KOD
Moderator: moderatorzy
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: KOD
Jak nie będzie się dało to ja też wyjdę na ulice, tylko bez maski hakerów Anonymous ponieważ PO zabroniła.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: KOD
Jak się dobrze poszuka to znajdzie się wolne media w internecie.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: KOD
Max popełnił tylko jedną nieścisłość, kapitał jest niemiecko szwajcarski, a nie czysto niemiecki.pogrzebany żywcem pisze:Brednie i kłamstwa.
Jego komentarz odnośnie działalności dziennikarzy zaangażowanych w KOD jest trafny.
LaDopamina
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: KOD
Znasz dziennikarzy zaangażowanych w działalność KOD? Bo ja znam. I żaden z nich nie jest związany z niemiecko-szwajcarskim koncernem, o którym wspomina MAX.
Ale przecież Max zza oceanu wie lepiej.
Pozdrawiam.m.
Ale przecież Max zza oceanu wie lepiej.
Pozdrawiam.m.
Re: KOD
Tak, Max zza oceanu wie lepiej i usiłuje Ci wytłumaczyć że wszystko, co robi dziennikarz, niezależnie od tego, z jaką gazetą jest związany, idzie na konto tej gazety.
Dziennikarz "Die Welt" na swoim prywatnym koncie fejsbukowym postawił niewłaściwą (zdaniem szefa jego redakcji)
emotikonkę, i na drugi dzień został zwolniony. Dlaczego? Bo to co publikuje jako osoba prywatna jest utożsamiane ze stanowiskiem redakcji.
Dlatego, jeżeli Lis, redaktor naczelny Newsweeka Polska wrzeszczy na ulicy przeciw rządowi, to właściwe jest pytanie, czy jest to stanowisko Ringier Axel Springer.
Dziennikarz "Die Welt" na swoim prywatnym koncie fejsbukowym postawił niewłaściwą (zdaniem szefa jego redakcji)
emotikonkę, i na drugi dzień został zwolniony. Dlaczego? Bo to co publikuje jako osoba prywatna jest utożsamiane ze stanowiskiem redakcji.
Dlatego, jeżeli Lis, redaktor naczelny Newsweeka Polska wrzeszczy na ulicy przeciw rządowi, to właściwe jest pytanie, czy jest to stanowisko Ringier Axel Springer.
LaDopamina
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: KOD
Przecież reprezentujemy siebie w pracy i po pracy. Zapytaj Lisa kogo w danej chwili reprezentuje: czy jest osobą publiczną, czy prywatną w swoim proteście, a nie wyciągaj pochopne wnioski lub ślepo wierz w Maxa.
Znam wielu dziennikarzy związanych z KOD. Ich wybór jest ich prywatną decyzją.
Pozdrawiam.m.
Znam wielu dziennikarzy związanych z KOD. Ich wybór jest ich prywatną decyzją.
Pozdrawiam.m.
Re: KOD
Zapytaj zwolnionego dziennikarza Die Welt, czy pisząc na swoim koncie fb, był osobą publiczną czy prywatną.moi pisze: Zapytaj Lisa kogo w danej chwili reprezentuje: czy jest osobą publiczną, czy prywatną w swoim proteście.
I zapytaj go, dlaczego w takim razie go zwolnili, bo nie rozumiesz, dlaczego jego prywatny wpis został potraktowany jako stanowisko gazety, od którego się odcięła, zwalniając go.
LaDopamina
-
- bywalec
- Posty: 768
- Rejestracja: wt maja 08, 2012 5:28 pm
- płeć: mężczyzna
Re: KOD
Nie rozumiem o co to halo. Gdy dziennikarze prawicowych gadzinówek jednoznacznie opowiadali się za konkretną partią i występowali na różnych jej spędach upolitycznienia nie było. Mam rzucać nazwiskami? Jest ich całkiem sporo. "Bezstronny" Max Kolonko nie protestował. Tymczasem, gdy jeden z dziennikarzy pojawił się, nie na partyjnej demonstracji, tylko na demonstracji w obronie demokracji halo i upolitycznienie. Obrona wolności przed rządami faszystów to sprawa wszystkich jasno myślących Polaków. To tak jakby oskarżyć dziennikarzy "Tygodnika Powszechnego" o upolitycznienie, bo odmówili wydrukowania nekrologu Stalina.
