mnie osobiście, spoczywa obowiązek ewangelizacji. To nie perswazja, to zachęta.

Nauczać, nie perswadować. To różnica, między którą jest cienka granica.

Jest tego druga strona medalu a mianowicie, sporo osób czuje się skrzywdzonymi przez to, że nie została ochrzczona jako dzieci i mają o to żal.

A co to za różnica? Ważne przecież jest, żeby zostać ochrzczonym przed śmiercią. Teraz natomiast, świadomie mogą podjąć decyzję o przyjęciu chrztu. Tu nie ma być o co pretensji.


Wciąż jednak czekam na odpowiedź na moje pytanie.


P.S.

Jak wypadła rozmowa?

[moi]

Mnie denerwuje nieustanna ewangelizacja w szkole. Moje dziecko chodzi na religię, ale nie jest ochrzczony i ja nie widzę w tym sprzeczności - chcę, żeby się uczył o zasadach religii katolickiej, miał świadomość religijną, skoro ja nie jestem go w stanie tego nauczyć (nie jesteśmy katolikami). Poza tym, uważam, że zasady jakiejkolwiek wiary (nie zabijaj, nie kłam, nie oszukuj, dbaj o innych, bądź uczciwym, dobrym człowiekiem) są uniwersalne i dadzą się przełożyć na każdy rodzaj wychowania - obojętne, czy świeckiego, czy religijnego. Ale podręczniki do religii są tak skonstruowane, że nie nauczają ale indoktrynują dzieci. Przykład: napisz poniżej kiedy i gdzie zostałeś ochrzczony, dlaczego chrzest czyni z Ciebie dziecko Boże i dlaczego powinniśmy przyjmować ten sakrament. Itd. Moim zdaniem to niedopuszczalne, żeby w ten sposób formułować pewne sady!
Inny przykład (już nie ze szkoły mojego dziecka): pani na religii kazała dzieciom wybrać, co powinni zrobić rodzice, gdy dziecko zachoruje - pomodlić się, zadzwonić po lekarza. Odpowiedź prawidłowa brzmiała: POMODLIĆ SIĘ!!! (zgroza)

Pozdrawiam.m.

[ocean]

...

[dan]

Przede wszystkim, serdecznie Ci gratuluję, Ocean!

Co do pytania:

Dan, jakbyś przypomniał swoje pytanie, bo w gąszczu dyskusji, zgubiłem się o które chodzi.

Tylko co on niby ma mieć wspólnego z instytucją i zarazem symbolem historycznym na terenie której stoi? Nie odpowiedziałeś mi wcześniej na to pytanie. Czy oznaczać ma to, że Polska jest państwem katolickim? Po prostu tego nie rozumiem. W moim poczuciu, jestem do czegoś zmuszany, jako obywatel RP.

[ocean]

...

[moi]

Ocean, ja też gratuluję, że sobie poradziłeś z pracą i czujesz się doceniony!

Co do ks. Orzechowskiego (Orzecha), to słyszałam o nim wiele dobrego - chciałabym, żeby moje dziecko uczyło się religii od kogoś takiego!

Pozdrawiam.m.

[Constantius]

Prawdziwym powodem tragedii Smoleńskiej było CELOWE zestrzelenie samolotu przez UFO...
Oni już od dłuższego czasu jeździli za Kaczyńskim na takich małych skuterkach....
Wszystko co się dzieje dzieje się celowo. Przypadek czyli nauka o prawdopodobieństwie i splocie wypadków nie istnieje.
Wszystko na dodatek dzieje się TAJNIE... Dlatego ufo działo w takiej mgle... O zamachu nikt nie miał się dowiedzieć.
A Kaczyński miał być zastąpiony przez sobowtóra... No ta bene sobowtóra to on już ma..... Ma na imię JAREK....
No to tyle na ten temat

[moi]

Constantius, żartujesz, prawda?

[Constantius]

żartuję i to bardzo sarkastycznie,.................

[ocean]

...

[jeremi]

szczerze rozbawił mnie post Constantiusa. dobre podejście!

to, że większość ankietowanych odpowiedziało, że to zamach, rozbawiło mnie podobnie, choć... z drugiej strony mnie to przeraża, że w ogóle ktokolwiek tak myśli...
naprawdę wierzycie w te idiotyczne teorie spiskowe mówiące o zamachu? przecież to się kupy nie trzyma i nosi znamiona paranoi...
nie chcę mówić o tym więcej, bo po prostu szkoda czasu na takie bzdury.

[ocean]

...

[dan]

naprawdę wierzycie w te idiotyczne teorie mówiące tylko o błędzie pilota? przecież to się kupy nie trzyma i nosi znamiona naiwności i braku myślenia. Odbijam piłeczkę.

To był błąd pilota. Polegał on na tym, że podszedł do lądowania w Smoleńsku, pomimo ostrzeżeń i trudnych warunków mając na pokładzie 96 ważnych dla kraju osób.
Potwierdza to środowisko pilotów.
A to, czemu się tak stało, że jednak podszedł do tego lądowania, to już jest sprawa - dla nas - do wygdybywania (choć to mało zdrowe), dla prokuratury - do śledztwa.
Ja jeszcze biorę pod uwagę mocny aspekt psychologiczny całej tej sprawy. Na pokładzie był śp. Lech Kaczyński, który już wcześniej "dawał popalić" pilotom za, w jego mniemaniu, ich niesubordynację i tchórzostwo. To duża presja była.

Poza tym, z zupełnie nienaukowego podejścia, śp. Kaczyńskiemu tak wiele osób źle życzyło, było wokół jego osoby tak negatywne pole emocjonalne, że jak dla mnie, to była tylko kwestia: kiedy, mu się coś stanie. Tak, że nawet specjalnie się nie zdziwiłem, gdy usłyszałem rano, że "prezydent nie żyje".
Trzeba skończyć politykę odwołującą się do emocji ludzi. Zarówno ze strony PO, jak i PiS i wszystkich tych, którzy na emocjach narodu grają. Polityka w Polsce jest ciekawa, za bardzo. Potrzeba wreszcie spokoju i zdrowego rozsądku.

[unipan]

zawinili rosjanie byc moze ze zamach brak dowodow na zamach oprocz filmu 1.24 gdzie mozna dojsc do wnioskow ze dobijali ludzi ,generalnie badanie tego wypadku to jeden wielki skandal wskazuje na to zachowanie rzadu i ruskich na 50% zamach czytac www.salon24.pl

[Constantius]

Unipanie a czemu nie wierzysz że to było UFO ? Ja wam mówię spisek to był i nic więcej..... Tajny Spisek. Ja zawsze podziwiam paranoistów którzy odkrywają te spiski... Jakie oni mają nosy.... Nic się nie ukryje... nawet UFO....

[Clamo]

negatywne pole emocjonalne

???