W ogniu krytyki
Moderator: moderatorzy
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12348
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
W ogniu krytyki
Witam
Mój styl życia ogólnie rzecz biorąc nie jest akceptowany w moim otoczeniu.Każdy ma dobre rady i pomysły jak powinienem żyć.Ciągle mi się pali grunt pod nogami,a jestem cały.Wyciskam maks, a może 200% z swojego potencjału w trudnych warunkach,Jedynie czas może mnie rozliczyć,a nie ludzie.
Mój styl życia ogólnie rzecz biorąc nie jest akceptowany w moim otoczeniu.Każdy ma dobre rady i pomysły jak powinienem żyć.Ciągle mi się pali grunt pod nogami,a jestem cały.Wyciskam maks, a może 200% z swojego potencjału w trudnych warunkach,Jedynie czas może mnie rozliczyć,a nie ludzie.
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: W ogniu krytyki
Wystarczy odrobina skromności. Wozisz się po forum jak Bóg jeden wie co. We wszystkim Ci wychodzi. Wszystko cacy. Trochę pokory. Ja tak to widzę.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12348
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: W ogniu krytyki
Gdybym był skromny,to jakbym dał się poznać na forum,nie mylmy forum z życiem,tu panują inne reguły tam inne.Nigdy nie nazywałem siebie jako Boga jedynie może generałem,ale co mam być sztywny i nie można odrobinę żartować.A wiesz ile wysiłku kosztuję by tak wychodziło?Jednym wychodzi drugim nie są jakieś tego przyczyny.Właśnie nie wszystko cacy,bo nie przewija się tylko w moich postach patrzenie na wszystko przez różowe okulary.Chłopiec Papuśny pisze:Wystarczy odrobina skromności. Wozisz się po forum jak Bóg jeden wie co. We wszystkim Ci wychodzi. Wszystko cacy. Trochę pokory. Ja tak to widzę.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12348
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: W ogniu krytyki
Skromny w sensie cichy,małomówny
Skromność rzadko dziś popłaca
Choć w wiadomościach co jakiś czas pokazują skromnych bohaterów, których ponadprzeciętny zryw miał pozytywny wpływ na świat lub życie innego człowiek, to jest to jedynie pewien margines. W dzisiejszych realiach jedynie wysoko podniesiona głowa daleka od skromności pozwala na skuteczne negocjacje w sprawie podwyżki lub awansu w pracy. Wysokie ego oznacza zatem większą roszczeniowość, która obroni się o ile idzie w parze z osiągnięciami.
http://www.mojetop5.pl/5-powodow-dlacze ... a-w-zyciu/
Skromność rzadko dziś popłaca
Choć w wiadomościach co jakiś czas pokazują skromnych bohaterów, których ponadprzeciętny zryw miał pozytywny wpływ na świat lub życie innego człowiek, to jest to jedynie pewien margines. W dzisiejszych realiach jedynie wysoko podniesiona głowa daleka od skromności pozwala na skuteczne negocjacje w sprawie podwyżki lub awansu w pracy. Wysokie ego oznacza zatem większą roszczeniowość, która obroni się o ile idzie w parze z osiągnięciami.
http://www.mojetop5.pl/5-powodow-dlacze ... a-w-zyciu/
Re: W ogniu krytyki
Krytyka jest dobra, o ile jest pomocna. Krytykę dla samej krytyki olewaj. I zawsze patrz, jak doradzający sobie radzi w życiu.Tup pisze:Mój styl życia ogólnie rzecz biorąc nie jest akceptowany w moim otoczeniu.Każdy ma dobre rady i pomysły jak powinienem żyć.C
LaDopamina
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: W ogniu krytyki
To jak się dzielisz na forum, to napisz jakieś sytuacje które ci się zdarzają. Więcej osób będzie mogło się wypowiedzieć. Nikt nie lubi niedomówień.Tup pisze:Witam
Mój styl życia ogólnie rzecz biorąc nie jest akceptowany w moim otoczeniu.Każdy ma dobre rady i pomysły jak powinienem żyć.Ciągle mi się pali grunt pod nogami,a jestem cały.Wyciskam maks, a może 200% z swojego potencjału w trudnych warunkach,Jedynie czas może mnie rozliczyć,a nie ludzie.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12348
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: W ogniu krytyki
Myślę,że to chłopiec nie ma sensu skoro mam swój prywatny wątek.
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: W ogniu krytyki
Nie dla wszystkich jest on widoczny.
Re: W ogniu krytyki
W pierwszej chwili zrozumiałam, że spodziewasz się synaTup pisze:Myślę,że to chłopiec nie ma sensu skoro mam swój prywatny wątek.

Krytyka... może być konstruktywna, warto się na nią otworzyć i wyciągnąć wnioski. Przyjęcie jej wymaga odwagi i solidnego poczucia własnej wartości. Później w zależności od wniosków można z krytyczną uwagą polemizować lub też wprowadzać zmiany.
Krytyka może być też ślepa, mieć źródło w zawiści. Tą lepiej zignorować.