Czy ktoś nie bierze długo leków i normalnie żyje ?

Proszę pisać w części ogólnej tego działu jeśli temat nie pasuje do żadnego z poddziałów.

Moderator: moderatorzy

geronimo
zaufany użytkownik
Posty: 78
Rejestracja: sob lut 18, 2006 7:08 pm

Czy ktoś nie bierze długo leków i normalnie żyje ?

Post autor: geronimo »

Ciekawi mie jak chyba wszystkim schi. czy można nie brać leków i w miare normalnie funkjonować bez leków np przez kilka lat ?
Podobno ludzie, którzy byli chorzy na schi jak z tego wyjda i nie biorą leków to za Chiny się nie przyznjają do tego że byli kiedyś chorzy i z tąd nie ma takich wioadomości. Ale na takim forum to by sie mogli przyznać i dać nadziejeinnym ! 8)
Gość

Post autor: Gość »

ja odstawilem leki 3 lata temu. zaczalem zazywac wieczorami przed snem marijuane. zyje normalnie nie chodze otepialy mam coraz mniej dziwnych mysli, z ktorymi latwiej mi walczyc. gdy powiedzialem o tym lekarzowi tylko pokiwal glowa ze zrozumieniem, nie mogl zareagowac inaczej. przeciez nie bedzie mnie nakrecal do dalszego zazywania, ale tez nie kazal odstawic specyfiku :D
Awatar użytkownika
ikik
bywalec
Posty: 60
Rejestracja: czw lut 09, 2006 6:38 pm
Lokalizacja: Lodz

Post autor: ikik »

Wiesz Gosciu,gdyby trawka byla sprzedawana w aptece...gdybys mial pewnosc jaka ma moc...gdybys mial pewnosc,ze nie zawiera chemicznych wzmacniajacych dodatkow...Troche ryzykant jestes :roll:
Gość

Post autor: Gość »

w aptece niestety nie da sie kupic. nie zawiera "chemicznych wzmacniaczy" bo pochodzi z mojej wlasnej hodowli. nie naklaniam tez nikogo do niczego jak rowniez niczego nie sugeruje. napisalem tylko o MOJEJ sytuacji, moim przypadku, ktory pewnie nie jest regula. niezaprzeczalnym natomiast jest fakt ze MI to pomoglo i pomaga. a mozemy ryzykantem bym byl lykajac latami psychotropy...
Awatar użytkownika
ikik
bywalec
Posty: 60
Rejestracja: czw lut 09, 2006 6:38 pm
Lokalizacja: Lodz

Post autor: ikik »

Nie sugerowalam,ze naklaniasz
ani,ze piszesz nie o sobie
ani,ze nie czujesz poprawy.
palenie,kupowanie,hodowanie, to ryzyko (wedlug MNIE)

Nie wiem czy ilosc osob z problemami psychicznymi,ktore pomagaja sobie palac trawke jest wieksza,od ilosci osob,ktore palily trawke,a nastepnie mialy problemy psychiczne.

Zanim zapalisz skonsultuj sie z zielarzem :lol:
Luz,ok.
Kosmo

Post autor: Kosmo »

Hyhy szkoda że nie widziałem miny lekarza :) hehe 8)
ODPOWIEDZ

Wróć do „dyskusja ogólna”