
JAK WYGLĄDA TWOJA CHOROBA: OBJAWY, ŻYCIE CODZIENNE, LECZENIE PSYCHIATRYCZNE I TWOJE SPOSOBY DBANIA O ZDROWIE ?
Moderator: moderatorzy
- DZIECKO ZDROWIE
- zaufany użytkownik
- Posty: 1976
- Rejestracja: sob wrz 10, 2005 7:56 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Polska
JAK WYGLĄDA TWOJA CHOROBA: OBJAWY, ŻYCIE CODZIENNE, LECZENIE PSYCHIATRYCZNE I TWOJE SPOSOBY DBANIA O ZDROWIE ?
Założyłem wiele tematów i odpowiedzi były niestety mało satysfakcjonujące. Tu temat naprawdę dobry
, bo są tu na forum ludzie chorzy i swoje objawy, swoją chorobę na pewno znają, więc odpowiedzi powinny być tylko dobre i tylko właściwe: JAK WYGLĄDA TWOJA CHOROBA: OBJAWY, ŻYCIE CODZIENNE, LECZENIE PSYCHIATRYCZNE I TWOJE SPOSOBY DBANIA O ZDROWIE ? Zapraszam

Re: JAK WYGLĄDA TWOJA CHOROBA: OBJAWY, ŻYCIE CODZIENNE, LECZENIE PSYCHIATRYCZNE I TWOJE SPOSOBY DBANIA O ZDROWIE ?
Moja choroba to ciągła monotonia jeden jebany koszmar...biorąc pod uwagę że jest to nieuleczalny wyrok który uszkadza jednostajnie mozg nie mam planów na przyszłość szykuje sie powoli do śmierci staram sie z nią pogodzić i czerpać z tego przeklętego żywota jak najwięcej xD
Re: JAK WYGLĄDA TWOJA CHOROBA: OBJAWY, ŻYCIE CODZIENNE, LECZENIE PSYCHIATRYCZNE I TWOJE SPOSOBY DBANIA O ZDROWIE ?
objawy przed braniem leków:bezsenność,głosy,wizje,obłęd(urojenia),zablokowane polucje-niemożność polucji,strach przed śmiercią,nerwica- neurastenia(kołatanie sersa,związane wyczerpanie,drażliwość itd),konflikt z mamą,niezdolność uczenia się,koncentracji,zapamiętywania,planowania i realizowania,niechęć do jedzenia,wręcz jadłowstręt,wymioty,organizm pości,pustka.
objawy z braniem leków:jakość snu średnia,budzenie się w nocy najczęśćiej o 3h,masturbacja i pornografia,brak zaintreresowań, brak spełnienia,brak możliwości czytania,oglądania filmów tv do końca,brak planowania i realizacji,ciągłe posłuszestwo i brak samodzielnego myślenia i działania,strach przed matką ojciec zmarł.
zycie zależne od matki i innych,życie podlegające instynktom wedlug zaprogramowania,brak głosów ,wrażliwości
zamulenie,brak planowania i realizacji,brak dokładności ,zlość,bycie ciepłą kluchą,ciągła uległość,brak wyobrażni,brak męstwa i darów Ducha św,niemożność miłości,kochania,wegetacja,poczucie winy,każda śmierć z mojego powodu,brak szybkości, decyzji,brak konsekwencji,pakowanie się wkłopoty,strach przed robieniem czegokolwiek ze względu na skutki,niemożność uczenia się,koncentracji,gadanie i zdradzanie sekretów,tajemnic jakbym zażywał serum prawdy,ibrak utrzymania tajemnicy,nieufność ludzka,traktowanie jak wariata,nie działanie razem,brak pracy zespołowej i samodzielnej umysłowej,praca fizyczna prosta
życie codzienne:praca ,jedzenie,spanie,małe zarobki i ciągłe nadgodziny,nieregularna praca w domu sprzątanie i wszelkie prace kobiece proste,internet,modlitwa, kościół,wiadomości z kraju i ze świata,rozmowy bez działania,takie gadanie, które do niczego nie prowadzi,cokolwiek robie kończy się masturbacją,dlatego wole nic nie robić ale się nie da,instynkty pierwotne,a chciałoby się być zdrowym jak kiedyś.