Re: KOD
Chodzi o to, że gdy dziennikarze prawicowi protestowali, to było jednoznaczne z tym, że przedstawiają punkt widzenia redakcji i całego środowiska z nią związanego. Nikt się od nikogo nie odcinał.pogrzebany żywcem pisze:Nie rozumiem o co to halo. Gdy dziennikarze prawicowych gadzinówek jednoznacznie opowiadali się za konkretną partią i występowali na różnych jej spędach upolitycznienia nie było.
Tak jest w cywilizowanym świecie, nawet dziennikarz pisząc na swoim prywatnym fejsie nie jest osobą prywatną (vide przypadek Die Welt).
Więc Max Kolonko pyta Ringier Axel Springer, czy Lis wrzeszczący na ulcy antyrządowe hasła przedstawia linię wydawcy.
Nie rozumiem, czego tu można nie rozumieć.
LaDopamina
-
- bywalec
- Posty: 768
- Rejestracja: wt maja 08, 2012 5:28 pm
- płeć: mężczyzna
Re: KOD
Mam nadzieję, że ten buc nie otrzyma odpowiedzi. Oby właściciele nie dali się zastraszyć.
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: KOD
Ale ja widziałam ten wpis. I zgadzam się, że dodanie emotikonu było czymś niestosownym. To nie był wpis przeznaczony dla znajomych, tylko publiczny z tego, co zrozumiałam.unreal pisze:Zapytaj zwolnionego dziennikarza Die Welt, czy pisząc na swoim koncie fb, był osobą publiczną czy prywatną.moi pisze: Zapytaj Lisa kogo w danej chwili reprezentuje: czy jest osobą publiczną, czy prywatną w swoim proteście.
I zapytaj go, dlaczego w takim razie go zwolnili, bo nie rozumiesz, dlaczego jego prywatny wpis został potraktowany jako stanowisko gazety, od którego się odcięła, zwalniając go.
Pozdrawiam.m.
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: KOD
Nie udostępnił tego gronu znajomych, tylko publicznie. Osoby publiczne muszą po prostu na to uważać. Ich zdanie znaczy więcej i jest bardziej brane pod uwagę niż jakiegoś Kowalskiego.
Pozdrawiam.m.
Pozdrawiam.m.
Re: KOD
Tak, udostępnił publicznie, ale pisał na swoim P R Y W A T N Y M koncie, a nie na fanpage gazety.moi pisze:Nie udostępnił tego gronu znajomych, tylko publicznie.
Dlaczego muszą uważać dziennikarze, na to co piszą nawet jako osoby prywatne?
Bo wszystko, co piszą, idzie na konto gazety.
LaDopamina
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: KOD
Myślę, że gdyby ograniczył się do znajomych, nie byłoby problemu. Widocznie chciał coś zakomunikować światu i się przejechał, bo nie spodobało się to jego pracodawcom.
Przypadek dość znany z FB
Widziałam ten wpis i tak- był niestosowny. Gdyby to był mój pracownik, prosiłabym o wyjaśnienia.
Pozdrawiam.m.
Przypadek dość znany z FB

Widziałam ten wpis i tak- był niestosowny. Gdyby to był mój pracownik, prosiłabym o wyjaśnienia.
Pozdrawiam.m.
-
- bywalec
- Posty: 768
- Rejestracja: wt maja 08, 2012 5:28 pm
- płeć: mężczyzna
Re: KOD
Tak jak już pisałem są przypadki kiedy nawet najbardziej obiektywny dziennikarz musi stanąć po którejś ze stron, że wspomnę choćby podany przeze mnie przykład
Mam poważne wątpliwości co do losów demokracji. Już samo to, że zostaniemy pozbawieni dostępu do informacji, bo publiczne media staną się rządowe a prywatne już się zastrasza. Jeśli następne wybory zostaną w bezczelny sposób sfałszowane nie będzie prawdopodobnie komu orzec ich nieważności. Nadchodzi mroczny czas.
