Katechizm o masturbacji

[Kefas]

nie bo jest napisane głodnych nakarmić spragnionych napoić ....ale nigdzie w Biblii nie jest napisane napalonych zaspokoić

[zbyszek]

Mówiąc "panuje nad ciałem" masz na myśli trening ideologiczny, który pomaga w blokowaniu fizjologii, czy tak ? To są oczywiście zboczenia. Człowiek powinien jeść, gdy jest głodny, spać, gdy jest śpiący, etc. Zwracanie się przeciwko własnym mechanizmom fizjologicznym to najprostrza droga do, tego, żeby je popsuć.
Jak rozumiem później po tej autokastracji zostaje tylko "wzrok gołębicy", czy tak ?

[zbyszek]

Trzecia osoba. ...

Jeśli brak Ci było trzeciej osoby to znaczy, że prawidłowym sformułowaniam byłoby wg. Ciebie:

.... masturbacja jest zdrożna, bo nie prowadzi do narodzenia dziecka wraz ze współmałżonkiem

Czy tak ?

[cezary123]

Trzecia osoba. ...

Jeśli brak Ci było trzeciej osoby to znaczy, że prawidłowym sformułowaniam byłoby wg. Ciebie:

.... masturbacja jest zdrożna, bo nie prowadzi do narodzenia dziecka wraz ze współmałżonkiem

Czy tak ?

Masturbacja jest zdrożna niezależnie od tego, czy prowadzi do narodzenia z kimś dziecka, czy nie.
Wszelkie "wpadki" to wynik nieczystości partnerów.
Masturbacja jest nieczysta. Nieczystość to przeciwieństwo miłości. Czystość to nic innego jak miłość.
Trudno kochać samego siebie, masturbować się, czy "kimś" i nie wyjść na...

[Kamil Kończak]

Mówiąc "panuje nad ciałem" masz na myśli trening ideologiczny, który pomaga w blokowaniu fizjologii, czy tak ? To są oczywiście zboczenia.

Zboczeniem jest nadmierna masturbacja kiedy człowiek popada w nałóg. Jest czymś naturalnym, że osoba o wysokim libido, bez partnera od czasu do czasu się masturbuje ale kiedy robi to często jest to patologia. Nie ma tu żadnego blokowania fizjologii - to po prostu kontrolowanie własnego popędu co jest zjawiskiem pozytywnym. Każda kontrola i umiar to pozytyw. Nadmierna masturbacja prowadzi do wypaczenia przyszłych kontaktów seksualnych, do zbytniego skupienia na sobie, do egoizmu, do skupienia na własnym ciele co jest zjawiskiem negatywnym.

Nieczystość to przeciwieństwo miłości.

Chyba popadasz w jakąś dziwną ideologię. Przeciwieństwem miłości nie jest nieczystość tylko nienawiść. Nie zrównuj seksu który opiera się na popędzie fizycznym, na pożądaniu i czasami na miłości z miłością która wykracza daleko poza seks.

[cezary123]

Nie zrównuj seksu który opiera się na popędzie fizycznym, na pożądaniu i czasami na miłości z miłością która wykracza daleko poza seks.

Seks bez miłości jest nie tylko nieczystością ale też nienawiścią?
Oczywiście, że tak bywa.

[Kamil Kończak]

Nic takiego nie napisałem - przekręciłeś moje słowa dopisując sobie swoje własne.

[cezary123]

Nic takiego nie napisałem - przekręciłeś moje słowa dopisując sobie swoje własne.

Jeżeli przeciwieństwem miłości jest nienawiść, a seks jest bez miłości, to...?

[cezary123]

Dlatego specyficznym określeniem tego ogólnego stanu dla szczególnego zjawiska seksu jest "nieczystość".

[Kamil Kończak]

Piszesz o rzeczach które nie mają nic wspólnego z prawdą. Poniżej miłości nie stoi od razu nienawiśc. Ty przedstawiasz czarno - białą wizję świata bez odcieni. Miłość to bardzo wielkie słowo, kiedy zapominamy o własnym ja, o własnym ego i dajemy bezinteresownie siebie innym - to jest ideał do którego powinniśmy dązyć. Ale nie każde uczucie jest miłością - powiem nawet że prawie każde nią nie jest. Może być to zauroczenie, zakochanie, namiętność, pożądanie, przywiązanie. Może to być przyjaźń, sympatia. Ludzi mogą łaczyć emocje, wspólne doświadczenia ale emocja to nie uczucie.

