https://www.rp.pl/Nauka/190939913-Dziec ... cznie.htmlNowe badania ujawniły, że dzieci maltretowane i zaniedbane są dwa razy bardziej narażone na wystąpienie chorób psychicznych, takich jak psychoza, schizofrenia i zaburzenia dwubiegunowe.
Dzieci bite i zaniedbane chorują psychicznie
Moderator: moderatorzy
- Bright Angel
- zaufany użytkownik
- Posty: 5440
- Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
- płeć: mężczyzna
Dzieci bite i zaniedbane chorują psychicznie
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
Re: Dzieci bite i zaniedbane chorują psychicznie
jakby mnie rodzice nie bili, to teraz siedziałbym minimum za morderstwo:)
Aaaah, the chaos god speak clearly now! It is as though a thousand mouths cry out in pain! Chaos has come to judge you! Chaos consume you! Do you hear the voices too?
Re: Dzieci bite i zaniedbane chorują psychicznie
Przemoc ma wiele odmian.
Są rodzice, którzy ciągle obciążają poczuciem winy dziecko, za wszystko, nawet za to, że jest dobre i naiwne, bo głupie, i nic im nie pasuje, a potem pojawia się w najlepszym wypadku depresja a w gorszym urojenia potępienia w psychozie.
Są rodzice, którzy ciągle obciążają poczuciem winy dziecko, za wszystko, nawet za to, że jest dobre i naiwne, bo głupie, i nic im nie pasuje, a potem pojawia się w najlepszym wypadku depresja a w gorszym urojenia potępienia w psychozie.
Re: Dzieci bite i zaniedbane chorują psychicznie
Bardzo ciekawa jest też geneza nerwic. Polecam rozdział: "Zaburzenia emocjonalne" z książki "Psychologia kliniczna dziecka w wieku przedszkolnym" Marty Bogdanowicz.
"Geneza zaburzeń nerwicowych
Zaburzenia nerwicowe mają genezę środowiskową, powstają bowiem jako reakcje na sytuacje trudne.
Sytuacjami nerwicorodnymi nazywamy te sytuacje trudne, w których dochodzi do dezorganizacji zachowania,
ponieważ dotychczasowe sposoby radzenia sobie z trudnościami okazały się nieskuteczne. Do sytuacji
nerwicorodnych zalicza się:
- sytuacje traumatyczne, w których na skutek silnego, jednorazowego urazu dochodzi do zaburzeń
zachowania. U dzieci, szczególnie w młodszym wieku, urazy psychiczne wywołują więc bodźce nagłe, nie
znane, wzbudzające lęk, np.: pożar, wypadek samochodowy, pogryzienie przez psa, pozostawienie w szpitalu,
kary fizyczne, przerażające opowiadania, bajki, film. Silnie urazowe działania mają takie sytuacje rodzinne
jak: kłótnie i bójki między rodzicami, rozwód, śmierć, pojawienie się macochy (ojczyma), młodszego
rodzeństwa;
- sytuacje subtraumatyczne, -które nie wywołują natychmiastowego zakłócenia czynności, lecz długotrwałe
kumulowanie się negatywnych doświadczeń emocjonalnych (tzw. nerwica korozyjna). Szczególnie
traumatyzująca jest rola środowiska rodzinnego i przedszkolnego.
I. Obuchowska wymienia następujące cechy środowiska o zakłócającym charakterze: a) znaczna zmienność
wymagań (np. gdy w domu dziecko było wyręczane, a w przedszkolu musi być samodzielne), b) wzajemna
sprzeczność wymagań co powoduje, że dziecko jest za swoje zachowanie jednocześnie nagradzane i karane
(np. w przedszkolu chwalone za aktywność, w domu strofowane za to, że „stale o coś pyta"), c)
niedostosowanie wymagań do możliwości dziecka (np. w imię źle pojętej zasady równości i sprawiedliwości
wszystkim dzieciom stawia się te same wymagania, nie indywidualizując ich). Nadmiernie wysokie
wymagania wobec dziecka oddziaływają silnie traumatyzująco. Wymagania zbyt niskie także mogą prowadzić
do nerwicy przez obniżenie odporności psychicznej (np. dziecko przyzwyczajone do sukcesów w środowisku
rodzinnym nie umie przeżywać niepowodzeń).
(...)
