Wasze ulubione zwierzątko :)
Moderator: moderatorzy
Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
...
Ostatnio zmieniony wt cze 17, 2014 7:16 pm przez ocean, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
Wilki...bo są najszlachetniejszymi istotami jakie stapają po tej ziemi 

Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
Ja mam kota o imieniu Stachu
Cały czarny - to tak na przekór, bo zawsze byłam przesądna. Prawdziwy wojownik z niego, bo poluje na ptaki. Wróble łapie w locie 


"Mówię, krzyczę, piszę. Czy warto było mącić ciszę?"
Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
Do mojej grzecznej panienki, w zasadzie już dużej pannicy, dołączył mały kocurek i przestała już być taka grzeczna, bo czasem się z nim bije, w ogóle jak się u nas pojawił, to okazywała zazdrość i wpierw musiały być oddzielnie, bo zazdrośnica mogłaby go nawet skrzywdzić. Teraz kiciuś podrósł i to on czasem atakuje moją kotkę... Taki z niego mały łobuziak.
Swoją drogą wiecie, że widziałam niedawno w necie zdjęcie psa, który miał na imię Mikuś i tak ktoś inny nazwał też swoje dziecko.
Swoją drogą wiecie, że widziałam niedawno w necie zdjęcie psa, który miał na imię Mikuś i tak ktoś inny nazwał też swoje dziecko.

Ostatnio zmieniony czw lis 05, 2015 6:38 pm przez jojo, łącznie zmieniany 6 razy.
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 

- marcelinka
- zaufany użytkownik
- Posty: 7964
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
- Kontakt:
Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
U mnie się trochę zmieniło
Moja siostra kupiłą sobie psa - labradora i teraz mam hopla na punkcie tego psa. Po prostu go uwielbiam i rozpieszczam jak mogę
Szkoda tylko ze on jest teraz w holandii a ja tu 



Każdy zachód jest zapowiedzią poranka, Uśmiechaj się codziennie bo warto, niezależnie od pory dnia 

- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
Lubię... wieloryby. Kojarzą mi się z czymś bardzo bezpiecznym i ... aksamitnym. Moim marzeniem jest dotknąć skóry wieloryba. Ale w domu mam...tylko kota i małe akwarium
Kicia też jest znajdą, już trzymiesięczną, uratowaną od śmierci głodowej i własnoręcznie przeze mnie wykarmiona smoczkiem
Będę musiała z Tobą, Jojo, obgadać sprawę wyjazdów z kotem, bo zdaje się - to nas właśnie czeka w niedalekiej przyszłości 

Pozdrawiam.m.

Kicia też jest znajdą, już trzymiesięczną, uratowaną od śmierci głodowej i własnoręcznie przeze mnie wykarmiona smoczkiem



Pozdrawiam.m.
Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
No to ja też się włącze. Ja niemal całe życie miałem psy. Ostatniego uśpiłem u weterynarza. Miał chore nerki. Strasznie rozpaczałem, jak by mi umarł ktoś bliski z rodziny. To było prawie 2 lata temu. Lubię wszystkie zwierzęta. A może nie do końca wszystkie; węży, pająków,much,os...itp. itd. nie lubię. Ale nie nienawidzę.
... A co do testu wiktora; to wszystko się zgadza, ale oprócz trzeciego pytania, kiedy przeczytałem wyjaśnienie, to aż mnie poskręcało. Pozdrawiam!

...to be or not to be...
Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
Zabierałyśmy wpierw moją kotkę a potem i kocurka do miasta. Przed podróżą pociągiem dostawały zastrzyk uspokajający. Jednak i tak darły się w autobusie, jak już dojeżdżałyśmy do domu. Podróży samochodem też nie znoszą. Na szczęście nie muszę ich często wozić do weterynarza. Cieszę się, że moja kicia i kiciuś nie są same. 
cento3, przykro mi z powodu Twojego psa. Nic dziwnego, że rozpaczałeś, był dla Ciebie członkiem rodziny.

cento3, przykro mi z powodu Twojego psa. Nic dziwnego, że rozpaczałeś, był dla Ciebie członkiem rodziny.
Ostatnio zmieniony czw lis 05, 2015 6:49 pm przez jojo, łącznie zmieniany 4 razy.
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 

- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
Cento, rozumiem, że pies był Ci bliski jak człowiek. Ja też miałam takie odczucia w stosunku do swoich zwierząt, gdy odchodziły. Ale takie jest prawo natury. Rok życia kota, to 19 ludzkich lat... dlatego wydaje nam się, że tak szybko odchodzą nasi zwierzęcy przyjaciele.
Wiesz co, Jojo - ja już wiozłam kota pociągiem i to takiego zupełnie mi obcego, do nowego właściciela. Podróż była dość długa, kilkugodzinna, ale kot był w szeleczkach i w swoim domku, z podłożoną -na wszelki wypadek- specjalną pieluszką. Dzień wcześniej trochę pościł przed podróżą, żeby nie było problemów. Z kotem też zaprzyjaźniałam się przez kilka dni, żeby czuł się pewniej ze mną w pociągu.
Wszystko poszło jak z płatka
Myślę, że w przypadku mojego kota też tak będę postępować i wszystko powinno się udać.
Pozdrawiam.m.
Wiesz co, Jojo - ja już wiozłam kota pociągiem i to takiego zupełnie mi obcego, do nowego właściciela. Podróż była dość długa, kilkugodzinna, ale kot był w szeleczkach i w swoim domku, z podłożoną -na wszelki wypadek- specjalną pieluszką. Dzień wcześniej trochę pościł przed podróżą, żeby nie było problemów. Z kotem też zaprzyjaźniałam się przez kilka dni, żeby czuł się pewniej ze mną w pociągu.
Wszystko poszło jak z płatka

Myślę, że w przypadku mojego kota też tak będę postępować i wszystko powinno się udać.
Pozdrawiam.m.
Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
Ulubione: kot, wilk.
"My mommy always said there were no monsters. No real ones. But there are."
Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
moje ulubione zwierzęta to gryzonie . Miałam kiedyś świnkę morską i chomika;)
- lea
- zaufany użytkownik
- Posty: 2882
- Rejestracja: ndz maja 31, 2009 8:52 am
- Lokalizacja: tunel czasoprzestrzenny
Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
Lubię koty, psy, rybki i pewnie mogłabym tak długo wymieniać więc lepiej już zakończę
Pozdrawiam

Pozdrawiam
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 80
- Rejestracja: śr sty 27, 2010 1:44 pm
Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
Kiedyś miałem rybki i królika miniaturkę. Teraz mam psa rottweilera , wabi sie Dex 

Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
Miałem papużki, chomiki, świnkę morską, a ostatnio suczkę, która się wabiła Dżesi.
Jednak intrygują mnie też koty. Mają swoje drogi i nimi chodzą....
Jednak intrygują mnie też koty. Mają swoje drogi i nimi chodzą....

Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
Dawno temu zostałam zaatakowana przez jamnika i następne siedem lat było moim koszmarem: na widok niezapiętego psa wpadałam w panikę. Z tej szpetnej gehenny wyrwała mnie Ambra, mała amstaffka, która ma teraz 6 lat i jest częścią naszej rodziny. Tak więc z mojego wroga numer jeden, pies stał się ulubieńcem 
Od pewnego czasu zakochana jestem w.... aksolotlach! te płazy żyjące w wodzie kojarzą mi się z rybką Darwina, ponieważ przypominają... rybkę z rączkami. Wszyscy moi znajomi twierdzą,że akso są obrzydliwe,ale jak dla mnie są przecudne !

Od pewnego czasu zakochana jestem w.... aksolotlach! te płazy żyjące w wodzie kojarzą mi się z rybką Darwina, ponieważ przypominają... rybkę z rączkami. Wszyscy moi znajomi twierdzą,że akso są obrzydliwe,ale jak dla mnie są przecudne !
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
Ale super zwierzatko, w dziecinstwie lubialem traszki cos podobnego troszke:) Tez mam amstaffa, ten zwierzak od zawsze zadziwial mnie madroscia i oddaniem. Poza wszelkimi mozliwymi sztuczkami, ktorych, tak naprawde, to sam uczy mnie, potrafi np otworzyc lapka drzwi za klamke:) Ma tez wady, nie lubi innych psow oraz szczegolnie sasiada, nie na zarty, ma w planie go zjesc 

- zmieszany85
- zaufany użytkownik
- Posty: 36
- Rejestracja: wt lis 09, 2010 11:05 pm
Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
ja mam pit bullka ktory w marcu 2011 skonczy 9 lat
i tak poza tym psy te sa moim hobby, niechodzi juz o to zeby sie wywyzszac czy pokazac swoja meskosc jak za mlodych lat bylem troszke urwisem przed choroba(kazdy moze miec na to inny poglad co do meskosci ja mysle ze w zly sposob probowalem udowodnic swoj niby twardy charakter) teraz to jest moj pupilek ma juz swoje latka, a jak bylem mlodszy to mialem prawie caly zoologiczny w domu 


-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: Wasze ulubione zwierzątko :)
Ja lubię kotki, są miłe w dotyku i się przytulają. 
