To siebie podsumowałeś.Eden pisze:Ostatni krzyk, łabędzia nuta
I dalej nic w teatrze lalek
Ogólnie mówiąc - life is brutal
Poza tym wszystko doskonale
--
Lady Pank
Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...
Serce choć popękane, chce bić...
Nie ma Cię i nie było... jest noc...
Nie ma mnie i nie było... jest dzień...
--
Kat
1.
Zdiagnozowany byłem jako dewocja i przekonania niezgodne z realizmem świata.
2.
Na forum najbardziej podobały mi się działy Religia i Filozofia.
3.
Gdybym rozpatrywał swoje szanse na posiadanie choć jednej własnej strony internetowej
byłby to serwis podobny do Racjonalista.pl
Wybrałem listę 10 stron internetowych, jakie mógłbym założyć i odnieść sukces,
na czym się znam - życie jest brutalne finansowo - jestem w stanie finansować
tylko jeden własny serwis www . To moje marzenie - mieć choć jedną stronę internetową.
4.
Wiara katolicka nie wnosi nic znaczącego do życia - człowiek najbardziej potrzebuje pieniędzy,
własnej rodziny i muzyki rockowej i elektronicznej w tle życia.
Kto jest na świecie wygrany - człowiek pobożny - a może roztropny, racjonalista.
Kto wygrał, ten kto całe życie się modli, a może wygrał ten, kto ma
pieniądz, żonę, dzieci.
Jest czas na modlitwę, i jest czas, czy cokolwiek masz.
5.
Teraz to chcę mieć prawidłową wagę 80 kg, co jest sporym wyzwaniem,
i zastanawiam się, skąd mieć pieniądze.
Prawidłowa waga, nie palić, nie pic, mieć pieniądze, mieć żonę, i dzieci -
wszystko co mogę za to dostać na takim forum to słowa - szacun, gratulacje,
a jednak ci się udało. To się nazywa marzenia. Bo to tylko marzenia.
6.
Posiedzieć kilka godzin dziennie gapiąc się na ekran komputera - to wysysa siłę
z człowieka jak wampir, gorzej, niż praca zarobkowa.
7.
Tyle lat na internecie, powiedzcie, jakie są owoce.
Tylko okruchy wiedzy co i jak.
8.
Jedyne co się liczy kim jesteś dzisiaj (teraźniejszość),
jak skończysz (przyszłość)
i co od zycia miałeś (przeszłość).
9.
Gdyby Bóg miał mnie ocenić, to będzie tak,
CZY TEN CZŁOWIEK KOMUŚ WYRZĄDZIŁ KRZYWDĘ?
Jak ten człowiek skończył? Co od życia miał?
10.
Marzenia - czy to życie miało jakiś sens i cel?
Forum może mieć sens przez parę lat, ale ja nigdy nie zamierzałem na forum
wpadać codziennie do emerytury, do śmierci. Od dłuższego czasu widzę, że wszystko
dawno już przedyskutowano, nic nowego, teraz w kółko Macieju odgrzewane kotlety,
to samo, stare tematy powracają nawet pod takimi samymi tytułami.
Takie forum jest dobre przez 2 - 3 lata, potem człowiek potrzebuje iść
przez życie krok dalej. Ile lat można dyskutować, który lek najlepszy,
albo czy Jezus jest Zbawicielem.
Bo zrobiła się katastrofa, nadwaga, uzależnienie od internetu,
leczenie psychiatryczne, bak pieniędzy - jakbym był piosenkarzem
hip hop to powinienem śpiewać: reprezentuję biedę.
Na oku to trzeba mieć takie rzeczy jak odchudzanie, pieniądze, marzenia.
Nie mam żadnego żalu do Evotu, po prostu jak pobędziesz 2 - 3 lata to tematy
zaczynają się powtarzać.
Człowiek w życiu potrzebuje pójść dwa, trzy kroki na przód,
internet to jest tylko dodatek,
żyjemy - mass media jak TV, internet, radio, prasa - to tylko dodatek do życia.
