komunikacja

Tu znajdują się inne popularne tematy nie związane ze schizofrenią.

Moderator: moderatorzy

Arom
zaufany użytkownik
Posty: 2413
Rejestracja: wt sie 30, 2011 9:30 pm
płeć: mężczyzna

Re: komunikacja

Post autor: Arom »

Życie to gra, nigdy nie jesteśmy do końca sobą.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10418
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: komunikacja

Post autor: Pamal »

Niestety ze mną tak jest, że rozmowa na tematy istotne lub różnica zdań (konflikt) budzi we mnie lęk.
Podobno w bliskiej relacji (przyjaźń) konflikty zbliżają do siebie, a relacja luźniejsza (koleżeństwo) tym się różni, że może się w ich efekcie skończyć.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10418
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: komunikacja

Post autor: Pamal »

Niektórzy ludzie są tacy, że strach być sobą w ich obecności. To nie zależy tylko od bliskości relacji, ale i kultury osobistej.
Gehenna
zaufany użytkownik
Posty: 9559
Rejestracja: sob lip 17, 2010 8:24 am

Re: komunikacja

Post autor: Gehenna »

.
Ostatnio zmieniony sob sty 02, 2016 9:32 pm przez Gehenna, łącznie zmieniany 1 raz.
Matt
moderator
moderator
Posty: 2474
Rejestracja: wt cze 10, 2014 12:50 pm
płeć: mężczyzna

Re: komunikacja

Post autor: Matt »

pamal pisze:Niestety ze mną tak jest, że rozmowa na tematy istotne lub różnica zdań (konflikt) budzi we mnie lęk.
Podobno w bliskiej relacji (przyjaźń) konflikty zbliżają do siebie, a relacja luźniejsza (koleżeństwo) tym się różni, że może się w ich efekcie skończyć.
Aby konflikty zbliżały bardziej do siebie - nie wierze! jak nam bardzo zależy na drugiej osobie to przymykamy oko na pewne sprawy konfliktowe tak aby dojść do porozumienia jak najszybciej.
W całym chaosie jest kosmos
w całym nie porządku sekretny porządek.
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5581
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: komunikacja

Post autor: Wspaniale »

Żeby pleplać godzinami jak to czasami baby robią, trzeba być pozbawionym samokrytyki albo mieć totalnie gdzieś, co inni pomyślą na temat co się mówi,
a w przypadku wrogiej akcji umieć zdecydowanie reagować - wtedy można
pleść co ślina na jęzor przyniesie naprawdę bez sensu i wartości żadnej. I rozmowa się klei, czas leje się godzinami, jeśli spikną się podobne jednostki. Wartości w tym żadnej nie ma. A potem ktoś rozkminia nad tym, jak to jest, że niektórzy umieją rozmawiać i nawiązywać więzi, a inni nie.
Gehenna
zaufany użytkownik
Posty: 9559
Rejestracja: sob lip 17, 2010 8:24 am

Re: komunikacja

Post autor: Gehenna »

.
Ostatnio zmieniony sob sty 02, 2016 9:31 pm przez Gehenna, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5581
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: komunikacja

Post autor: Wspaniale »

A jakież one?

Mnie całe życie nurtowało, o czym ludzie (koledzy/koleżanki, siostra, matka)
potrafią tak godzinami gadać i się dobrze czuć ze sobą. Dalej tego nie umiem
i już dzisiaj nie chcę nawet umieć, ale wiem, na czym to polega i to napisałem.
Na pierxxxxdolxxxeniu
Gehenna
zaufany użytkownik
Posty: 9559
Rejestracja: sob lip 17, 2010 8:24 am

Re: komunikacja

Post autor: Gehenna »

.
Ostatnio zmieniony sob sty 02, 2016 9:31 pm przez Gehenna, łącznie zmieniany 1 raz.
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: komunikacja

Post autor: the end »

pamal pisze:Karuna, a poza internetem jest lepiej? Chyba relacje z ludźmi są przereklamowane, zwłaszcza gdy nie sprawiają przyjemności i trzeba się zmuszać.
Przepraszam Pamal, ale odpowiedziałem zbyt emocjonalnie w poprzedniej wypowiedzi. Wierzę w bliskość sobie różnych osób, o to, że naprawdę się lubią i dbają o siebie. I choć wydawało mi się, że tracę kogoś, to wierzę, będzie dobrze między nami. Taki burak ze mnie.

Myślę, że trzeba mieć szczęście kogoś takiego naturalnie spotkać i się dobrze z nim czuć. Czy to będzie znajomość, przyjaźń, czy związek. Też trzeba inwestować w takie osoby, czasem i szczerością (tak mi się wydaje teraz). Zawsze jest szansa. Uważam, że na ulicy spotykamy nieznajomych przyjaciół, jakkolwiek by to nie zabrzmiało.

I to nie musi być ktoś podobny, ale taki, że szanuje nas.
nic
Awatar użytkownika
Walet Pikowy
zaufany użytkownik
Posty: 12348
Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
płeć: mężczyzna

Re: komunikacja

Post autor: Walet Pikowy »

Komunikacja to tez pewna równowaga,tez trzeba byc sluchaczem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „tematy dowolne”