Ludzie nie muszą siebie kochać nawzajem aby uprawiać seks ale to nie znaczy, że jest pomiędzy nimi nienawiść. Nawet jeśli ich relacja oparta jest tylko na pożądaniu czyli na miłości do czyjegoś ciała to przecież nie oznacza, że jest między nimi nienawiść.

Dlatego specyficznym określeniem tego ogólnego stanu dla szczególnego zjawiska seksu jest "nieczystość".

W takim razie wszyscy jeteśmy nieczyści.

[cezary123]

Oczywiście nikt nie ma obowiązku nikogo kochać, tak samo jak nikt nie ma obowiązku kochać miski zupy, którą z głodu sobie zje. Nikt nie będzie twierdził, że brak uczuć do pozbawionej duszy potrawy jest nienawiścią.
Jednak samemu redukować się do kawałka smakowitego mięsa do konsumpcji seksualnej dla innego czy własnego organizmu to przesada.
Jednak z seksem jest trochę inaczej niż z innymi zasobami naszego świata.

[Kamil Kończak]

Myślę, że z seksem nie do końca jest inaczej - ludzie bardzo idealizują seks i zrównują seks z miłością co jest ogromnym błędem. Seks jest czysto fizyczny a miłość jest duchowa. Seks służy m.in. do rozładowania napięcia seksualnego i jeśli dochodzą do niego uczucia to jest dobrze. Ale idealizowanie seksu i szukanie w nim pierwiastka duchowego jest moim zdaniem nieporozumieniem. O wiele większy pierwiastek duchowy tkwi w sytuacji kiedy dla kochanej osoby jesteśmy w stanie przemierzyć kilometry aby dotrzeć do apteki bo kochana osoba jest chora. Albo kiedy gotujemy dla niej obiad, kiedy troszczymy się o siebie nawzajem.

Ale masz też rację - seks powinien być ukoronowaniem uczucia, ukoronowaniem miłości a nie drogą do uczucia, miłości, bliskości bo to odwrócenie całego sensu. Seks powinien być dopełnieniem solidnych fundamentów uczucia, miłości.

[cezary123]

ludzie bardzo idealizują seks i zrównują seks z miłością co jest ogromnym błędem.

Tak, mnie też to razi. Seks jest miły - więc miłość. "Miłość" tu, "miłość" tam..
Pewnie robią to dlatego, że nic więcej nie poznali.

Z drugiej strony jednak nie zgadzam się z Tobą, że seks jest czysto fizyczny.
Przecież właśnie pociągająca nas postać tego a nie innego człowieka odróżnia się od innych czym? A postać zawiera wszystko i ciało i duszę. Nigdzie więcej, w nikim innym nas nie ma, dla kochającej nas osoby (oczywiście w prawdziwej miłości). Jak to nazwać? Jesteśmy seksem w tych relacjach.

[Kamil Kończak]

Ok - masz rację - seks nie jest tylko czysto fizyczny ale też umysłowy kiedy pociąga nas osobowość drugiego człowieka, fascynuje nas - ale moim zdaniem bardzo rzadko obok fizyczności i umysłowości stoi prawdziwa, duchowa miłość. Co nie znaczy, że nie powinno się do tego dążyć.

Niestety ludzie mylą umysłowość z duchowością. Osobowość z duszą. Bo w umyśle czysta, nieskalana miłość spada do poziomu przywiązania do danej osoby, do pożądania, namiętności. Jest tylko kopią czegoś wyższego.

[Kefas]

Jak rozumiem później po tej autokastracji zostaje tylko "wzrok gołębicy", czy tak ?

wzrok gołębicy to taki który nie uprzedmiotowuje kobiety

[Kamil Kończak]

wzrok gołębicy to taki który nie uprzedmiotowuje kobiety

Masz rację Bigo - mam nadzieję, że Zbyszek nie przeinaczy Twoich słów i przyzna Ci rację dostrzegając co masz na prawdę na myśli. Niestety nadmierna masturbacja prowadzi do uprzedmiotowienia kobiety.

[cezary123]

I mężczyzn.
Ciacha

[Kamil Kończak]

No w drugą stronę to też oczywiście działa chociaż kobiety z natury mają niższy popęd.

[cezary123]

Kobiety też to robią.

[Kamil Kończak]

Nie napisałem przecież że nie robią ale z natury mają mniejszy pociąg do seksu.