Moje sposoby dbania o zdrowie:po 17 latach zastosowałem leki św Hildegardy,zadziałały jak się spodziwałem,ale mama wyrzuciła mi książki i leki,że niby dziwnie się zachowuje,a ja byłem poprostu szczęśliwy i to okazywałem,
było lepiej normalnie z pewnymi brakami,ale normalnie i był krzyż,a nie boks czy inny kurnik,czułem się człowiekiem,przez tyle lat ciągłe przeszkody ze strony rodziny,bo jedyne rozwiązanie to leki psychiatryczne i wszędzie o tym piszą i mówią w internecie wedlug mamy .kiedyś myślałem,że chodzi o pieniądze nie chodzi o jedyną psychiztryczną opcje leczenia i bycie wariatem.Zrozumiałem,ze wszystkie poważe choroby typu rak serce,
to ten sam problem,braku Boga.Istnieją inne zioła ale trzebaby bardziej pomyśleć więc ziołaś Hildegardy.
objawy z braniem leków:jakość snu średnia,budzenie się w nocy najczęśćiej o 3h,masturbacja i pornografia,brak zaintreresowań, brak spełnienia,brak możliwości czytania,oglądania filmów tv do końca,brak planowania i realizacji,ciągłe posłuszestwo i brak samodzielnego myślenia i działania,strach przed matką ojciec zmarł.
zycie zależne od matki i innych,życie podlegające instynktom wedlug zaprogramowania,brak głosów ,wrażliwości
zamulenie,brak planowania i realizacji,brak dokładności ,zlość,bycie ciepłą kluchą,ciągła uległość,brak wyobrażni,brak męstwa i darów Ducha św,niemożność miłości,kochania,wegetacja,poczucie winy,każda śmierć z mojego powodu,brak szybkości, decyzji,brak konsekwencji,pakowanie się wkłopoty,strach przed robieniem czegokolwiek ze względu na skutki,niemożność uczenia się,koncentracji,gadanie i zdradzanie sekretów,tajemnic jakbym zażywał serum prawdy,ibrak utrzymania tajemnicy,nieufność ludzka,traktowanie jak wariata,nie działanie razem,brak pracy zespołowej i samodzielnej umysłowej,praca fizyczna prosta
życie codzienne:praca ,jedzenie,spanie,małe zarobki i ciągłe nadgodziny,nieregularna praca w domu sprzątanie i wszelkie prace kobiece proste,internet,modlitwa, kościół,wiadomości z kraju i ze świata,rozmowy bez działania,takie gadanie, które do niczego nie prowadzi,cokolwiek robie kończy się masturbacją,dlatego wole nic nie robić ale się nie da,instynkty pierwotne,a chciałoby się być zdrowym jak kiedyś.
Moje sposoby dbania o zdrowie:po 17 latach zastosowałem leki św Hildegardy,zadziałały jak się spodziwałem,ale mama wyrzuciła mi książki i leki,że niby dziwnie się zachowuje,a ja byłem poprostu szczęśliwy i to okazywałem,
było lepiej normalnie z pewnymi brakami,ale normalnie i był krzyż,a nie boks czy inny kurnik,czułem się człowiekiem,przez tyle lat ciągłe przeszkody ze strony rodziny,bo jedyne rozwiązanie to leki psychiatryczne i wszędzie o tym piszą i mówią w internecie wedlug mamy .kiedyś myślałem,że chodzi o pieniądze nie chodzi o jedyną psychiztryczną opcje leczenia i bycie wariatem.Zrozumiałem,ze wszystkie poważe choroby typu rak serce,
to ten sam problem,braku Boga.Istnieją inne zioła ale trzebaby bardziej pomyśleć więc ziołaś Hildegardy.