Sytuacja, która ma właśnie miejsce właśnie należy do tych kiedy nie można milczeć. Tym bardziej, że dziennikarze reżimowi nie milczą.pogrzebany żywcem pisze: To tak jakby oskarżyć dziennikarzy "Tygodnika Powszechnego" o upolitycznienie, bo odmówili wydrukowania nekrologu Stalina.
Mam poważne wątpliwości co do losów demokracji. Już samo to, że zostaniemy pozbawieni dostępu do informacji, bo publiczne media staną się rządowe a prywatne już się zastrasza. Jeśli następne wybory zostaną w bezczelny sposób sfałszowane nie będzie prawdopodobnie komu orzec ich nieważności. Nadchodzi mroczny czas.
- zbyszek
- admin
- Posty: 8034
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: KOD
Chciałaś powiedzieć: żaden z nich nie zdaje sobie sprawy, że jest związny z niemieckim koncernem. Oczywiście się z Tobą zgodzę, bo gdy zda sobie z tego sprawę wyleci z redakcji - myślisz, że takich nie ma ? Btw. koncern jest niemiecki, a przydomek szwajcarski pochodzi zaparkowanych na szwajcarskich kontach niemieckich środków. Także sprawa niemiecki, czy nie niemiecki jest tu może mniej istotna od faktu, że to cyniczny brukowiec. Dam przykład: na pewnym meczu Polska-Niemcy garstka osób zaczęła ni stąd ni zowąd wyzywać niemiecka drużynę od faszystów, o czy doniosła oczywiście polska prasa, na którą powołując się Bild-Zeitung podało, że Polacy widzą w Niemcach nadal faszystów - nakład cztery miliony ! Oczywiście tzw. "polska prasa" to warszawski oddział Bild-Zeitung - fakt.pl . Inne gazety jakoś tego incydentu nie zauważyły. Jak myślisz ile kosztowało opłacenie kilkorga krzykaczy stadionowych - moim zdaniem tysiąc złotych to aż nadto - każdemu w łapę po 50 zł. Przypomnę dzienny nakład w Niemczech 4 miliony, do tego dochodzą inne kolorowe. Można byłoby przypuścić, że Bild-Zeitung chce poróżnić Polskę z Niemcami. Ja nawet tego nie podejrzewam ! Moim zdaniem redakcja Bild prawidłowo rozpoznaje potrzeby swoich niemieckich czytelników przeżywania uruchamianego podświadomie dreszczyku emocji, czy aby Polacy nie widza w nas, Niemcach ludojadów. I tylko o zaspokojenie tej potrzeby chodziło, kierującemu się biznesem koncernu.moi pisze:Znasz dziennikarzy zaangażowanych w działalność KOD? Bo ja znam. I żaden z nich nie jest związany z niemiecko-szwajcarskim koncernem... .
Max-Kolonko ma pełną rację, a dowodem niech będzie fakt, że nie otrzyma odpowiedzi. W każdym innym przypadku otrzymałby ją !
Kto chce zrozumieć powagę sytuacji z Bild-em niech czyta Heinicha-Boella, który ją dokładnie opisuje.(Nagroda Nobla)
Re: KOD
Pracodawca natychmiast się od tego odciął, bo wszystko co pisze dziennikarz jest odbierane jako stanowisko gazety!moi pisze:Widocznie chciał coś zakomunikować światu i się przejechał, bo nie spodobało się to jego pracodawcom.
Gdyby to był mój pracownik, prosiłabym o wyjaśnienia.
Każdy inny człowiek może swobodnie we własnym imieniu wyrażać swoje poglądy, a dziennikarz nie!
Każda średnio rozgarnięta małpa to rozumie.
Naprawdę szpiegowałabyś własnych pracowników w internecie???
Nie ma się czym chwalić.
LaDopamina