Syn człowieczy

[piotr 84]

" Syn człowieczy nie przyszedł aby mu służono lecz aby służyć "
szukałem ciebie abyś mnie pokrzepił tak bardzo pragnąłem ciebie człowieka Boga że chciałem byś mnie zabrał do siebie
spragniony jak trawa deszczu
bez Ciebie Jezu nie ma tu dla mnie życia
tkwię już 34 lata a sam widzisz jak poharatany jestem
przez siebie ?
przez bliźnich ?
przez szatana ?
więc niech nie ma mnie ani bliźnich ani szatana
bądź za to Ty
bez Ciebie tu nic nie ma sensu człowiek się miota od iluzji do iluzji
łapie tego co ulotne nie trwałe
poznałem już namacalnie na własnej skórze zło
czy to nie wystarczy za pokutę grzechu pierworodnego
a w nagrodę na którą człowiek i tak nie zasłużył Ty
twoja obecność
i żebym mógł zostawić siebie już na dobre swoje przywiązanie do siebie do świata
swoje koncepcje na siebie na światek ten mały na około mnie
teraz publicznie wyrzekam się siebie
zabierz mnie więc do Boga Ojca
ty mnie jego dzieckiem uczyniłeś
" Syn człowieczy nie przyszedł aby mu służono lecz aby służyć "
a ja się narodziłem żeby Ciebie Synu człowieczy szukać odnaleźć
może tak po ludzku nie umiem
jak zresztą pewnie każdy
lecz ty potrafisz odnaleźć człowieka
odnajdź mnie
wtedy zaznam spokoju wolności i będę naprawdę zdrowy
Syn człowieczy Jezus bo ty i Ojciec w niebie jedno Jesteście
weźcie mnie do siebie