- DZIECKO ZDROWIE
- zaufany użytkownik
- Posty: 1976
- Rejestracja: sob wrz 10, 2005 7:56 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Polska
Re: JAK WYGLĄDA TWOJA CHOROBA: OBJAWY, ŻYCIE CODZIENNE, LECZENIE PSYCHIATRYCZNE I TWOJE SPOSOBY DBANIA O ZDROWIE ?
Nie załamuj się i nigdy nie poddawaj. Będzie dobrze




Re: JAK WYGLĄDA TWOJA CHOROBA: OBJAWY, ŻYCIE CODZIENNE, LECZENIE PSYCHIATRYCZNE I TWOJE SPOSOBY DBANIA O ZDROWIE ?
Dziękuje.Chcialbym Cię kiedyś spotkać.
Re: JAK WYGLĄDA TWOJA CHOROBA: OBJAWY, ŻYCIE CODZIENNE, LECZENIE PSYCHIATRYCZNE I TWOJE SPOSOBY DBANIA O ZDROWIE ?
Nie załamuje się.
Czy kochasz Boga?Ja nieudolnie ale najbardziej mi na nim zależy.
Czy kochasz Boga?Ja nieudolnie ale najbardziej mi na nim zależy.
- Dobro
- zaufany użytkownik
- Posty: 18748
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- Status: Karuṇā करुणा
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: JAK WYGLĄDA TWOJA CHOROBA: OBJAWY, ŻYCIE CODZIENNE, LECZENIE PSYCHIATRYCZNE I TWOJE SPOSOBY DBANIA O ZDROWIE ?
nigdy nie chorowałem się okazuje
pscyhiatra jest gupi
pscyhiatra jest gupi

Re: JAK WYGLĄDA TWOJA CHOROBA: OBJAWY, ŻYCIE CODZIENNE, LECZENIE PSYCHIATRYCZNE I TWOJE SPOSOBY DBANIA O ZDROWIE ?
Ktoś sprawdził czy masz Boga?
dzieci potrafią i księża
dzieci potrafią i księża
- wowo
- zaufany użytkownik
- Posty: 5318
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: JAK WYGLĄDA TWOJA CHOROBA: OBJAWY, ŻYCIE CODZIENNE, LECZENIE PSYCHIATRYCZNE I TWOJE SPOSOBY DBANIA O ZDROWIE ?
Od kiedy położyłem lachę na kościół i religię to i stan zdrowia się poprawił. Odeszły lęki, przechodzą głosy i czuję się znacznie lepiej. W tej chorobie trzeba znaleźć własną drogę, sprostować to co było złe ( w moim przypadku religia) zapomnieć o przeszłości, żyć teraz i patrzeć w przyszłość z optymizmem. Wiem że leczę się 13 lat i ciągle dochodzę do siebie, ale niestety, takie są uroki tej choroby że walczy się o każdy dzień i dobry poranek. Oby takich jak najwięcej, czego życzę sobie i Wam.
Re: JAK WYGLĄDA TWOJA CHOROBA: OBJAWY, ŻYCIE CODZIENNE, LECZENIE PSYCHIATRYCZNE I TWOJE SPOSOBY DBANIA O ZDROWIE ?
Sensownie i znamienniewowo21975 pisze: ↑ndz cze 18, 2017 12:00 am Od kiedy położyłem lachę na kościół i religię to i stan zdrowia się poprawił. Odeszły lęki, przechodzą głosy i czuję się znacznie lepiej. W tej chorobie trzeba znaleźć własną drogę, sprostować to co było złe ( w moim przypadku religia) zapomnieć o przeszłości, żyć teraz i patrzeć w przyszłość z optymizmem. Wiem że leczę się 13 lat i ciągle dochodzę do siebie, ale niestety, takie są uroki tej choroby że walczy się o każdy dzień i dobry poranek.




