Bycie singlem

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Kiciuś_XXL
moderator
moderator
Posty: 2970
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bycie singlem

Post autor: Kiciuś_XXL »

Nie ma recepty na udany związek. Mam znajomych z wieloletnim stażem małżeńskim z dziećmi ktorych nie nazwałbym szczęśliwymi. Kobiety mimo że są prawie codzienne poniżane i upakarzane trwają w tych związkach ze względu na dzieci i religie i uważają że mają taki krzyż do dźwigania. Rzekomo normalne małżeństwa.
Związek z osobą psychiczną wiąze się tylko z problemami. Nie mowie to z doświadczenia bo jestem w swoim stażu małżeńskim cały czas w remisji ale gdybym miał nawrót to nie wiem co by było.
Tak jak pisze Cezary wszystkie osoby zyjace z osoba psychiczna zgłaszają swoje żale na forum.

Najbardziej choroba rodzica udziela się dzięciom które mają problemy emocjonalne. Choć nie zawsze tak musi być
Awatar użytkownika
Kiciuś_XXL
moderator
moderator
Posty: 2970
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bycie singlem

Post autor: Kiciuś_XXL »

Wszedłem w związek małżeński podejmując to ryzyko, że może wyniknąć z tego pasmo nieszczęść i tragedii. A może się uda. :think:
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bycie singlem

Post autor: cezary123 »

Jeszcze zauważę, że zawsze uprzedzenia tworzą błędne koło. Kończy się problemami ponad siły.
Jeżeli ktoś chce naprawdę zmierzyć się tylko ze swoją chorobą i ograniczeniami a w związku postarać się szczerze i z miłością, to musi zacząć gdzieś na terenie absolutnie wolnym od znajomych, plotek i uprzedzeń. Najbliżsi też potrafią najwięcej namieszać, nawet według nich w dobrej woli.
to_ja
zaufany użytkownik
Posty: 369
Rejestracja: wt mar 29, 2016 10:40 pm

Re: Bycie singlem

Post autor: to_ja »

ej, kto to pisał że 70 czy 80 czy 90 albo 95 % schizofrenikow nigdy nie założy rodziny? W jakim wątku to czytałam?? i ile %% to dokładnie było? Kojarzycie?
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bycie singlem

Post autor: cezary123 »

Założą osoby o odpowiednim poziomie zamożności. Nazbierać majątku i żenić się.
Awatar użytkownika
Kiciuś_XXL
moderator
moderator
Posty: 2970
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bycie singlem

Post autor: Kiciuś_XXL »

cezary123 pisze: pt lip 21, 2017 10:20 pm Jeszcze zauważę, że zawsze uprzedzenia tworzą błędne koło. Kończy się problemami ponad siły.
Jeżeli ktoś chce naprawdę zmierzyć się tylko ze swoją chorobą i ograniczeniami a w związku postarać się szczerze i z miłością, to musi zacząć gdzieś na terenie absolutnie wolnym od znajomych, plotek i uprzedzeń. Najbliżsi też potrafią najwięcej namieszać, nawet według nich w dobrej woli.
W moim przypadku to najbliżsi właśnie najwięcej namieszali. Gdybym nie słuchał głosu własnych potrzeb i wygody zapewne byłbym nadal singlem. Aż dziw, że tak późno zauważyłem jak drapieżnie moi najbliżsi dążą, abym to ja robił tak jak oni chcą i jak im dobrze. Późno, ale też w ostatnie chwili poustawiałem wszystkich po kontach, wytłumaczyłem zasadę, że skoro ja im się nie wpier...am w ich życie to marne ich starania by zburzyć moje.
Awatar użytkownika
Kiciuś_XXL
moderator
moderator
Posty: 2970
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bycie singlem

Post autor: Kiciuś_XXL »

Jestem po rozwodzie, więc jestem kawalerem z odzysku.
Od momentu rozwodu mieszkaliśmy osobno raptem kilka miesięcy i dalej mieszkamy razem. To żona postanowiła się rozwieść ze mną i to ona we własnej osobie starała się byśmy znów zamieszkali razem. Stój, czekaj, ale już ma być nie tak lekko.
Pracuję na swoje konto i mogę sobie robić z kasą co chcę, mam ją tylko dla siebie :) Jakąś tam sumkę daję jej co miesiąc, bo jakby nie było jest jeszcze córeczka, która potrzebuje zjeść, ubrać się itd,.. Jednak już żonie nie daję całej wypłaty jak to było kiedyś. Fakt teraz żona jest niezależna finansowo i ma kasy jak lodu, ale pomyślę sobie jaki ja kiedyś byłem frajerem, że oddawałem jej całą sumę.
Obecny układ jest dla mnie najlepszy z możliwych. Nie ograniczam się, bo jeśli coś chcę sobie kupić to po prostu idę po to. A kiedyś wszystko musiałem sobie odmawiać. Mogę wyjść z domu kiedy chcę i do kogo chcę.
To nie ja chciałem rozwodu, choć go bardzo przeżywałem to teraz ten rozwód to prawdziwe błogosławieństwo. :)
Czuję, że się spełniam i żyję. Jeśli zdrowie będzie dopisywało uważam, ze jeszcze w życiu wiele mogę osiągnąć i spełnić marzenia.
Awatar użytkownika
Kiciuś_XXL
moderator
moderator
Posty: 2970
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bycie singlem

Post autor: Kiciuś_XXL »

