LATUDA czekamy

[piotrs]

http://www.leki-informacje.pl/content/latuda http://www.ema.europa.eu/docs/pl_PL/doc ... 164685.pdf
na zachodzie w uk usa danii Szwajcarii min już jest nowy japoński lek po którym podobno nie ma tycia i mniejsza nasennosc dzwoniłem do producenta takeda polska i mowilii ze dopiero w Polsce będzie za 2 lata gdzies do ministerstwa zdrowia żeby wprowadzili ale oni nic jak będziemy naciskac to może szybciej wprowadza razem mamy moc

[malgorzateka]

"Latuda" (LURAZYDON), podobnie, jak (dostępny już od kilku lat na polskim rynku) "Zeldox" (ZYPRASYDON) musi być przyjmowany podczas posiłku, bo inaczej się nie wchłonie do organizmu... Jeszcze nie jest dostępny? Widzę pewną analogię (językową?): Po zyprasydonie (zima/wiosna 2015) miałam (na drugi dzień po zażyciu, bo podawano mi go na noc) ciężką tachykardię zatokową (ciśnienie 185/ 110), ogromne pragnienie, suchość w ustach, myślałam, że serce mi eksploduje. Po kilku miesiącach zażywania RYSPERYDONu ("Rispolept") w 2016 miałam silne ataki cukrzycowe (lepki, sztywny język, pragnienie).

[seebek]

To jest szczegółowa ulotka Latudy:
https://rxed.eu/pl/l/Latuda/5/
ma masę skutków ubocznych.

[Miś Uszatek]

Nie łudżcie się tym że latuda nie będzie miała skutków ubocznych. To tak jak z abilify, miało być super a wszyscy wiedzą jak wyszło.

[Antonio Kontrabas]

A ja nie czekam, nie zamierzam byc krolikiem doswiadczalny i golis potem wlosy na jezyku, stopach i dloniach Uwazam, ze w przypadku gdy jest cos takiego jak Solian, nic lepszego byc nie moze i nawet nie potrzeba

[Miś Uszatek]

W sumie solian i jeszcze bardziej sulpiryd mają mniej skutków ubocznych niż inne leki. Przynajmniej tak jak to widać po ulotkach np. w sulpirydzie.

[piotrs]

abillify to gowno czujesz się jak na kacy wierze ze japonczycy zrobili cos dobrego mniejsza nasennosc i nie tycie może czesc z nas pojdzie do pracy na zachodzie już jest ja wyprobuje to jak z maluchem i mercedesem z czasem postep cos lepszego sprawdzimy przekonamy sie

[Miś Uszatek]

Co do abilishit to całkowicie się z tobą zgadzam. To ja już wole clopixol, haloperidol czy fluanxol. Co do latudy oby tylko się nie powtórzyło jak z abilishitem, bardzo duże nadzieje a efekt kiepski.

[the end]

Ta latuda to nic wielkiego pewnie, jak ta cała reszta.

Co do abilify to mi się udało za drugim razem. Ale, że nie wyszło wam, to nie dziwne w sumie. Mogły to być jakieś interakcje z innymi lekami itd, i dla niektórych coś jest lekiem dla innych trucizną.

[wurm]

Na mnie też abilify dobrze działa pewnie to problem indywidualny . Można powiedzieć ze niektóre leki zaniżają dopamine a abilfy ja stabilizuje a jak kazdy co odczuwa to inna sprawa .

[wowo]

Oczekujecie latudy a jak była petycja do ministra to tylko kilka osób się podpisało. Z wami to jak ze smarkatym zupy zjeść.

[piotrs]

ja dzwoniłem do ministerstwa zdrowia producenta numery w necie sa trzeba im truc dupe może cos zrobia a nie siedza na dupach już tez w usa vraylar czy reksutil nie wiem czy dobrze zapisałem slyszalem z forum tylko lata nim w Polsce wprowadza

[Miś Uszatek]

Nieważne jaki byłby rząd, niestety ciężko czy coś się zmieni. Moja lekarka która była ordynatorem w jednym z łódzkich psychiatryków, powiedziała mi do momentu upadku komuny w 1989 roku istniały tylko dwie metody leczenia a były to haloperidol i EW. Nic więcej. Dopiero po upadku komuny pojawiły się nowe leki. A dlaczego tak się działo(i dzieje)? Po prostu: KASA. Byliśmy i jesteśmy biedni pod względem całej ogólno pojętej medycyny w Polsce.

[lmp]

". Byliśmy i jesteśmy biedni pod względem całej ogólno pojętej medycyny w Polsce."
ale jak ktos ma kase to chyba moze inne leki, nowe, brac co?

[wowo]

Ktoś z Was poruszył ważny temat, bieda w medycynie. Wiem co to znaczy lecząc się w szpitalu psychiatrycznym w Polsce, i powiem Wam że nigdy więcej. Obecnie jeśli zajdzie taka potrzeba to leczę się w szpitalu w Anglii. Porównywać nie ma co bo to przepaść.

[Miś Uszatek]

". Byliśmy i jesteśmy biedni pod względem całej ogólno pojętej medycyny w Polsce."
ale jak ktos ma kase to chyba moze inne leki, nowe, brac co?

Nie zrozumiałeś mnie, za komuny po prostu nie było innych leków niż haloperidol w Polsce, natomiast obecnie jak najbardziej jak cię stać na wydatek min. 1000 zł miesięcznie + wydatek 100 paru złotych na lekarza prywatnego to chulaj dusza możesz się leczyć tak jak chcesz, no tak tylko kogo na to stać przy rencie np. socjalnej 740 zł???

[lmp]

" za komuny po prostu nie było innych leków niż haloperidol "
w usa tez nie bylo?

[wowo]

" za komuny po prostu nie było innych leków niż haloperidol "
w usa tez nie bylo?

Kiedy u nas była komuna to w USA był kapitalizm i były też inne leki. Zawsze byliśmy w szarej dupie i jesteśmy do dziś.

[Miś Uszatek]

" za komuny po prostu nie było innych leków niż haloperidol "
w usa tez nie bylo?

Matko, kolego, gdzie mi do usa???? Jestem Polakiem, mieszkam w Polsce i prawdopodobnie nigdy nie wyjade na stałe do usa... Nie wiem o co ci chodzi, uspokój się i nie denerwuj. Po co niepotrzebnie bić piane?

[lmp]

" za komuny po prostu nie było innych leków niż haloperidol "
w usa tez nie bylo?

Kiedy u nas była komuna to w USA był kapitalizm i były też inne leki. Zawsze byliśmy w szarej dupie i jesteśmy do dziś.

czyli na granicy zabraniali przewozu lekow z zachodu do polski?