----------------------
Jeśli chodzi o moje objawy to są to problemy z pamięcią, niedostatek energii psychicznej, stan pustki wewnętrznej (to nie jest emocja, ale sytuacja psychologiczna), niezdolność do systematycznego celowego wydatkowania energii, lęki i strachy, niezdolność do przeżywania dużej przyjemności (rozkoszy).
Moimi sposobami walki o zdrowie jest zarzucenie szkodliwych używek oraz "napieranie" w kierunku zdrowia, w kierunku rozmaitych aktywności. Trochę tu przypominam pływaka, którego wielka rzeka znosi w kierunku gigantycznego wodospadu, ale ten pływak się nie poddaje, tylko płynie ze wszystkich sił w stronę brzegu.
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: JAK WYGLĄDA TWOJA CHOROBA: OBJAWY, ŻYCIE CODZIENNE, LECZENIE PSYCHIATRYCZNE I TWOJE SPOSOBY DBANIA O ZDROWIE ?
Sprawdziłem na sobie kilka razy, że bez leków nie da rady żyć. Teraz to z górki, wiadomo co brać i ile, choroba okiełznana. Stwierdziłem ostatnio, że warto zagadywać aptekarki. Mają bardzo dużą wiedzę i czasami od ręki może to pomóc.
Re: JAK WYGLĄDA TWOJA CHOROBA: OBJAWY, ŻYCIE CODZIENNE, LECZENIE PSYCHIATRYCZNE I TWOJE SPOSOBY DBANIA O ZDROWIE ?
U mnie też jest w miarę okiełznana. Najważniejsze też to dobrze prowadzić dzień. Wczoraj miałem taki dzień, że kolega nie odbierał telefonu, a ja chciałem się szybko dowiedzieć jak zaplanować dzisiejszy dzień. Nie potrafiłem się niczym zająć tylko miałem obsesję na tym, że kolega nie odbierał. Czasem się zdarzają jeszcze przeboje. Trzeba się czymś zaabsorbować, bo inaczej się myśli i te przemyślenia w sumie są niepotrzebne. To jest jednak dobra rada, żeby się czymś zająć bo się niepotrzebnie myśli. Choroba od lat jest okiełznana, ale zdałem sobie sprawę ostatnio np, że niepotrzebnie się zwierzałem paru kolegom ze swoich przeżyć i spostrzeżeń, które tak naprawdę wcale nie muszą być prawdą tylko moim punktem widzenia. I było to silniejsze ode mnie, żeby przekazać co ja widzę moimi oczami. Niektórzy się zgadzali i takie przeymślenia można mieć, ale trzeba pracować i się czymś zająć. Cały dzień powinien być pracą i dobrze prowadzonym dniem.
- wowo
- zaufany użytkownik
- Posty: 5318
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: JAK WYGLĄDA TWOJA CHOROBA: OBJAWY, ŻYCIE CODZIENNE, LECZENIE PSYCHIATRYCZNE I TWOJE SPOSOBY DBANIA O ZDROWIE ?
Należy skończyć z używkami, alkohol, narkotyki, zarwane noce, brak snu, stres, ciężka praca, duży wysiłek fizyczny, to wszystko nie sprzyja, a jest tego może i trochę więcej bo nie wszystko wymieniłem. Trzeba zadbać o siebie.
Re: JAK WYGLĄDA TWOJA CHOROBA: OBJAWY, ŻYCIE CODZIENNE, LECZENIE PSYCHIATRYCZNE I TWOJE SPOSOBY DBANIA O ZDROWIE ?
Ja nie najgorzej się czuje ze swoją chorobą mimo że mam "jedną pierdolną schizofrenię" nie słyszę głosów nie mam urojeń (ale kiedyś miałem) ani omamów. Mam przewagę objawów negatywnych takich jak anhedonia,autyzm,ubóstwo mowy,problemy z pamięcią i koncentracją,dereizm,mutyzm itd. Życie codzienne to jedzenie,laptop i spanie. Leczenie psychiatryczne to wizyta u psychiatry co miesiąc. Nie dbam o zdrowie i cały czas się tym wkurzam.