2. Mechanizm odruchów warunkowych (warunkowania klasycznego) powoduje wyuczenie się nerwicowych
zachowań (reakcji złożonych) przez skojarzenie bodźca bezwarunkowego szkodliwego (np. bólowego) z
bodźcem obojętnym (np psem). Dziecko na widok psa reaguje silnym lękiem, płacze i ucieka (reakcja
warunkowa), ponieważ kiedyś było ugryzione przez psa lub było nim straszone przez matkę. Reakcja uległa
utrwaleniu (fiksacji) bowiem występuje na widok każdego psa, bez względu na jego zachowanie. Może ona
następnie ulec uogólnieniu na wszystkie zwierzęta (generalizacja), których dziecko również będzie się bało.
Uczenie się oparte na mechanizmie warunkowania instrumentalnego to wzmacnianie (celowe lub
przypadkowe) określonego zachowania. Na przykład' u dziecka zaniedbywanego przez matkę wystąpił odruch
wymiotny. Spowodowało to przypadkowo zwrócenie na siebie jej uwagi. Zachowanie matki w tej sytuacji, tj.
przejawianie troskliwości miało dla dziecka charakter wzmocnienia (nagrody) i spowodowało utrwalenie się
tych reakcji (fiksacja) oraz występowanie ich w innych sytuacjach (generalizacja). Wskutek tego możemy
zaobserwował zjawisko tzw. ucieczki w chorobę: dziecko wymiotuje, demonstruje inne objawy chorobowe w
każdej i trudnej, ponieważ ułatwia mu to uniknięcie jej rozwiązywania.
3. Mechanizm modelowania to proces uczenia się, który polega naśladowaniu przez dziecko działania
wykonywanego przez model (osoby „znaczące" w jego otoczeniu). Dziecko demonstruje więc
nerwicopodobne zachowanie, obserwowane na przykład u nerwicowej matki, które następnie utrwala się i
występuje w różnych sytuacjach. Dzieje się tak wtedy, gdy reakcja otoczenia na zachowanie dziecka będzie
stanowić dla niego sytuację traumatyzującą, z którą nie będzie umiało sobie poradzić.
Patomechanizm nerwicy I. Obuchowska sprowadza zatem do procesu uczenia się, który pod wpływem lęku
wywołanego szkodliwymi czynnikami społecznymi uległ zniekształceniu, spowodował uruchomienie
mechanizmów fiksacji i nadmiernej generalizacji. Fiksacja to utrwalanie się niewłaściwej formy reakcji, która
nie daje się modyfikować i nie służy rozwiązywaniu problemów dziecka ani stawianych przed nim zadań.
Nadmierna generalizacja ma wówczas miejsce, gdy rozmaite bodźce wywołują te samą reakcję patologiczną.
Działa także mechanizm sprzężenia zwrotnego między sytuacją traumatyzującą a osobowością, co decyduje o
stopniu zaburzenia zachowania dziecka (por. formy i symptomy zaburzeń).
(...)
M. Suffczyńska-Kotowska podkreśla znaczenie
nieprawidłowego stosunku emocjonalnego między matką a dzieckiem w etiologii zaburzeń łaknienia. Matki
dzieci źle jedzących to najczęściej osoby nadmiernie lękowe, niedojrzałe emocjonalnie, mało zrównoważone i
niekonsekwentne lub zbyt surowe i rygorystyczne.Matka nadmiernie lękowa żyjąca w stałej obawie o
zdrowie dziecka przywiązuje nadmierną wagę do ilości, wartości energetycznej i pory podawania posiłków.
Każdy posiłek staje się wówczas przykrym obowiązkiem nie dającym satysfakcji ani dziecku, ani matce.
Matki rygorystyczne żądają bezwzględnego posłuszeństwa, a głównym terenem stosowania przymusu, bez
uwzględniania indywidualnego zapotrzebowania dziecka, stają się sprawy jedzenia.
(...)