Dziś dzień samotnych. Życzę radości i uciechy zdrowia.
Jest wielu samotnych więc tak naprawdę nie jesteście sami 8)
Awatar użytkownika
Dobro
zaufany użytkownik
Posty: 18744
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: Karuṇā करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Bycie singlem

Post autor: Dobro »

Dzień samotności jest co dzień. Jestem sam, widocznie sobie na to zasłużyłem.
:angelic-blueglow:
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bycie singlem

Post autor: cezary123 »

W związku też można być samotnym. Kobieta musi być odpowiednią osobą a nie z tych najgorszych.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bycie singlem

Post autor: cezary123 »

To jest taka samotność wymuszona (często właśnie przez osoby najbliższe i te, z którymi łączą nas sprawy życiowe). Samotność z wyboru to są piękne chwile i nie ciągną się one w nieskończoność. Niezależność, wolność, sprawiedliwość, pokój, miłość i w każdej chwili powrót do relacji.
Awatar użytkownika
Kiciuś_XXL
moderator
moderator
Posty: 2970
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bycie singlem

Post autor: Kiciuś_XXL »

Boję się samotności. Nie mam natury samotnika, wręcz przeciwnie. Gdybym pewnego dnia się ocknął i poczuł, ze jestem sam jak palec i nie miał nikogo wokół, straciłbym grunt pod nogami, pewność siebie.Dotąd z podniesionym czołem, zacząłbym chodzić głową w dół. Nie mógłbym się odnaleźć. Miałbym kłopot, z którym prawdopodobnie nie poradziłbym sobie tylko uschnąłbym gdzieś gdzie nikt by mnie nie zauważył.
Awatar użytkownika
Kiciuś_XXL
moderator
moderator
Posty: 2970
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bycie singlem

Post autor: Kiciuś_XXL »

Ludzie odchodzą, zwłaszcza ci starsi. Choć nawiązuję kontakt z każdą generacją wiekową i mam dobre relacje, to wolę młodsze towarzystwo. Młodsze, ale nie zbyt. A tych na szczęście mam obok siebie zastępy. Ludzie starsi wiele w życiu przeszli i przeżyli. Ich bagaż doświadczeń może zdumiewać, ale przez to niestety są bardzo wyrachowani, ostrożni, stopujący i nie bójmy się używać słowa zrzędliwi i zgryźliwi.
W młodych jest energia, ciekawość świata, bystrość. Energię z nich czerpię.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bycie singlem

Post autor: cezary123 »

Ja uwielbiam samotność. Jestem wtedy sobą, nie tym mnóstwem sprzecznych ze sobą wizerunków, wytworzonych przez istoty pojawiające się na mojej drodze.
Nie lubię grać w nieuniknionych przecież jednak kontaktach z ludźmi a muszę.
W relacji z kobietą trzeba grać do końca życia, bo natrafienie na jakąś wyjątkowo prawdziwą jest niemożliwe.
Awatar użytkownika
unreal
zaufany użytkownik
Posty: 4752
Rejestracja: sob cze 28, 2014 11:34 pm

Re: Bycie singlem

Post autor: unreal »

Gdy jest się singlem nie musi się mieć do czynienia z uprzedzeniami ze strony rodziny i znajomych partnera. Wiadomo, nikt nie żyje w socjologicznej próżni.
W razie słabszych dni można sobie swobodnie przejść ten czas, bez udawania przed partnerem, że jest lepiej, niż jest.
LaDopamina
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bycie singlem

Post autor: cezary123 »

Uprzedzenia i nieuczciwe wykorzystywanie wiedzy o czyjejś chorobie przeciwko niemu. W miłości to niszczy jak zdrada.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Bycie singlem

Post autor: Niemamnie »

Mi się podoba bycie singlem ponieważ lubię mieć poczucie wyższości nad wszystkimi z powodu dystansu jaki zachowuję.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bycie singlem

Post autor: cezary123 »

Dłuższa samotność pozwoli na nabycie większej odpowiedzialności i niezależności w ewentualnym związku. Co to by było, gdyby mnie poniosły uczucia i wszystko bym oddał za miłość parę lat temu.
Przez chwilę pewnie byłoby pięknie, ale co później, kiedy każda ze stron chciałaby też być sobą a nie tylko partnerem określonej istoty?
Wszystko we właściwych proporcjach. Miłość ma być dodatkiem do życia a nie zastępować życie.
Można mieć i to i to.
Awatar użytkownika
Kiciuś_XXL
moderator
moderator
Posty: 2970
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bycie singlem

Post autor: Kiciuś_XXL »

Dobrze jest być singlem jeśli się tego chce. I dobrze mieć partnera życiowego jeśli ma się taka potrzebę. W obu wypadkach gdy występuje sprzeczność nie ma szans na szczęśliwe życie.
Maniek1234
zaufany użytkownik
Posty: 1453
Rejestracja: pn gru 15, 2014 5:47 pm
Status: trener interpersonalny
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 560878

Re: Bycie singlem

Post autor: Maniek1234 »

ja nie jestem singlem jestem mozna by zec ruchaczkiem bo niektorym paniom mokro sie robi jak mnie widza a wiec jestem ruchaczkosinglem
jestem urodzonym przywodca
"Kto nie wygra sam ze sobą, ten nie zwycięży nigdy"
bylem juz na piensku siedmiu piekiel ale teraz...chyba sie nawet nie spoce...
Zablokowany

Wróć do „Nieaktualne tematy”