Kto w realu zapyta się mnie czy masz ciekawe posty na Evocie - oni
zapytają, czy masz pieniądze, jak wyglądasz.
Prawda jest taka - za rok dla nikogo na świecie nie będę Edenem z Evotu,
tylko 40-to letnim misiem z tarnobrzega.
(A Evot kręci się nadal.)
Moderator: moderatorzy
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12348
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Wspomnienie o Edenie [dla przyjaciół] + plany na happy year 2017 [year 5777]
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Wspomnienie o Edenie [dla przyjaciół] + plany na happy year 2017 [year 5777]
Brawo Eden.
Zapraszamy z powrotem o każdej chwili i porze.
Zapraszamy z powrotem o każdej chwili i porze.
nic
Re: Wspomnienie o Edenie [dla przyjaciół] + plany na happy year 2017 [year 5777]
Nie ma życia, o którym marzysz.
Jest tu i teraz, nie warto z tego rezygnować i szukać utopii.
Ona nie istnieje!
Zaniedbasz tu i teraz, i stracisz wszystko dla fikcji, w którą niepotrzebnie wierzysz....
Sam chciałeś mojej opinii.
Zostań, albo wróć, kiedy zrozumiesz.
Znasz mnie już długo i wiesz, że bywam w miarę możliwości
Jest tu i teraz, nie warto z tego rezygnować i szukać utopii.
Ona nie istnieje!
Zaniedbasz tu i teraz, i stracisz wszystko dla fikcji, w którą niepotrzebnie wierzysz....
Sam chciałeś mojej opinii.
Zostań, albo wróć, kiedy zrozumiesz.
Znasz mnie już długo i wiesz, że bywam w miarę możliwości

Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Re: Wspomnienie o Edenie [dla przyjaciół] + plany na happy year 2017 [year 5777]
Może masz i trochę racji Eden że trzeba iść naprzód. Siedzenie kilka godzin na evocie to raczej przegięcie ale można przecież wpaść na 15-30 minut dziennie. Ja też chyba jestem uzależniony od internetu choć ostatnio staram się mniej czasu w necie spędzać. Moim zdaniem nie musisz całkowicie rezygnować z evotu tylko po prostu co innego jak internet i forum jest centrum życia człowieka a co innego jak wpada pod koniec dnia poczytać coś ciekawego na pół godzinki czy godzinę.
- Chwast
- zaufany użytkownik
- Posty: 1186
- Rejestracja: ndz kwie 24, 2016 5:20 pm
- Status: Mój kotunio filemon
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Twój Friendzone
Re: Wspomnienie o Edenie [dla przyjaciół] + plany na happy year 2017 [year 5777]
Przeczytałem.
blablabla
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Wspomnienie o Edenie [dla przyjaciół] + plany na happy year 2017 [year 5777]
sam nie jestem święty, ale czy te posty pożegnalne też skasujesz?
nic
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1453
- Rejestracja: pn gru 15, 2014 5:47 pm
- Status: trener interpersonalny
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 560878
Re: plany na happy year 2017
dobrze sypac w hack and slashe please give me more players in chack and slash
Ostatnio zmieniony czw gru 15, 2016 4:52 pm przez Maniek1234, łącznie zmieniany 1 raz.
jestem urodzonym przywodca
"Kto nie wygra sam ze sobą, ten nie zwycięży nigdy"
bylem juz na piensku siedmiu piekiel ale teraz...chyba sie nawet nie spoce...
"Kto nie wygra sam ze sobą, ten nie zwycięży nigdy"
bylem juz na piensku siedmiu piekiel ale teraz...chyba sie nawet nie spoce...
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Wspomnienie o Edenie [dla przyjaciół] + plany na happy year 2017 [year 5777]
karuna pisze:sam nie jestem święty, ale czy te posty pożegnalne też skasujesz?

nic
Re: plany na happy year 2017