Pod wpływem długotrwałych urazów,
wskutek uruchomienia patologicznych mechanizmów uczenia się i działania sprzężenia zwrotnego między
dzieckiem a sytuacją (objawy zaburzeń powodują sytuację powtórnie zakłócającą zachowanie dziecka)
rozwija się proces nieprawidłowego kształtowania się osobowości dziecka, tzn. nerwicowy rozwój
osobowości o symptomatyce błędnego koła czyli spiraIi. Na tle tak postępującego nerwicowego rozwoju
osobowości, charakteryzującego się narastającymi zaburzeniami emocjonalnymi, w okresie dojrzewania
szczególnie łatwo dochodzi do wystąpienia nerwicy. W psychiatrii zwykle wymienia się następujące postacie
nerwic typowe dla dzieci i młodzieży: nerwica lękowa, fobia szkolna, neurastenia, nerwica natręctw, nerwica
konwersyjna i histeryczna. W tych przypadkach konieczna jest opieka psychologiczna i najczęściej leczenie
psychiatryczne".
"Psychologia kliniczna dziecka w wieku przedszkolnym" Marta Bogdanowicz.
"Geneza zaburzeń nerwicowych
Zaburzenia nerwicowe mają genezę środowiskową, powstają bowiem jako reakcje na sytuacje trudne.
Sytuacjami nerwicorodnymi nazywamy te sytuacje trudne, w których dochodzi do dezorganizacji zachowania,
ponieważ dotychczasowe sposoby radzenia sobie z trudnościami okazały się nieskuteczne. Do sytuacji
nerwicorodnych zalicza się:
- sytuacje traumatyczne, w których na skutek silnego, jednorazowego urazu dochodzi do zaburzeń
zachowania. U dzieci, szczególnie w młodszym wieku, urazy psychiczne wywołują więc bodźce nagłe, nie
znane, wzbudzające lęk, np.: pożar, wypadek samochodowy, pogryzienie przez psa, pozostawienie w szpitalu,
kary fizyczne, przerażające opowiadania, bajki, film. Silnie urazowe działania mają takie sytuacje rodzinne
jak: kłótnie i bójki między rodzicami, rozwód, śmierć, pojawienie się macochy (ojczyma), młodszego
rodzeństwa;
- sytuacje subtraumatyczne, -które nie wywołują natychmiastowego zakłócenia czynności, lecz długotrwałe
kumulowanie się negatywnych doświadczeń emocjonalnych (tzw. nerwica korozyjna). Szczególnie
traumatyzująca jest rola środowiska rodzinnego i przedszkolnego.
I. Obuchowska wymienia następujące cechy środowiska o zakłócającym charakterze: a) znaczna zmienność
wymagań (np. gdy w domu dziecko było wyręczane, a w przedszkolu musi być samodzielne), b) wzajemna
sprzeczność wymagań co powoduje, że dziecko jest za swoje zachowanie jednocześnie nagradzane i karane
(np. w przedszkolu chwalone za aktywność, w domu strofowane za to, że „stale o coś pyta"), c)
niedostosowanie wymagań do możliwości dziecka (np. w imię źle pojętej zasady równości i sprawiedliwości
wszystkim dzieciom stawia się te same wymagania, nie indywidualizując ich). Nadmiernie wysokie
wymagania wobec dziecka oddziaływają silnie traumatyzująco. Wymagania zbyt niskie także mogą prowadzić
do nerwicy przez obniżenie odporności psychicznej (np. dziecko przyzwyczajone do sukcesów w środowisku
rodzinnym nie umie przeżywać niepowodzeń).
(...)
2. Mechanizm odruchów warunkowych (warunkowania klasycznego) powoduje wyuczenie się nerwicowych
zachowań (reakcji złożonych) przez skojarzenie bodźca bezwarunkowego szkodliwego (np. bólowego) z
bodźcem obojętnym (np psem). Dziecko na widok psa reaguje silnym lękiem, płacze i ucieka (reakcja
warunkowa), ponieważ kiedyś było ugryzione przez psa lub było nim straszone przez matkę. Reakcja uległa
utrwaleniu (fiksacji) bowiem występuje na widok każdego psa, bez względu na jego zachowanie. Może ona
następnie ulec uogólnieniu na wszystkie zwierzęta (generalizacja), których dziecko również będzie się bało.
Uczenie się oparte na mechanizmie warunkowania instrumentalnego to wzmacnianie (celowe lub
przypadkowe) określonego zachowania. Na przykład' u dziecka zaniedbywanego przez matkę wystąpił odruch
wymiotny. Spowodowało to przypadkowo zwrócenie na siebie jej uwagi. Zachowanie matki w tej sytuacji, tj.
przejawianie troskliwości miało dla dziecka charakter wzmocnienia (nagrody) i spowodowało utrwalenie się
tych reakcji (fiksacja) oraz występowanie ich w innych sytuacjach (generalizacja). Wskutek tego możemy
zaobserwował zjawisko tzw. ucieczki w chorobę: dziecko wymiotuje, demonstruje inne objawy chorobowe w
każdej i trudnej, ponieważ ułatwia mu to uniknięcie jej rozwiązywania.
3. Mechanizm modelowania to proces uczenia się, który polega naśladowaniu przez dziecko działania
wykonywanego przez model (osoby „znaczące" w jego otoczeniu). Dziecko demonstruje więc
nerwicopodobne zachowanie, obserwowane na przykład u nerwicowej matki, które następnie utrwala się i
występuje w różnych sytuacjach. Dzieje się tak wtedy, gdy reakcja otoczenia na zachowanie dziecka będzie
stanowić dla niego sytuację traumatyzującą, z którą nie będzie umiało sobie poradzić.
Patomechanizm nerwicy I. Obuchowska sprowadza zatem do procesu uczenia się, który pod wpływem lęku
wywołanego szkodliwymi czynnikami społecznymi uległ zniekształceniu, spowodował uruchomienie
mechanizmów fiksacji i nadmiernej generalizacji. Fiksacja to utrwalanie się niewłaściwej formy reakcji, która
nie daje się modyfikować i nie służy rozwiązywaniu problemów dziecka ani stawianych przed nim zadań.
Nadmierna generalizacja ma wówczas miejsce, gdy rozmaite bodźce wywołują te samą reakcję patologiczną.
Działa także mechanizm sprzężenia zwrotnego między sytuacją traumatyzującą a osobowością, co decyduje o
stopniu zaburzenia zachowania dziecka (por. formy i symptomy zaburzeń).
(...)
M. Suffczyńska-Kotowska podkreśla znaczenie
nieprawidłowego stosunku emocjonalnego między matką a dzieckiem w etiologii zaburzeń łaknienia. Matki
dzieci źle jedzących to najczęściej osoby nadmiernie lękowe, niedojrzałe emocjonalnie, mało zrównoważone i
niekonsekwentne lub zbyt surowe i rygorystyczne.Matka nadmiernie lękowa żyjąca w stałej obawie o
zdrowie dziecka przywiązuje nadmierną wagę do ilości, wartości energetycznej i pory podawania posiłków.
Każdy posiłek staje się wówczas przykrym obowiązkiem nie dającym satysfakcji ani dziecku, ani matce.
Matki rygorystyczne żądają bezwzględnego posłuszeństwa, a głównym terenem stosowania przymusu, bez
uwzględniania indywidualnego zapotrzebowania dziecka, stają się sprawy jedzenia.
(...)
Pod wpływem długotrwałych urazów,
wskutek uruchomienia patologicznych mechanizmów uczenia się i działania sprzężenia zwrotnego między
dzieckiem a sytuacją (objawy zaburzeń powodują sytuację powtórnie zakłócającą zachowanie dziecka)
rozwija się proces nieprawidłowego kształtowania się osobowości dziecka, tzn. nerwicowy rozwój
osobowości o symptomatyce błędnego koła czyli spiraIi. Na tle tak postępującego nerwicowego rozwoju
osobowości, charakteryzującego się narastającymi zaburzeniami emocjonalnymi, w okresie dojrzewania
szczególnie łatwo dochodzi do wystąpienia nerwicy. W psychiatrii zwykle wymienia się następujące postacie
nerwic typowe dla dzieci i młodzieży: nerwica lękowa, fobia szkolna, neurastenia, nerwica natręctw, nerwica
konwersyjna i histeryczna. W tych przypadkach konieczna jest opieka psychologiczna i najczęściej leczenie
psychiatryczne".
"Psychologia kliniczna dziecka w wieku przedszkolnym" Marta Bogdanowicz.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 353
- Rejestracja: pt sie 25, 2006 4:38 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Polski
Re: Dzieci bite i zaniedbane chorują psychicznie
To nie jest prawda, że schizofrenicy pochodzą tylko z patologicznych rodzin. Schizofrenia pojawia się nawet w rodzinach wręcz wzorcowych pod względem wychowania. I na odwrót, z rodzin wręcz skrajnie patologicznych rekrutują się wzorcowi obywatele.